Uczniowie potrafią by okrutni. Jeśli upatrzą sobie kogoś na ofiarę, to znęcają się nad nim tak długo, aż wpędza tę osobę w ogromne kompleksy. Tak się stało w przypadku Celine, która musiała przejść przez prawdziwe piekło. Śmiano się z jej wyglądu, a dziewczyna wzięła to sobie do serca tak bardzo, że zaczęła odkładać każdy grosz po to, by mogła zrobić sobie ogrom operacji plastycznych.
Dziewczyna zamknęła się w sobie i znienawidziła siebie do tego stopnia, że nawet wydanie 35 tysięcy funtów nie było dla niej przeszkodą do poprawienia wyglądu. Teraz wygląda zupełnie inaczej. Opadnie Wam szczęka, gdy ją zobaczycie.
Chciała czuć się dobrze sama ze sobą
Gdy chodziła do szkoły, przez cały czas słyszała, że jest brzydka albo że jest płaska jak deska. Teraz już nikt tak o niej nie powie. Kilka lat zajęło jej oszczędzanie pieniędzy na operacje plastyczne. Jej piersi są teraz ogromne i ma miseczkę FF. Ale to nie wszystko, co Celine w sobie zmieniła. Operacje dotyczyły też kości policzkowych, jej nosa, a nawet pośladków.
Wydała na operację prawie 200 tysięcy
Ale dopiero teraz potrafi powiedzieć o sobie, że jest piękna i nie żałuje ani jednej straconej złotówki. Czuje się dobrze we własnej skórze i cieszy się życiem. W końcu przestała być kojarzona ze smutną osobą ze szkoły, a wszyscy, którzy wtedy się z niej śmiali, teraz nie mogą podnieść szczęki z podłogi. My jednak zastanawiamy się, czy Celine nie zrobiła "dla siebie" za dużo. Owszem, jest piękną kobietą, ale ile zostało z jej naturalności? Oceńcie sami.
Zobacz też:
Ela Romanowska już tak nie wygląda – sporo schudła! „Figura super” – piszą fani. Jak to zrobiła?