Strajkujące Kobiety w środę 18 listopada znów wyszły na ulice Warszawy, zbierając się głównie przy Sejmie oraz pod siedzibą telewizji publicznej. W sieci niemalże od razu pojawiły się filmy i zdjęcia z tego wydarzenia, na których widać, jak funkcjonariusze policji traktowali zebrane kobiety. Wiele z nich w sieci nie kryło swojego zbulwersowania, ponieważ w ich ocenie policja potraktowała protestujących jak przestępców. Doszło do użycia gazu pieprzowego i pokazu siły. Prezydent miasta stołecznego także wyraził swoje zaniepokojenie.
Gaz pieprzowy i życie siły fizycznej na kobiety?!
Od wczoraj w sieci pojawiają się tylko takie nagłówki artykułów. Osoby, które brały udział w proteście nie mogą zrozumieć, dlaczego policja użyła siły wobec kobiety, a do tego użyła gazu pieprzowego. Wprost wręcz mówią, że czyny te nie były adekwatne do zachowania kobiet.
Dzisiaj @PolskaPolicja znowu bije metalowymi pałami protestujących/ce. Białoruski OMEN bije brawo! pic.twitter.com/PxgUPmTf9z
— Bart Staszewski ᴸᴳᴮᵀ ?️??? (@BartStaszewski) November 18, 2020
Rafał Trzaskowski jest zbulwersowany
Prezydent Warszawy także wyraził swoje zdanie na temat tego, co wydarzyło się wczoraj w stolicy:
Gaz łzawiacy przeciwko kobietom? Naprawdę, @PolskaPolicja? Użycie przymusu bezpośredniego musi być uzasadnione i proporcjonalne, musi być ostatecznością. Uważam, że użycie go wobec demonstracji kobiet i młodzieży nie miało podstaw. Policjantów było dużo więcej niż protestujących.
Przedstawiciele miasta byli obecni na miejscu i obserwowali sytuację. Jako prezydent Warszawy apeluję o powstrzymanie się przed nieuzasadnionymi działaniami i oczekuję wyjaśnień. Służby miejskie sprawdzają nagrania monitoringu
Tu widać,jak Policja gazuje tłum.Warszawa #StrajkKobiet ???pic.twitter.com/umb0FZ3rA6
— @PolskawRuinie2?? (@polskawruinie2) November 18, 2020
Czy użycie gazu pieprzowego Waszym zdaniem było konieczne? A może funkcjonariusze nieco się pośpieszyli?