Dorota Szelągowska, wie jak urządzić mieszkanie i przeprowadzić gruntowną renowację domu. Gwiazda TVN oprócz czynnej działalności telewizyjnej, łączy pracę z macierzyństwem. Ostatnio Szelągowska przyznała się, że ze względu na zagrożenie koronawirusem, nie pozwoli synowi na podejście do matury w tym roku.
Dorota Szelągowska nie puści syna na maturę
Dorota Szelągowska, lubiana prowadząca programów TVN tj. "Dorota inspiruje", Dorota Was urządzi" czy "Domowe rewolucje", zdecydowała się wypowiedzieć na temat obecnej sytuacji. Szelągowska oprócz programów telewizyjnych jest oddaną mamą. Prezenterka w 2018 roku urodziła córeczkę Wandę, której ojcem jest Adam Sztaba. Szelągowska ma także nastoletniego syna Antoniego, który w tym roku przygotowuje się do egzaminu maturalnego. Ze względu na pandemię koronawirusa, szkoły zmieniły swoją organizację i od połowy marca wszystkie placówki edukacyjne musiały rozpocząć nauczanie zdalne. Nie wiadomo jednak jak wygląda kwestia egzaminów maturalnych. Mimo to, w rozmowie z "Dzień Dobry TVN" prowadząca "Dorota Was urządzi", przyznała, że w tym roku, nie wyśle syna na egzaminy maturalne.
Dorota Szelągowska o zagrożeniu koronawirusem
Wiele gwiazd apeluje o pozostaniu w domu i nie bagatelizowanie zagrożenia wirusem. Dorota Szelągowska zdecydowała się ostro wypowiedzieć na temat wirusa, a także tego czy jej 19-letni syn podejdzie do matury.
Ja go nie dopuszczę do matury. To jest decyzja, którą podjęłam już parę dni temu. Mój syn bierze udział w lekcjach, pisał próbne matury, uczy się, nie jest mu nic odpuszczone, bo to nie wakacje. Natomiast nie będę go posyłać na śmierć
Prezenterka TVN zaznaczyła, że tę decyzję konsultowała z synem, a także rodzicami innych maturzystów. Szelągowska podkreśliła, że obecna sytuacja w kraju jest ciężka dla każdego, zwłaszcza dla młodych:
Mój syn jest dorosły, porozmawiałam przede wszystkim z nim na ten temat. Myślę, że jest to bardzo trudny moment dla młodego człowieka, który właśnie miał mieć, jak sam twierdził, rok życia - matura, zdanie na studia, najdłuższe wakacje, super koncerty - i nagle się wszystko wali. Jestem z niego bardzo dumna