Kiedy Edna Martin zadurzyła się w blisko 40 lat młodszym Simonie, wszyscy sądzili, że to kaprys starszej pani. Ich decyzję o małżeństwie przyjmowano z niedowierzaniem. Ale minęło już 14 lat, a małżonkowie są razem i twierdzą, że cieszą się seksem jak przed laty.
Edna, dziś 83-latka i 44-letni Simon nie szczędzą sobie czułości również w miejscach publicznych.
W markecie całuję go w szyję i szczypię w pupę - chichocze Edna - a Simon bawi się moją sprzączką od stanika.
Simon jest przekonany, że Edna jest kobietą jego życia. Zanim ją poznał, nigdy nie miał dziewczyny. Połączyła ich miłość do muzyki organowej - Simon jest organistą. Na widok przyszłej żony wręcz zaniemówił. Choć wydawało się, że całus w policzek byłby bardziej na miejscu, tych dwoje od razu zaczęło się całować w usta. A to był dopiero początek.
Edna ma dwoje dzieci i czworo wnucząt, ale przy Simonie czuje się młoda. To on zdrowotnie niedomaga - przeszedł przeszczep nerki i choruje na cukrzycę. Ale miłość uskrzydla, a Simon może liczyć na czułą opiekę.
Zobaczcie tę niewiarygodną parę: to właśnie miłość!