Młody ksiądz wywołał burzę w sieci. Kobiety porównał do... brudnej szklanki

Salezjanin szerzy wiarę na TikToku

TikTok cieszy się w naszym kraju coraz więcej popularnością. Swój moment miał tam nawet prezydent Andrzej Duda. Na początku można było znaleźć tam głównie krótkie, taneczne filmiki nastolatków, ale razem ze wzrostem popularności pojawia się tam coraz więcej "ciekawych" materiałów. Takich jak ten, od młodego księdza Jakuba Piątkowskiego.

Ksiądz salezjanin, którego na TikToku można znaleźć pod nickiem "jakubsdb", postanowił wykorzystać aplikację do szerzenia wiary. Idzie mu całkiem nieźle, bo już doczekał się niemal 40 tys. obserwujących. Podejście jak najbardziej słuszne, ale powinien chyba kilka razy przemyśleć, jakimi opiniami i metaforami dzieli się na swoich filmikach.

Ksiądz porównał kobiety do brudnej szklanki

Zapytany przez swoich fanów o kwestie czystości przedmałżeńskiej nagrał filmik, który wywołał burzę w sieci:

Szklanka. Kiedyś była pełna, teraz już jest pusta, troszkę brudna. Wiele osób z niej piło. Chcesz się napić? Prawdopodobnie nie. Mówię to dlatego, gdyż pod ostatnim filmikiem niektóre osoby pytały mnie, co sądzę o tej dziewczynie, która na TikToku chwali się swoją czystością przed ślubem. Ona też jest szklanką, ale czystą i pełną. Z tej szklanki piło wielu, zostawili coś po sobie i jest pusta. A ta dziewczyna jest pełną szklanką, czystą, a co lepsze — może dać siebie w pełni drugiej osobie, do której będzie miała pewność, że to jest ta jedyna. Modlę się za ciebie, jesteś wzorem dla wszystkich. Szanujcie się i bądźcie czyści

W komentarzach rozpętała się burza

Komentujący i komentujące (tych drugich było zdecydowanie więcej) nie byli zachwyceni takim porównaniem. Oburzyło ich tak przedmiotowe traktowanie kobiet i seksizm:

Jeśli ktoś nie zachował czystości do ślubu, nie czyni to kogoś gorszym i nie ujmuje wartości. Jest tak samo wartościowym człowiekiem

Dlaczego ksiądz porównuje kobiety, które współżyły przed ślubem do kogoś pustego i brudnego? Prędzej zostaną zbawione niż ktoś, kto je obraża

Filmik szybko zniknął z profilu księdza. W swojej obronie stwierdził, że "kobieta nie jest dla niego przedmiotem", a jego metafora miała jedynie "ukazać prawdę".