Zmarły najstarsze bliźnięta syjamskie na świecie. Ronnie i Donnie odeszli mając 68 lat

Zmarły najstarsze bliźnięta syjamskie na świecie. Ronnie i Donnie odeszli mając 68 lat

Zmarły najstarsze bliźnięta syjamskie na świecie. Ronnie i Donnie odeszli mając 68 lat

Twitter

Ronnie i Donnie Galyon stali się znani na całym świecie. Bracia byli ze sobą połączeni przez całe życie. Ich bliscy właśnie przekazali smutne wieści. Najstarsi bliźniacy syjamscy nie żyją.

Reklama

Ronnie i Donie Galyon nie żyją

Bracia Galyon byli chyba najbardziej znanymi bliźniakami syjamskimi. Niestety w ostatnim czasie ich stan się pogorszył, a swoje ostatnie dni spędzili w hospicjum. Bliscy Ronniego i Donniego właśnie poinformowali, że bracia odeszli 4 lipca.

Ronnie i Donnie przyszli na świat 28 października 1951 roku w Ohio w Stanach Zjednoczonych. Byli połączeni od mostka do pachwiny i dzieli kilka narządów, w tym układ trawienny. Początkowo przebywali w szpitalu, jednak po dwóch latach lekarze ostatecznie orzekli, że nie są w stanie ich rozłączyć.

Bracia Galyon spędzili dzieciństwo w cyrku

Ich ojciec musiał utrzymać 9 dzieci, więc gdy bliźniacy mili 3 lata postanowił, że będą występować w cyrku dziwadeł. Ronnie i Donnie musieli jedynie siedzieć przed telewizorem, a ludzie oglądali ich przez szybę. Zarabiali tyle, że utrzymywali całą rodzinę.

To mogło wydawać się brutalne, ale nawet po osiągnięciu pełnoletności bracia nie zrezygnowali z cyrku i byli dumni ze swojej pracy. Odeszli z niego w wieku 39 lat. Nie mieli zbyt ogromnego wyboru. Ronnie i Donnie nie zdobyli wykształcenia, bo randa szkoła nie chciała ich przyjąć. Próbowali dołączyć do armii, ale dostali kategorię "4-F" - niezdolny do służby.

Ronnie i Donnie — najstarsze bliźnięta syjamskie na świecie

Jednym z marzeń braci było uzyskanie tytułu najstarszych bliźniąt syjamskich na świecie. Udało im się 29 października 2014 roku w wieku 63 lat, kiedy przeżyli braci Tocci. Byli tym tak podekscytowani, że skreślali dni w kalendarzu, czekając na datę, kiedy pobiją rekord.

Niestety ich stan zdrowia bardzo pogorszył się w ostatnich kilku latach. Już od 2010 roku nie mogli mieszkać sami i zaczęli poruszać się na wózkach inwalidzkich. Przed śmiercią udało im się spełnić jeszcze jedno marzenie — odwiedzili Disney World. Stwierdzili, że w ten sposób chcieli przypomnieć sobie lata młodości.

Najstarsze bliźniaki syjamskie na świecie nie żyją
Źródło: twitter.com
Reklama
Reklama