Gdy stajesz się rodzicem, pragniesz dać dziecku wszystko to, czego zapragnie. Nagle dni, w których spędzasz czas na kupowaniu fajnych rzeczy dla siebie, zamieniają się w znoszone dżinsy, które widziały o wiele lepsze dni. A wszystko dlatego, że każde dodatkowe pieniądze inwestujesz w swoje dziecko. Haley Hassell jest taka sama. Pragnie szczęścia swojej córeczki i stara się, aby żyło jej się najlepiej.
Niewdzięczna córka
Dlatego, gdy kobiecie udało się kupić Presleigh prezent, o którym córka marzyła od jakiegoś czasu, Haley była szczęśliwa. Chciała zobaczyć uśmiech na twarzy swojego dziecka, ale niestety spotkała się z czymś zgoła innym. Zamiast tego było rozczarowanie dziewczynki i wściekłość! 6-latka tak bardzo nie mogła znieść tego, że dostała prezent, który mają wszyscy z klasy, że wyrzuciła go do śmietnika.
Smutna mama
Mimo że Haley było bardzo przykro, nie chciała wyładowywać się na dziecku. Uznała jednak, że przyda się 6-latce lekcja pokory.
Mama podzieliła się reakcją swojej córki na Facebooku wraz z tym, co zrobiła, aby nauczyć córkę pokory. Złapała więc plastikową torbę, napisała na niej "Piónik Presleigh" i wręczyła ją swojej córce. Powiedziała, że teraz tak będzie trzymać kredki i ołówki. Gdy tylko dziewczynka zobaczyła "nowy piórnik", wpadła w szał i prosiła, aby mama oddała jej ten, który przed chwilą ona wyrzuciła do kosza.
Nie miałam zamiaru jej niczego oddawać. Powiedziałam, że przekażę go dziecku, którego rodziców nie stać na podobne luksusy lub komuś, kto w ogóle nie ma rodziców
Załamana 6-latka
Tak jak przewidziała Haley, jej córka była zrozpaczona, ale w jej ocenie było już za późno na to, aby oddać Presleigh piórnik. Kobieta ustępowała i powiedziała córce, że "nie ma prawa do niczego wyjątkowego, jeśli nie umie tego docenić".
Historia z piórnikiem szybko obiegła Internet, a rodzice z całego świata podziwiają Haley za taki gest, dzięki któremu 6-latka powinna zrozumieć, jak ważne jest to, aby doceniać to, co się dostaje i z pokorą podchodzić do życia.
Czy Waszym zdaniem mama dobrze postąpiła?
źródło: kidspot.com.au