Zamiast przysięgi panna młoda przeczytała gościom SMS-y niedoszłego męża do... jego kochanki!

Zamiast przysięgi panna młoda przeczytała gościom SMS-y niedoszłego męża do... jego kochanki!

Zamiast przysięgi panna młoda przeczytała gościom SMS-y niedoszłego męża do... jego kochanki!

zdjęcie ilustracyjne/stock.adobe

Ślub to jeden z najważniejszych dni w życiu każdej kobiety. Już same przygotowania są w stanie dostarczyć ogromnej satysfakcji i zadowolenia z życia, a co dopiero moment wypowiedzenia magicznych słów przysięgi małżeńskiej. Wszystkie chciałybyśmy mieć pewność, że miłość, wierność i uczciwość małżeńską ślubujemy właściwej osobie. Czasem jednak okazuje się, że najbliższa osoba jest kimś zupełnie innym, a rzeczywistość brutalnie niszczy nasz sen o idealnej przyszłości.

Reklama

Wyjątkowy dzień

Casey i Alex tworzyli udany związek przez sześć lat. To w rezultacie doprowadziło ich do dnia, gdy mieli stanąć na ślubnym kobiercu i przyrzekać sobie miłość i wierność do końca swoich dni. Czas przygotowań dla pary był bardzo intensywny. Jednak wszystko wskazywało na to, że nic nie jest w stanie ich zaskoczyć - najmniejsze szczegóły zostały dopięte na ostatni guzik.

Tajemniczy SMS

Ostatnią noc jako panna Casey spędziła z przyjaciółmi w luksusowym apartamencie, śmiejąc się i popijając drinki zagryzane smacznymi przekąskami. W pewnym momencie jej telefon wydał dźwięk odebranego SMS-a, który totalnie odmienił jej życie. Wiadomość zawierała zrzuty ekranu rozmów jej przyszłego męża z kochanką oraz ich wspólne zdjęcie.

Podsumowaniem tajemniczej wiadomości było dość wymowne pytanie, skierowane do przyszłej panny młodej - Nie poślubiłabym go. Zrobisz to? Casey w jednej chwili zawalił się cały świat. Wszystko to, o czym marzyła, legło w gruzach. Mimo wszystko postanowiła stanąć z Alexem przed ołtarzem, ale w nieco innym celu niż złożenie przysięgi.

"Dziś ślubu nie będzie"

Takie słowa padły z ust Casey zamiast wyznania miłości na całe życie. Zraniona kobieta przeczytała przed ołtarzem całą konwersację jej niedoszłego męża z kochanką. Po wszystkim ze smutkiem oznajmiła - Wygląda na to, że Alex nie jest tym, kim myślałam.

Niewierny mężczyzna był w totalnym szoku, tak samo, jak wszyscy goście siedzący w kościelnych ławkach. Niestety poza pustym wzrokiem nie miał nic do powiedzenia. Po chwili bez słowa wyszedł z kościoła.

Po wszystkim zapłakana Casey spojrzała na gości i przekazała bardzo ważną w tamtej chwili wiadomość, w wyniku której mury kościoła wypełniły się głośnymi brawami.

Kocham was wszystkich okropnie i cieszę się, że wszyscy tu jesteście. Dzisiaj nie odbędzie się przyjęcie weselne, ale zamiast tego będzie celebracja uczciwości, znalezienia prawdziwej miłości i podążania za swoim sercem, nawet gdy boli

I jak zaufać komuś ponownie po czymś takim?

źródło: bodyandsoul.com.au

Reklama
Reklama