28-letni chłopak adoptuje dziecko swojej siostry. Każdy dźwiga ciężar rzeczy, które robimy w życiu. Większość nigdy tego nie pokazuje, ale w środku mogą ukryć rzeczy, które pozostają niewidoczne dla innych.
28-letni chłopak, Marcio Donaldson jest dla wielu młodym mężczyzną z talentem wokalnym. Dołączył do American Idol w ubiegłym sezonie i przeszedł pierwszą rundę. Niestety nie doszedł do końca.
28-letni chłopak dokonał czegoś niezwykłego
W tym tygodniu wrócił na casting i tym razem był zupełnie innym Marcio. Podczas programu ujawniono, że młody człowiek był zaangażowany w rzeczy, które zmieniły jego życie na zawsze.
Przeszłość i wielki gest
W przeszłości wokalista sam przebywał w sierocińcu z siostrą. Nie chciał, aby dziecko powieliło jego los i wziął go do siebie. Jego siostra borykała się z problemami narkotykowymi, a Marcio wiedział, że musi zrobić krok naprzód, kiedy władze przybędą, by zbadać sytuację.
Przyszli do mnie i powiedzieli, że mam tylko 10 minut na podjęcie decyzji, inaczej dziecko pójdzie do sierocińca - powiedział.
Więc powiedziałem:„ Nie, dziękuję, zabiorę go ”.
Przyjąłem tę odpowiedzialność, ponieważ nie chciałem, żeby dorastał tak, jak ja. Chciałem to dla niego zrobić. Otrzymał złoty bilet.