Ta dziewczyna zdecydowała się na odważny ruch, by zniechęcić do swojego partnera potencjalne rywalki! Holly Cockerill podarowała chłopakowi T-shirt ze swoim zdjęciem, w seksownej pozie, i ostrzeżeniem:
Jeśli właśnie to czytasz, to znak, że patrzysz na mojego faceta zbyt długo. A tak popatrzyłabym na ciebie, gdybym też tu była. Hej, jestem Holly, jego DZIEWCZYNA!
Chcąc nie chcąc, chłopak Holly, Karl Hennan, założył koszulkę na wieczorne wyjście. A jego rezolutna dziewczyna zamieściła na Twitterze post ze zdjęciem, na którym stoi za plecami Karla, spoglądając na chłopaka z wyrazem triumfu na twarzy. Karl jest wyraźnie naburmuszony.
Zdjęcie jest zabawne i, jeśli wierzyć Holly, takie właśnie miało być, ale niektórzy internauci potraktowali rzecz bardzo serio. I bez humoru:
Aż do tego stopnia brak ci pewności siebie? - napisał ktoś w komentarzu.
A oto fundamenty zdrowego związku: niepewność i zaborczość - dodał złośliwie inny użytkownik Twittera.
Zgodnie z brytyjskim prawem to by zostało potraktowane jako przemoc - ostrzegł kolejny komentator
Holly była wyraźnie zaskoczona negatywnymi reakcjami.
Ludzie wściekli się na myśl o tym, że kazałam ukochanemu nosić koszulkę ze swoim wizerunkiem. Jeśli choć przez chwilę sądziliście, że naprawdę każę mu to nosić, to... macie CHOLERNĄ rację! Lol, żartowałam. Koszulka chwilę potem wylądowała w koszu!
Co sądzicie o pomyśle Holly? A może miałybyście ochotę ubrać swoich partnerów w taki sposób?
