Gdynia: Pies zamknięty w samochodzie. Właściciel bawił się w najlepsze, a zwierzę konało

Gdynia: Pies zamknięty w samochodzie. Właściciel bawił się w najlepsze, a zwierzę konało

Gdynia: Pies zamknięty w samochodzie. Właściciel bawił się w najlepsze, a zwierzę konało

Ekopatrol SM w Gdyni

Tyle mówi się o tym, jakie konsekwencje niesie za sobą zostawienie zwierząt w rozgrzanym samochodzie w środku lata. Setki akcji społecznych, a mimo to i tak zdarzają się sytuacje, gdy nieodpowiedzialny właściciel zwierzaka zostawia go w pojeździe, pozbawiając tlenu. Niestety do takiego zdarzenia doszło w połowie lipca 2020 roku w Trójmieście.

Reklama

Pies w samochodzie

Wszystko wydarzyło się 19 lipca 2020 roku w Gdyni Orłowie. Grupa przechodniów zauważyła, że w samochodzie, który stoi na słońcu, znajduje się... pies! Pogoda tego dnia dopisywała, a termometry wskazały blisko 30 stopni. Przechodnie, którzy zainteresowali się losem zwierzęcia, zanotowali, że pies był w środku od co najmniej półtorej godziny. Ludzie nie chcieli pozostawić psiaka bez ratunku, dlatego powiadomili policję. Na miejscu szybko pojawiła się straż miejska. Leonard Wawrzyniak, rzecznik Straży Miejskiej w Gdyni, powiedział:

Samochód został pozostawiony na parkingu przy ul. Orłowskiej. Funkcjonariusze ocenili, że zwierzę potrzebuje pomocy i podjęli decyzję o wybiciu szyby

Tłumaczenie się właściciela psa

Na samym początku mężczyzna nie chciał przyznać, że pies pozostał sam na kilka godzin. W jego ocenie czworonóg był w samochodzie tylko kilkanaście minut.

Był tak spragniony, że wypił cztery pełne miski wody. Kiedy na miejscu pojawili się jego właściciele, tłumaczyli, że zostawili zwierzę w aucie, ponieważ nie mogli zabrać go do restauracji. Takie zachowanie jest oczywiście niedopuszczalne, a co więcej karalne z litery prawa, dlatego też sprawa została przekazana policjantom z komisariatu w Gdyni Redłowie, którzy prowadzą dalsze czynności

pies w aucie Ekopatrol SM w Gdyni

Co zrobić, gdy zobaczysz psa w aucie?

Leonard Wawrzyniak, rzecznik gdyńskiej straży miejskiej, odpowiedział na pytanie, co zrobić, gdy zobaczy się w zamkniętym aucie psa.

Przede wszystkim należy zachować spokój i postarać się ocenić sytuację. Rozejrzeć się po okolicy za właścicielem auta, który może np. opłacać właśnie bilet parkingowy. Warto też zwrócić uwagę na samego psa i stan, w jakim się znajduje. Jeżeli w pobliżu nie ma właściciela, auto stoi na słońcu i widzimy, że pies jest zziajany, niespokojny, nie ma dostępu do wody, wtedy powinniśmy zadzwonić na numer 986 do straży miejskiej. Nasi funkcjonariusze będą wiedzieli jakie odpowiednie działania podjąć w tej sprawie. Odradzamy samodzielne podejmowanie decyzji wybiciu szyby w aucie

pies w aucie Ekopatrol SM w Gdyni

źródło: gdynia.naszemiasto.pl

Reklama
Reklama