Powstaje osiedle dla singli i bezdzietnych par. "Koniec z piskiem bachorów" - piszą w sieci

Powstaje osiedle dla singli i bezdzietnych par. "Koniec z piskiem bachorów" - piszą w sieci

Powstaje osiedle dla singli i bezdzietnych par. "Koniec z piskiem bachorów" - piszą w sieci

zdjęcie ilustracyjne/canva

Internauci wzburzeni po informacji, jaką przekazał inwestor pewnego osiedla na Śląsku. Założenie jest dość proste - w nowych szeregowcach mają zamieszkać bezdzietne pary i single. Nie każdemu ta propozycja się spodobała, a niektórzy są wręcz oburzeni. Czy dla Was to także wydaje się dziwne?

Reklama

Osiedle bez dzieci!

W sieci pojawiła się wizualizacja osiedla domków szeregowych. Inwestor nie zakłada, żeby domy były oddzielone płotem. To bardzo zaciekawiło internautów i zaczęli dopytywać o szczegóły. Najbardziej jednak skupiono się na braku ogrodzenia.

Szybko pojawiła się odpowiedź jednego z projektantów, który pośpiesznie odpowiedział, że "Inwestor nie przewiduje obecności dzieci. Tylko dorośli i pary. Taki model biznesowy". No i się zaczęło...

Czy to jest zgodne z prawem?

Hanna Milewska-Wilk, ekspertka od spraw rynku najmu, w rozmowie z serwisem noizz.pl wyjaśniła, że nie jest to działanie nielegalne, a deweloper lub osoba, która zajmuje się sprzedażą, może decydować o tym, komu sprzedaje nieruchomość. Mało tego, może także dojść do sytuacji, że uprzedzi, dla kogo dana nieruchomość jest przeznaczona, czyli np. dla jakiejś konkretnej grupy (np. prawników). Decyzyjność taką ma tylko w momencie sprzedaży:

Decyduje jednak tylko do momentu sprzedaży. Potem trudno to kontrolować, chyba że mamy regulaminy albo dodatkowe opłaty za określone usługi, które są moim zdaniem najskuteczniejsze. W przypadku tego osiedla (skrót redakcji) pojawia się wzmianka, że właściciel będzie jeden, a mieszkańcy poszczególnych lokali będą najemcami. Wtedy rzeczywiście można wyegzekwować określoną strukturę, np. nie podpisując umów z klientami, którzy mają dzieci, albo nie przedłużając umowy najmu, kiedy pojawia się potomstwo

Co na to internauci?

Pojawiło się wiele krytycznych głosów, ale także takich, które tę ideę popierają. Przeciwnicy piszą wprost o ingerowaniu w życiu prywatne:

Był już kiedyś taki program "Big Brother" i tam decydowano o tym, co ludzie w domu mają robić. Masakra. Gdzie nam przyszło żyć?!

Cudownie, czyli jak jakiejś parze się odmieni i będą chcieli mieć jednak dzieci, to zmuszeni będą się wyprowadzić, bo szanowny pan inwestor nie tak sobie to wymyślił. CYRK!

Tylko krowa nie zmienia zdania

Zwolennicy są z kolei zachwyceni pomysłem i komplementują taki sposób budowania osiedli:

Super pomysł, tego jazgotu nie da się wytrzymać

Bardzo dobry pomysł. Od zawsze praktykowany na zachodzie. Cisza i spokój od dzieci, ale również od elementu

Rodziny z bachorami powinny mieszkać tylko w domach. Mieszkania tylko dla bezdzietnych. Można pie**olca dostać, jak słyszy się przez ściany wrzaski bachorów sąsiadów

Wprowadzilibyście się na takie osiedle?

źródło: noizz.pl

Przerobił przenośne WC na mikro domek. Będziesz w szoku, gdy zobaczysz wnętrze!
Źródło: .instagram.com/ourbackyardhomes/
Reklama
Reklama