Jedna z największych instytucji finansowych w Polsce zajęła stanowisko w sprawie zakazu aborcji w przypadku poważnego uszkodzenia płodu. Mowa o mBanku, który za pośrednictwem mediów społecznościowych poparł inicjatywę strajku kobiet. Podjęty przez niemiecki bank krok spotkał się ze sporym poruszeniem ze strony klientów. Niektórzy z nich zapowiadają już rezygnację z usług instytucji. Przypomnijmy, że właścicielem mBanku jest niemiecki Commerzbank.
Strajk generalny - poparcie ze strony banku
Środowe wyjście kobiet na ulice polskich miast zostało określone mianem strajku generalnego. Rozgoryczone Polki, które nie popierają wydanego w miniony czwartek wyroku Trybunału Konstytucyjnego, 28 października nie poszły do pracy. Sprawa w ciągu kilku ostatnich dni poruszyła niemalże cały kraj. Zwolennicy, jak i przeciwnicy zalewają media społecznościowe swoimi opiniami na ten temat. Na profilach społecznościowych mBanku zostały opublikowane okraszone symbolem błyskawicy grafiki oraz zdjęcia pracowników, którzy wyrazili poparci protestów.
Reakcja klientów
Oczywiście postawa banku wywołała ogromną lawinę komentarzy pod wpisami na Twitterze i Facebooku. Wśród komentujących znaleźli się zarówno entuzjaści inicjatywy, jak i grożący zaprzestaniem korzystania z usług banku oburzeni klienci. Grono tych drugich zasilił między innymi ks. Daniel Wachowiak z archidiecezji poznańskiej. Na swoim Twitterze napisał - Ok. W takim razie w najbliższym czasie rezygnuję z waszego banku. Analizując pozostałe reakcje klientów, możemy przeczytać również:
To nie jest wspieranie kobiet - to jest wspieranie części społeczeństwa z jednoczesnym obrażaniem drugiej części społeczeństwa (tej o innych poglądach)
Nie życzę sobie, żebyście poniekąd w moim imieniu angażowali się w akcje polityczne, zwłaszcza te przejawiające się przemocą [...]
Brawo za odwagę, tak mało firm ją ma
Brawo! Bardzo dziękuję
Cieszę się, że mam konto w tym banku
Kto podpowie, gdzie zgłosić się, by usunąć konto w mBanku? Można internetowo?
Uważacie, że bank podjął dobrą decyzję, angażując się w temat aborcji?
źródło: donald.pl