Minister w sieci porównała protestujące do bezmózgich dzikusów. Twierdzi, że to "atak hakerów"

Minister w sieci porównała protestujące do bezmózgich dzikusów. Twierdzi, że to "atak hakerów"

Minister w sieci porównała protestujące do bezmózgich dzikusów. Twierdzi, że to "atak hakerów"

Facebook

Ostatnimi czasy posłowie Zjednoczonej Prawicy często padają ofiarami hackerskich ataków... Teraz minister rodziny Marlena Maląg twierdzi, że dołączyła do tego grona. Na jej profilu pojawił się post, w którym w niewybredny sposób obrażała protestujące kobiety. Właśnie on miał być działaniem hackerów. Internautom trudno w to uwierzyć.

Reklama

Obraźliwy post na profilu Marleny Maląg

Od czasu do czasu na internetowych profilach polityków pojawiają się wpisy, które nie przystoją osobom publicznym. Dla przykładu ostatnio taki post został opublikowany na profilu Marcina Duszka z PiS. Poseł szybko zaczął tłumaczyć się włamaniem na jego konto na Facebooku.

W podobnej sytuacji znalazła się teraz minister rodziny Marlena Maląg. W tym tygodniu na jej Facebooku pojawił się post, który oburzył internautów:

Jako kobieta, jako matka nigdy nie zrozumiem ani nie poprę protestujących. Wulgarne i chamskie zachowanie nie zdobi kobiet, przypominają mi watahy Papuasów i bezmózgich dzikusów zdolnych jedynie do bicia i bezrozumnego uprawiania seksu. Niektórym w ogóle strach dać zapałki do ręki. Dla wszystkich bluzgających pseudo kobiet należy stworzyć specjalne rezerwaty, w których będą wykorzystane jako inkubatory

wpis marleny maląg o kobietach na facebooku https://www.facebook.com/MalagMarlena/

Politycy PiS ofiarami hakerów?

Oczywiście można się nie zgadzać ze strajkującymi kobietami, ale takie słowa nie powinny wyjść spod ręki członkini rządu. W sieci rozpętała się burza.

Na szczęście minister Maląg szybko znalazła wytłumaczenie. Niedługo później z jej profilu na Twitterze dowiedzieliśmy się, że wpis jest sprawką hakerów. Minister ostrzegła, by na razie nie wierzyć w żadne wpisy pojawiające się na jej profilach:

Moje konto na Facebooku padło ofiarą hakerów. Do czasu kiedy nie poinformuję o odzyskaniu go proszę traktować pojawiające się posty jako kłamliwą manipulację


Wierzycie w tłumaczenia, czy wydaje wam się, że hakerzy mają lepsze zajęcia od publikowania takich wpisów na profilach polityków PiS?

Zobacz hasła na transparentach podczas Strajku kobiet!
Źródło: Materiały Exclusive
Reklama
Reklama