Kolorowy makijaż - testujemy rozświetlacze do twarzy

Kolorowy makijaż - testujemy rozświetlacze do twarzy

Strobing, czyli konturowanie twarzy za pomocą rozświetlacza, to niezwykle popularny trend w makijażu. Metoda ta opiera się na wykorzystaniu gry światła, które po użyciu kosmetyków rozświetlających pięknie odbija się od naszej twarzy. Strobing zapewni nam efekt skóry muśniętej słońcem, doda cerze blasku i pozwoli zamaskować zmęczenie. Jakie kosmetyki rozświetlające wybrać?

Reklama

Konturowanie twarzy produktem rozświetlającym powinno obejmować konkretne strefy naszej twarzy. Partie, które warto nim podkreślać, to przede wszystkim szczyty kości policzkowych, grzbiet nosa, łuk brwiowy, kąciki oczu oraz miejsce tuż nad łukiem kupidyna (w okolicy ust). Na rynku kosmetycznym znajdziemy aktualnie wiele produktów, które wykorzystać możemy do strobingu. Rozświetlacze mogą różnić się między sobą jakością i ceną, a także paletą kolorów. Przyjrzeliśmy się kilku popularnym kosmetykom, oto efekty naszego testu…

Tom Ford - Skin Illuminating Powder Duo

Tom Ford to nie tylko piękne kreacje i modne akcesoria do naszej garderoby. To także linia ekskluzywnych kosmetyków do pielęgnacji całego ciała oraz do makijażu. W naszym teście nie mogło zabraknąć perełki z kolekcji znanego projektanta. Wybraliśmy Skin Illuminating Powder Duo w odcieniu 01 Moodlight.

Tom Ford proponuje nam rozświetlacz w kamieniu o delikatnej pudrowej konsystencji. Kosmetyk posiada dwa odcienie, które mogą być aplikowane indywidualnie lub razem – zależnie od upodobań i oczekiwanego efektu. Cena produktu jest niestety dość wysoka, standardowo wynosi około 319,00 zł, warto jednak rozglądać się za promocjami w perfumeriach i w ten sposób obniżyć ją przynajmniej o parę procent.

Perłowy odcień pozwala uzyskać bardzo delikatny efekt. To dobra wiadomość, zwłaszcza dla posiadaczek bardzo jasnej karnacji. Tym produktem raczej nie zrobimy sobie „krzywdy”, nie odcina się on kolorem od reszty makijażu, nie ma też możliwości mocnego stopniowania koloru poprzez dokładanie produktu. To jednocześnie zaleta, jak i wada. Wielbicielki spektakularnego efektu rozświetlenia będą nieco zawiedzione. Tom Ford Illuminating Powder Duo to raczej kosmetyk dla tych osób, które cenią sobie bardziej subtelny makijaż. Nadaje on cerze zdrowy, promienny wygląd i to z pewnością jego największa zaleta. Oprócz tego pięknie odbija światło, a brak rozświetlających drobinek dodaje wykonanemu nim makijażowi elegancji.

Illuminating Powder Duo zachwycił nas także swoim opakowaniem. Jest ono niezwykle wytrzymałe i solidne, a jednocześnie piękne. Elegancki brązowy kolor i złote okucia tworzą bardzo luksusową oprawę.

Sleek Makeup – Highlighting Palette Solstice

Sleek Makeup to uwielbiana przez kobiety na całym świecie angielska marka, zajmująca się głównie produkcją kosmetyków do makijażu twarzy. W Polsce propozycje tej firmy są już dostępne, dlatego wykorzystałyśmy jedną z nich w naszym teście.

