Kojarzą się czymś mrocznym, grzesznym i zakazanym? Pora to odczarować. Kulki gejszy należą się każdej kobiecie dbającej o zdrowie i pragnącej doświadczać więcej przyjemności z seksu.
Kulki gejszy nazwą nawiązują do Japonek, które już wieki temu stosowały ten wynalazek, by poprawić swoje życie w sypialni. Ten gadżet, do kupienia za parę złotych, to dwie połączone ze sobą kulki, wyprodukowane z silikonu bądź innych tworzyw, które umieszcza się w pochwie. Wewnątrz zewnętrznej kulki znajduje się zwykle druga kulka, co sprawia, że podczas poruszania kobieta odczuwa w pochwie miłe wibrowanie. Niektóre panie twierdzą, że doświadczyły przez to orgazmu przy tak rutynowych czynnościach jak spacer czy zakupy!
Dla koneserek przygotowano też bardziej zaawansowane kulki, z wibracjami, stworzone głównie z myślą o doświadczaniu przyjemności. W sprzedaży są też kulki progresywne, o różnym ciężarze.
Jednak kulki gejszy to coś znacznie więcej gadżet seksualny - i dobrze o tym wiedziały Japonki sprzed stuleci. Otóż noszone w pochwie kulki ćwiczą mięśnie Kegla, tak ważne przy trzymaniu moczu - dlatego są polecane przez położne dla kobiet po porodzie. Wzmocnione ściany pochwy nie tylko zapewnią silniejsze doznania podczas seksu, lecz do tego pomogą utrzymać w prawidłowej pozycji macicę i pęcherz moczowy.
Same widzicie, że kulki gejszy warto mieć i wypróbować!