Długie włosy, choć są ładne, niestety nie każdej z nas pasują. Niektóre kobiety nie mogą pochwalić się gęstą czupryną i wtedy znacznie korzystniej wyglądają w krótkiej fryzurce. Dokładnie tak myśli Ada, która po kilkunastu latach noszenia długich włosów w końce chce się ich pozbyć. Niestety ta decyzja nie podoba się mężowi.
"Zetniesz włosy? To zobaczysz, co zrobię..."
35-letnia kobieta przyznaje, że pielęgnacja tak długich włosów jest bardzo męcząca. Często musi wstawać znacznie wcześniej przed pracą, aby umyć głowę i wymodelować fryzurę:
Mam szczerze dość takiego życia... Pielęgnacja włosów mnie wykańcza i wszystko kręci się wokół nich. Jeśli planuję jakiekolwiek wyjście, muszę brać pod uwagę mycie włosów i modelowanie. Poza tym uważam, że mam bardzo rzadkie włosy i nie wygląda to atrakcyjnie. Chcę je ściąć, ale mój mąż się na to nie godzi. Powiedział mi nawet: "Zetniesz włosy? To zobaczysz, co zrobię"
Szantaż emocjonalny. O to chodzi w związku?
Ada na początku myślała, że mąż żartuje, ale szybko okazało się, że mówi prawdę. Powiedział, że nie wyobraża sobie, aby kobieta nie miała długich włosów:
Najbardziej boli mnie to, że on nie rozumie tego, że ja po prostu się męczę. Mówi, że tylko chłop nosi krótkie włosy i że kobiecie nie wypada. Raz, gdy był trochę pijany, powiedział nawet, że znajdzie sobie inną, jeśli zetnę włosy...
Czy tak postępuje kochający mąż?!