Tata znalazł ciało swojej 13-letniej córki. Nikt jej nie zabił, ani nie odebrała sobie życia. Powód jej ŚMIERCI jest szokujący!

Tata znalazł ciało swojej 13-letniej córki. Nikt jej nie zabił, ani nie odebrała sobie życia. Powód jej ŚMIERCI jest szokujący!

Poznając tragiczną historię śmierci 13-letniej Georginy, mieszkającej w Południowej Walii, aż trudno uwierzyć, że jest ona prawdziwa. Dziewczynka jak każdego wieczora powiedziała rodzicom "dobranoc" i udała się spać do swojego pokoju. Jednak następnego ranka, gdy tata Georginy udał się do pokoju, by ją obudzić, odkrył, że jego córka nie żyje...

Reklama

Mężczyzna nie zastał córki śpiącej w swoim łóżku. Lekko zaniepokojony zaczął przeszukiwać jej pokój, aż stanął przed drzwiami do szafy córki. Tam dokonał makabrycznego odkrycia...

W szafie, ubrana w szkolny mundurek wisiało ciało dziewczynki... Spanikowany mężczyzna ze wszystkich sił próbował ratować swoje dziecko. Niestety, pomoc przyszła zbyt późno i Hazel Georgina Bradley już nie żyła.

Od początku było wiadomo, że dziewczynka nie mogła odebrać sobie życia. Mogła liczyć na kochających przyjaciół, swoich bliskich. Nigdy nie była sama. Odsunięto również wątek morderstwa - nie istniały żadne poszlaki, które mogły na to wskazywać. Prawda okazała się dla rodziców bardzo bolesna i trudna do uwierzenia...

Najbliżsi dziewczynki wiedzieli, że lunatykuje, jednak nikt nie podejrzewał, że może być ono dla niej tak bardzo niebezpieczne... Georgina bardzo bała się swojej szafy w pokoju - wszystko przez film animowany pt. "Potwory i spółka", w którym to potwory wychodzą z szafy, by straszyć dzieci. W dziewczynce ten koszmar mocno utknął w głowie.

Śledczy, którzy prowadzili sprawę, nie potrafili potwierdzić tezy, że dziecko samo mogło odebrać sobie życie, w miejscu którego się tak mocno obawiało. Jednak w tamtym momencie nie wiedzieli, że dziewczynka lunatykowała.

Mama dziewczynki nie widzi jednak innego wyjaśnienia tragicznej śmierci jej córeczki:

Nikt z nas nie zabił jej… Boże! Weszła do szafy, lunatykując, możliwe, że się obudziłam i zaczęła panikować. Nie mogła się wyswobodzić i zaplątała się w ubrania. Lunatykowała od wielu lat, a my byliśmy tego świadkiem.

Źródło: metro.co.uk

Źródło: metro.co.uk
Reklama
Reklama