"Mój 9-letni syn chce zostać YouTuberem. Zmusza rodzinę do nagrywania filmików. To chore!"

"Mój 9-letni syn chce zostać YouTuberem. Zmusza rodzinę do nagrywania filmików. To chore!"

"Mój 9-letni syn chce zostać YouTuberem. Zmusza rodzinę do nagrywania filmików. To chore!"

Zdjęcie ilustracyjne/Canva

Renata dziś żałuje, że kupiła Konradowi laptopa. To, co dzieje się w jej domu od kilku miesięcy, jest istną katorgą. Syn 31-latki zmusza rodzinę do tego, aby robiła śmieszne rzeczy i scenki, które on później chce wrzucać do sieci. Na nic zdają się tłumaczenia rodziców, prośby i kary. Kobieta zasięgnęła nawet porady psychologa, ponieważ nie daje sobie rady z najstarszym dzieckiem.

Reklama

9-latek chce być YouTuberem

Renata z Kielc przyznaje, że wszystko zaczęło się od tego, gdy Konrad dostał komputer. Zaczął oglądać filmiki na YouTube, gdzie dzieci niewiele starsze od niego recenzują różne gry, wydarzenia i opowiadają, co dzieje się w ich życiu.

Na początku myślałam, że mu to przejdzie, ale już prawie pół roku Konrad terroryzuje nas, żebyśmy kręcili z nimi filmiki. On jeszcze nie rozumie, że te nagrania są w trybie prywatnym i widzą je tylko ludzie, którym ja ten filmik wyślę, czyli moja mama, teściowa i siostra, ale boję się o to, że niedługo on zorientuje się, jak to działa i będzie mu ciężko przyjąć to, że ma mało wyświetleń

Wymyśla głupoty, żeby je nagrać

Renata przyznaje, że ostatnio jej syn przesadził. Słyszała, jak mówi do swojej 5-letniej siostry, aby zjadła dwie duże łyżki soli, a on to nagra i wrzuci do sieci.

Musiałam wtedy zareagować, bo to już było za dużo. Odłączyliśmy mu Internet, to zachowywał się tak, jakby wpadł w jakiś szał. Nigdy nie widziałam go w takim stanie. Poszłam w tej sprawie do psychologa, ponieważ nie radziłam sobie z tym. Mam nadzieję, że on nam pomoże...

Dlaczego dzieci płaczą? Sprawdźcie tę galerię i powiedzcie, czy u Was jest podobnie? :)
Źródło: unsplash
Reklama
Reklama