Syn nie żyje. Wtedy jego ojciec przygląda się bliżej zdjęciu wykonanemu tego samego dnia i odkrywa „anioła”

Syn nie żyje. Wtedy jego ojciec przygląda się bliżej zdjęciu wykonanemu tego samego dnia i odkrywa „anioła”

Syn nie żyje. Wtedy jego ojciec przygląda się bliżej zdjęciu wykonanemu tego samego dnia i odkrywa „anioła”

Youtube.com/FOX 2 St. Louis

Ludzie znajdują nadzieję i pocieszenie w przekonaniu, że między niebem a ziemią jest coś więcej.

Zwłaszcza w trudnych czasach życia my, ludzie, mamy skłonność wierzyć, że istnieje na przykład sens choroby lub śmierci. Te wyższe moce zdecydowały, że nadszedł czas, aby porzucić ziemskie życie.

Reklama

To przekonanie może zapewnić pociechę w beznadziejnej sytuacji, jak miało to miejsce w przypadku tej rodziny z amerykańskiego stanu Missouri. Wszystko zaczęło się od Douga Luadersa, trenera i ojca piłki nożnej, który 7 listopada 2009 roku był trenerem meczu chłopców. Tego samego dnia zostało zrobione zdjęcie dwóch małych chłopców, którzy właśnie bawili się w tym samym miejscu. Ale kamera jednorazowego użytku nie tylko uchwyciła dwóch chłopców.

Nigdy nie dotarłem

Doug stał na uboczu przez cały czas, aby poprowadzić drużynę chłopców do zwycięstwa, ale nie był świadomy, że doszło do tragedii.

Syn Douga, Kyle, powinien był pomóc ojcu jako asystent trenera podczas gry, ale nigdy tego nie zrobił. Zginął w okropnym wypadku samochodowym w drodze, miał zaledwie 20 lat.

To było druzgocące dla całej rodziny, ale w trakcie trudnego okresu żałoby po stracie Kyle'a znaleźli pocieszenie i chęć do życia, gdy Doug odkrył bardzo szczególny szczegół na zdjęciu wykonanym tego samego dnia, w którym Kyle zmarł.

„Anioł” dał pociechę

Ponieważ po meczu futbolowym zrobiono zdjęcie jednorazowym aparatem dwóch chłopców, świętując zwycięstwo. Ku wielkiemu zdziwieniu Douga biała postać podobna do anioła pokryła prawie połowę obrazu.

Doug nie mógł uwierzyć własnym oczom, kiedy zobaczył zdjęcie. Był przekonany, że to anioł Kyle'a.

Wygląda na to, że doszedł do nas po meczu - powiedział ojciec Kyle'a Doug w wywiadzie.

Był pewien, że to jego syn jest na zdjęciu i że był to znak, że był już w życiu pozagrobowym.

W wywiadzie Doug wyjaśnia również, że chociaż wielu jest krytycznych wobec tego, czy to rzeczywiście anioł jego syna, nie obchodzi go to. Jest przekonany, że na zdjęciu jest anioł Kyle'a i że pomógł on zwalczyć smutek z powodu utraty syna.

Źródło: Youtube.com/FOX 2 St. Louis
Reklama
Reklama