Strajk Kobiet w piątek: Tak wyglądał protest w Warszawie, na który przyszło 100.000 osób!

Strajk Kobiet w piątek w Warszawie - przyszło 100.000 osób!

W piątek odbył się największy Strajk Kobiet wywołany wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zakazu aborcji - mnóstwo protestujący przyjechało do Warszawy. Według portalu Gazeta.pl na strajk w Warszawie przybyło aż ok. 100.000 osób z różnych zakątków Polski! W dniu protestu prezydent Andrzej Duda zaproponował strajkującym kobietom "kompromis", który w rzeczywistości był zaostrzeniem prawa aborcyjnego obowiązującego do tej pory w Polsce. Tymczasem sądząc po transparentach wiele z osób protestujących jest za liberalizacją prawa aborcyjnego, ale nie brakowała też haseł krytykujących rząd, partię PiS, czy jej prezesa.

Protest ruszył w piątek o godz. 17 z trzech miejsc:

• z pl. Zawiszy - obok siedziby PiS
• z pl. Zamkowego
• z Alej Ujazdowskich przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów czyli premiera Mateusza Morawieckiego

Na pl. Trzech Krzyży Żołnierze Żandarmerii Wojskowej ochraniali Kościół pw. św. Aleksandra, który otoczyli z kolei pseudokibice czy narodowcy - żołnierze pilnowali, by nie doszło do zamieszek. Spora grupa osób zgromadziła się też w centrum przy rondzie Dmowskiego. Zwróćcie uwagę, że na Pałacu Kultury świecił się symbol strajku - czerwona błyskawica. Po godz. 20 uformował się ok. 4 km pochód, który doszedł w okolice willi Jarosława Kaczyńskiego koło metra pl. Wilsona. Protest trwał do godz. 22.

Uwagę przyciągały nowe nierzadko bardzo ciekawe hasła na transparentach. Wiele osób radziło rządowi "by się oddalił", protestujący zwracali się też bezpośrednio do Kai Godek, czy Jarosława Kaczyńskiego, ale nie brakowało też bardziej kreatywnych haseł. Zobaczcie, jak wyglądał protest. Myślicie, że on cokolwiek zmieni?