Kosmetyczka miała dość napastliwej klientki, która domagała się wizyty za wszelką cenę. Szok!

Kosmetyczka miała dość napastliwej klientki, która domagała się wizyty za wszelką cenę. Szok!

Kosmetyczka miała dość napastliwej klientki, która domagała się wizyty za wszelką cenę. Szok!

archiwum prywatne

Praca w usługach wiąże się często z tym, że można spotkać niemiłe i roszczeniowe osoby. Niestety tak to wygląda, a klienci nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, jak to wygląda z drugiej strony. Justyna z Poznania dobrze wie, jak funkcjonuje ten świat, ponieważ od 8 lat prowadzi swój salon kosmetyczny. Uwielbia swoją pracę, ale czasem puszczają jej nerwy.

Reklama

Czy są gdzieś jakieś granice?

Justyna napisała do nas w wiadomości to, co przeżyła ostatnio. Nie mogła dojść do siebie, bo jedyne, co najbardziej ją denerwuje u ludzi, to brak wyobraźni i taktu. 41-latka zdaje sobie sprawę, że klient to nas pan, ale nie za wszelką cenę. Zachowanie jednej z zaprzyjaźnionych klientek sprawiło, że Justyna naprawdę się zdenerwowała.

Roszczeniowa klientka

Justyna 24 sierpnia rozpoczyna swoje wakacje, o których marzyła od dwóch lat. Nie miała wcześniej czasu na to, aby odpocząć z mężem i dziećmi. Gdy w końcu wiedziała, że wszystko się uda, była w siódmym niebie. Informowała klientki o tym, że nie będzie jej przez 10 dni i wysyłała do większości SMS-y. Jak widać, nie doszły one do wszystkich...

rozmowa stylistki paznokci z klientką archiwum prywatne

Czy Waszym zdaniem klientkom wypada zachowywać się w ten sposób? Czy są gdzieś jakieś granice? Szczerze mówiąc, nie dziwimy się, że Justyna zareagowała w ten sposób...

Reklama
Reklama