Ksiądz namawiający rodziców do bicia dzieci kablem był przenoszony do innej parafii za bicie dzieci!

Ksiądz namawiający rodziców do bicia dzieci kablem był przenoszony do innej parafii za bicie dzieci!

Ksiądz namawiający rodziców do bicia dzieci kablem był przenoszony do innej parafii za bicie dzieci!

Facebook.com/Jeruzal Jeruzal

Ksiądz Dariusz Drzewiecki najpierw namawiał rodziców do bicia dzieci kablem od prodiżu. Teraz wyszło na jaw, że ksiądz był przenoszony przez kurię z parafii do parafii za bicie dzieci.

Reklama

Ksiądz Drzewiecki z Jeruzala: Kablem od prodiża można przywrócić dziecku ustawienia fabryczne

Ksiądz Dariusz Drzewiecki z parafii w Jeruzalu (gmina Kowiesy) na profilu na Facebooku swojej parafii zamieścił kontrowersyjny wpis, w którym zachęcał do stosowania przemocy wobec dzieci. Wpis ukazał się 2 lutego na profilu na Facebooku o nazwie "Jeruzal Jeruzal". We wpisie znajdowało się zdjęcie kabla od prodiżu, a ksiądz Drzewiecki nawiązał do Strajku Kobiet i sugerował, że rodzice powinni kablem bić swoje dzieci.

Drodzy Rodzice młodzieży biorącej udział w strajku kobiet i demolujący mienie publiczne... Chcę Wam przypomnieć, że tym kablem możecie przywrócić Waszemu dziecku ustawienia fabryczne.

ksiądz Dariusz Drzewiecki Facebook.com/Jeruzal Jeruzal

W komentarzach pod tym wpisem internauci zareagowali oburzeniem.

Jak można pełnić funkcję księdza i namawiać do bicia swoich dzieci... Czy nikt nie zauważa tego? KSIĄDZ, który mówi kazania na ambonie NAMAWIA do bicia dzieci... Gratuluję - pisali.

O wpisie zrobiło się także bardzo głośno w sieci. O sprawie napisał portal Skierniewice.eglos.pl.

Bicie, niezależnie od formy i przyczyny, jest i zawsze będzie przemocą. Jeśli byłoby dobrą metodą wychowawczą, dlaczego nie stosować jej wobec dorosłych.

Portal przypominał, że nawoływanie do przemocy w polskim prawie jest karalne i powoływał się na kodeks rodzinny i opiekuńczy.

„Osobom wykonującym władzę rodzicielską oraz sprawującym opiekę lub pieczę nad małoletnim zakazuje się stosowania kar cielesnych.” Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Art. 96 - czytamy na stronie Skierniewice.eglos.pl.

Na kontrowersyjny wpis księdza Dariusza Drzewieckiego zareagował Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który zapowiedział, że złoży zawiadomienie o publicznym nakłanianiu do popełnienia przestępstwa.

Wpis skomentowała na Facebooku także słynna Superniania czyli Dorota Zawadzka.

Chciałabym przypomnieć ze w Polsce stosowanie kar cielesnych jest ZABRONIONE prawem. A to co pisze ten pan jest nawoływaniem do przemocy i powinno być ścigane przez prokuraturę i sąd.

Komentarz księdza Drzewieckiego, oświadczenie Kurii Diecezjalnej Łowickiej

Sam ksiądz Drzewiecki na początku odmawiał komentarza, ale w końcu zabrał głos w rozmowie z "Polska Times". W rozmowie zasłaniał się czarnym humorem.

Podtrzymuję to wszystko. Jednak twierdzę, że była to forma humoru. Białego czy czarnego. To jest i tak nieważne ponieważ ludzie mylą te kolory. Nie nawoływałem tym wpisem do bicia dzieci, bo gdybym chciał to zrobić napisałbym to wprost. Tym bardziej, że to nie dzieci uczestniczą w marszach i demolują wszystko w Warszawie - powiedział w Polskatimes.pl.

Księdza Drzewickiego jeszcze długo nie opuszczał czarny humor... Na Facebooku "Jeruzal Jeruzal" zamieścił kolejny wpis bagatelizujący całą sytuację.

