Krzysztof Jackowski o życiu pozagrobowym. Twierdzi, że wie, co czeka nas po śmierci!

Krzysztof Jackowski pomagał policji

Jasnowidz zyskał rozgłos, dzięki pomocy policji przy poszukiwaniu zaginionych osób. Służby rzadko decydują się ka korzystanie z sił nadprzyrodzonych, ale rzeczywiście zdarzało się, że miał rację, a funkcjonariusze dziękowali mu za pomoc w sprawie. Teraz Krzysztof Jackowski często wypowiada się o gwiazdach, polityce, a ostatnio o koronawirusie. Z kolei kilka dni temu zdradził, że miał przerażającą wizję wojny.

Krzysztof Jackowski o śmierci

Nic dziwnego, że obcując z takimi tematami, Krzysztof Jackowski twierdzi, że wie całkiem sporo o życiu pozagrobowym. Co ciekawe, wizja, którą jasnowidza przestawił w książce Przemysława Lewickiego, opowiadającej o najgłośniejszych sprawach Jackowskiego, jest bardzo daleka od tego, co mówi religia katolicka:

Umieramy, ale potem będziemy żyli wielokrotnie. Bóg nam zrobił numer, bo żyjemy etapami. Każde nowe życie wydaje nam się nowe i niezwykłe, tymczasem żyjemy wiecznie, ale nigdy się o tym nie dowiemy, choć o te wcześniejsze doświadczenia będziemy bogatsi. [...] Nigdy nie zagłębiałem się w zasady hinduizmu, natomiast uważam, że reinkarnacja jest podstawą naszego istnienia

Jasnowidz wierzy w reinkarnacje

Krzysztof Jackowski ma też złe wieści, dla tych, którzy nie żyją w zgodzie z innymi:

Jeżeli dotychczas żyliśmy szlachetnie, potem urodzimy się jako osoby dużo ciekawsze. Ale jeżeli bylibyśmy gnojami dla naszych bliskich i męczylibyśmy ich, to potem okradniemy swoją osobowość i urodzimy się dużo gorsi

Wierzycie w słowa Krzysztofa Jackowskiego?