Klienci, którzy odwiedzali od lat sieć sklepów Biedronka, najwidoczniej mieli już dość tego, że ceny, które znajdowały się na półkach, różniły się od tego, co pojawiało się na paragonie. Spływały skargi i nadszedł czas na reakcję ze strony Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył karę w wysokości aż 115 mln zł (!) na właściciela sieci Biedronka - spółkę Jeronimo Martins Polska.
Klienci mieli dość?
Wygląda na to, że wieloletnie działania sieci sklepów Biedronka musiały mocno rozzłościć Polaków, którzy zdecydowali się zgłosić sprawę odpowiedniemu urzędowi. Prezes UOKiK wprost w swoim oświadczeniu mówi:
Cena jest jednym z najważniejszych kryteriów jakimi kierują się konsumenci przy wyborze produktów. Niedopuszczalne jest wprowadzanie konsumentów w błąd co do właściwej ceny towarów. W przypadku Biedronki klienci przez długi czas płacili najczęściej więcej niż wynikało to z ceny na sklepowych półkach. Nie zawsze mieli nawet tego świadomość
Liczne kontrole zweryfikowały praktyki sieci sklepów
Z tego, co ustalił Urząd, wynika jasno, że wspomniana "praktyka" trwała aż od 2016 roku. Podano także przykładowe skargi, które napływały do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów:
Zachęcony gazetka oraz kartką nad produktem postanowiłem zakupić Pierś z kurczaka w promocyjnej cenie 9.99zl. Po zrobieniu zakupów udałem się do kasy za towar zapłaciłem lecz w chwili zapłaty nie zauważyłem na paragonie że piersi są w cenie regularnej czyli 16.89 za kg (…)Poprosiłem o możliwość zwrotu towaru, lecz usłyszałem że niestety nie, bo z tym towarem opuściłem sklep i pani nie przyjmie go. Więc powiedziałem że to oszustwo i tego tak nie zostawię i zgłoszę to do UOKiK, inna z pań obsługi powiedziała "i co z tego, co nam zrobią"
Na palecie ze zniczami wisiała duża kartka z ceną za znicz. Przy zakupie dwóch zniczy miała być cena 7.99zł za sztukę. W kasie została naliczona inna cena 12,99 zł za sztukę. Po zwróceniu uwagi Pani kierownicze, poinformowała mnie że mogę jedynie zwrócić zakupione znicze
Przy okazji decyzji dotyczącej Biedronki - #UOKiK przypomina: jeżeli cena w kasie jest wyższa od tej na towarze lub na półce, masz prawo kupić daną rzecz po niższej cenie. Gdy różnicę zauważysz dopiero na paragonie, domagaj się zwrotu nadpłaconej kwoty. pic.twitter.com/FU5c8cMkXE
— UOKiK (@UOKiKgovPL) August 10, 2020
Czy spotkaliście się kiedykolwiek z podobną sytuacją?
źródło: twitter.com/UOKiKgovPL, wgospodarce.pl