Dariusz Drzewiecki, Facebook Facebook.com/Jeruzal Jeruzal

Wkrótce jednak - 3 lutego - ukazało się Oświadczenie Kurii Diecezjalnej Łowickiej, w której Zbigniew Kielan, Rzecznik Prasowy Diecezji Łowickiej, przeprosił wszystkich za słowa księdza Drzewieckiego, zapewnił, że kuria nie utożsamia się z prywatnymi poglądami księdza oraz zapewnił, że ksiądz usunie profil na Facebooku "Jeruzal Jeruzal", na którym zamieszczał kontrowersyjne treści. Kuria zabroniła też księdzu wypowiadania się publicznie.

Ksiądz Dariusz Drzewiecki oświadcza, że usunie wszystkie zamieszczone na portalu treści wraz z profilem „Jeruzal Jeruzal”, a w przyszłości będzie kierował się właściwym taktem wypowiedzi, tak aby nie generować niepożądanych emocji - czytamy w oświadczeniu.

Tak się faktycznie stało i profil "Jeruzal Jeruzal" na Facebooku już nie istnieje.

Ksiądz Drzewiecki był przenoszony przez kurię z parafii do parafii za bicie dzieci

To jednak nie koniec tej historii, której bohaterem jest ksiądz Drzewiecki. W piątek, 5 lutego, wyszło na jaw, że ksiądz wcześniej był przenoszony z kurii do kurii za bicie dzieci. O sprawie jako pierwszy napisał Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych na Facebooku. Ksiądz Drzewiecki bił dzieci na lekcjach religii w szkole podstawowej w Głownie.

Ksiądz Dariusz D. jako katecheta bił dzieci po głowach, szarpał za uszy, ciągnął za włosy. Zdarzało mu się złapać ucznia za głowę i przycisnąć ją do ławki. Bił dłonią w pośladki tłumacząc to tym, że "ma prawo karcić dzieci w zastępstwie rodziców"! - czytamy na Facebooku Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasitowskich i Ksenofobicznych.

Sprawa trafiła do prokuratury.

Rodzice zawiadomili prokuraturę. Proces trwał trzy lata, w trakcie których oskarżyciele byli wyklinani przez część parafian, a sam ksiądz z ambony nazywał ich "innowiercami".

Ksiądz został skazany za naruszenie nietykalności cielesnej uczniów. Jedyną konsekwencją jaka spotkała go ze strony kurii było przeniesienie do innej parafii.

22 marca 2018 r. Sąd Rejonowy w Zgierzu w sprawie II K 634/16 skazał księdza Dariusza D. za naruszenie nietykalności cielesnej uczniów. Ksiądz dostał roczny zakaz pracy z dziećmi i karę grzywny. Kuria przeniosła go do innej parafii.

O sprawie napisał także Eglos.pl, który potwierdził te informacje u dzieci, które ksiądz uczył jako katecheta. Portal podaje informacje, że ksiądz Drzewiecki przez 2 lata uczył w Szkole Podstawowej nr 1 w Głownie, udzielał także katechezy w Zespole Szkół Licealno-Gimnazjalnych. Portal uzyskał wypowiedź dyrektora SP nr 1 w Głownie.

Otrzymywałem sygnały od rodziców, a jako dyrektor placówki musiałem błyskawicznie zareagować, bo to jest mój obowiązek. Dlatego sprawę zgłosiłem na policję. Z pracy w szkole zrezygnował sam. Pomimo, że ksiądz to był trudny do współpracy. Miał swoje poglądy, z którymi w żaden sposób nie chcę polemizować - powiedział Adam Kubiak, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Głownie.

Dyrektor szkoły  podkreśla, że nie otrzymał informacji zwrotnej z sądu, o tym, czy ksiądz dostał wyrok. Portal dotarł także do ucznia, którego ksiądz Drzewiecki uczył religii. Ten tak opisywał jego zachowanie podczas lekcji.

Kazał koleżance usiąść sobie na kolanach takim charakterystycznym gestem, zupełnie nie jak ksiądz do dziecka, tylko bardziej facet do dziewczyny i to w dziwnym kontekście - mówił uczeń, który chciał pozostać anonimowy.

Co o tym sądzicie? Czy taki ksiądz powinien zostać ukarany?

Ksiądz Dariusz Drzewiecki namawiał do bicia dzieci kablem
Reklama
Reklama