Highlighting Palette Solstice od Sleek Makeup to złota paletka z dużym lusterkiem, zawierająca w sobie cztery odcienie rozświetlaczy (dwa wypiekane, jeden kremowy i jeden prasowany z drobinkami), a także pędzelek przeznaczony do aplikacji produktu.  Stanowi ona absolutne przeciwieństwo poprzedniej palety. Po tych rozświetlaczach możemy spodziewać się naprawdę wyrazistego efektu. Pigmentacja wszystkich odcieni jest tutaj niewiarygodnie mocna. Oczywiście możemy delikatnie musnąć produkt pędzelkiem i osiągnąć dzięki temu delikatne rozświetlenie, jeśli jednak oczekujemy czegoś więcej, to ta paleta na pewno nas nie rozczaruje. Produkt zapewnić może zatem różne makijażowe rezultaty: od  zwykłego efektu glow, po intensywny strobing rozświetlający na wyjście wieczorowe. Wspaniale rozświetli nie tylko policzki, ale i kąciki oczu  oraz miejsce nad łukiem kupidyna – polecamy ten trik w celu optycznego powiększenia ust.

Cena kosmetyku to około 46,00 zł, znacznie niższa niż poprzednia propozycja, a jakość produktu naprawdę nas nie zawiedzie. Jego trwałość jest zachwycająca, po nałożeniu trzyma się twarzy aż do momentu zmycia make upu.

Clinique – Chubby Stick Sculpting Highlight Iluminateur Visage

Chubby Stick od Clinique to przede wszystkim produkt o innej formule, ma on bowiem kremową konsystencję i nakładamy go na twarz za pomocą pisaka, a nie pędzla. Naszym zdaniem wymaga to nieco bardziej wprawionej ręki, niż w przypadku pozostałych testowanych przez nas palet, jednak to najpewniej kwestia przyzwyczajenia. Z pewnością znajdą się wśród nas zwolenniczki konturowania i rozświetlania na mokro – ten produkt został stworzony właśnie dla nich. Dzięki kremowej formule jesteśmy w stanie osiągnąć z nim naprawdę intensywną głębię koloru – i o to chodzi! Chubby Stick błyszczy, jednak na swój szczególny sposób. Nie jest to blask rozświetlających drobinek, nie ma tutaj charakterystycznego dla większości kosmetyków odbijania światła. Wszystko to za sprawą kremowej konsystencji, która wyróżnia go na tle innych tego typu produktów. Produkt posiada bardzo mocny pigment, osoby o ciemniejszej karnacji powinny więc odpowiednio go dawkować.

Cena rozświetlacza to około 95,00 zł, ale dobrze jest nabyć ten kosmetyk w zestawie. Producent często wypuszcza do sprzedaży komplety produktów, których kupno zdecydowanie bardziej się opłaca, a w miejsce jednego produktu mamy na przykład trzy. Zamiast samego rozświetlacza, możemy zdobyć dodatkowo uzupełniającą look szminkę oraz tusz do rzęs.

Zoeva – Strobe Gel

Strobe Gel od Zoevy to rozświetlacz w żelu, zapakowany w uroczy szklany słoiczek. Dostępny jest w sześciu zachwycających odcieniach. Trudno było nam podjąć ostateczną decyzję, wybrałyśmy jednak do testu kolor Eos – wpadający w różową tonację. Kosmetyk najlepiej jest aplikować palcami, jednak można spróbować zrobić to za pomocą specjalnego pędzla (przeznaczonego do aplikacji mokrych produktów). Przyjemna żelowa konsystencja nadaje się do dziennego makijażu, jak i do wykreowania wyrazistego wieczorowego looku. Strobe Gel spełnia swoją funkcję, dając cudowny trójwymiarowy efekt rozświetlenia. Pięknie odbija światło i współpracuje z innymi kosmetykami do makijażu twarzy – nie odcina się od podkładu, a przypudrowany matowym pudrem wykończeniowym nieco blednie, lecz nie znika z twarzy, nie traci też przez to efektu rozświetlenia.

Zoeva Strobe Gel to wydatek rzędu 65,00 zł. Niestety rzadko możemy liczyć na obniżki cen tego kosmetyku. Jego producent to wiodąca na rynku kosmetycznym marka i promocje zdarzają się naprawdę niezbyt często, nawet wiodące perfumerie zwykle umieszczają kosmetyki Zoeva na listach nieobjętych promocją. Kupując te kosmetyki mamy jednak gwarancję dobrej jakości i to powinno nas do nich przekonać.

Reklama
Reklama