"Matki oszalały. Przychodzą do mnie, żebym przedłużyła włosy ich córkom na Komunię!"

"Matki oszalały. Przychodzą do mnie, żebym przedłużyła włosy ich córkom na Komunię!"

"Matki oszalały. Przychodzą do mnie, żebym przedłużyła włosy ich córkom na Komunię!"

Zdjęcie ilustracyjne/Canva

Do stylistek fryzur w maju każdego roku coraz częściej przychodzą matki, które chcą, aby ktoś... przedłużył włosy ich kilkuletnim córkom, które właśnie przygotowują się do Komunii Świętej. O ile zdecydowana większość odmawia, są takie fryzjerki, które decydują się na taki zabieg, tym samym psując rynek. Ola przeszła ostatnio niemałe zaskoczenie, gdy w jej salonie pojawiła się taka matka.

Reklama

"Chcę przedłużyć włosy córce na Komunię"

Ola jest zbulwersowana nie tylko dlatego, że taka propozycja pada z ust dorosłej kobiety, ale bardziej szokuje ją to, że te matki nie rozumieją, gdy się im odmawia.

Co się wtedy dzieje, to ciężko opisać słowami! Bluźnierstwa, oczernianie, ubliżanie i straszenie. Naprawdę cała litania niemiłych wyrazów, ponieważ nie chcę przedłużyć włosów dziecku, które nie ma jeszcze dziesięciu lat. W którą stronę to wszystko zmierza?!

"Płacę i wymagam!"

Ostatnia klientka przeszła samą siebie. Pojawiła się w salonie z małą dziewczynką i od progu roszczeniowym tonem zaczęła wręcz krzyczeć, że chce przedłużyć dziecku włosy i chce termin na 28 maja.

Ja zaczęłam jej delikatnie tłumaczyć, że po pierwsze nie przedłużamy włosów dzieciom, a po drugie ten termin mamy zajęty. A ona do mnie, że mi to nie powinno robić różnicy, komu przedłużam włosy, bo dostaję pieniądze. Dodała, że nawet gdyby tu przyszła z psem, to moim obowiązkiem jest przedłużyć mu sierść. No wkurzyłam się i wyprosiłam ją z salonu. Co za babsko!

Przesada czy nie ma w tym nic złego?

62-latka przeszła oszałamiającą metamorfozę! Long bob i miodowy blond odjęły jej 20 lat. Wygląda spektakularnie!
Źródło: youtube.com/watch?v=0rWnZsc4TeY
Reklama
Reklama