11 sierpnia Centralna Komisja Egzaminacyjna opublikowała wyniki tegorocznych matur. Czy jest zaskoczenie? Okazuje się, że jest i to bardzo duże. Z podanych informacji niestety wynika, że egzamin dojrzałości oblało więcej osób niż w poprzednich latach. Czy może to mieć związek z epidemią koronawirusa?
Matura 2020 - wyniki
11 sierpnia przekazano maturzystom wyniki i niestety aż 26% osób przystępujących do egzaminu dojrzałości nie zdało. Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, przekazał także informację o tym, że 17,2% osób może podejść do egzaminu poprawkowego we wrześniu. Kto może tego dokonać? Osoby, które nie zdały jednego z trzech obowiązkowych przedmiotów. Niecałe 10% zdających maturę 2020 będzie mogło ją poprawić dopiero za rok.
Jak wyniki rozkładały się w poprzednich latach?
W 2019 roku nie zdało 19,5% abiturientów, a w 2018 roku 21,3%. Czy złe wyniki tegorocznej matury mogą mieć związek z koronawirusem? Wiele osób jest wręcz przekonanych, że miało to negatywny impakt na naukę w szkołach i samodzielną naukę w domach. Czy Waszym zdaniem to faktycznie mogło mieć znaczenie?