Angielka Sallie Axl status celebrytki zdobyła dzięki programowi Big Brother. I gdy raz rozsmakowała się w statusie "gwiazdy", to nie chce z niego zrezygnować.
Ostatnio o Sallie mówi się głównie w kontekście jej operacji plastycznych: 31-latka dwukrotnie powiększała biust i trzy razy poddawała się korekcie nosa. Uważa, że z racji swojej pracy - jest didżejką - musi dobrze wyglądać na scenie. Ale to jej ostatni pomysł z całą pewnością zostanie zapamiętany.
Sallie bowiem zdecydowała się na wstawienie implantów pięt!
Tak w każdym razie ogłosiła światu, a świat oniemiał. Celebrytka zwróciła się z prośbą o wstawienie implantów do chirurgów biorących udział w innym rodzaju programu reality, "Botched".
Chciałabym wstawić sobie implanty pięt. Kupiłam je w Korei - powiedziała zaskoczonym lekarzom.
Nie potrafiła co prawda wskazać, w której z Korei kupiła implanty - "Jedna z nich nie ma internetu" - zauważyła uczenie.
Sallie jest przekonana, że wstawienie implantów pomoże jej uzyskać bardziej pożądany, wyższy wzrost. Chirurdzy studzą jej zapały twierdząc, że zabieg, o który prosi, w ogóle nie istnieje!
Zobaczcie tę amatorkę skalpela. Czy Waszym zdaniem ma w sobie jeszcze coś do poprawienia?