Jesteś ładna, bo masz PRYSZCZE - przekonuje urodowa blogerka i przywołuje badania

Jesteś ładna, bo masz PRYSZCZE - przekonuje urodowa blogerka i przywołuje badania

Em Ford jest nietypową modelką z Instagrama - jeśli inne dziewczyny wolą zamieszczać wyretuszowane zdjęcia w pełnym makijażu, to Em nie wstydzi się pokazywać twarzy pokrytej trądzikiem, ba, jest nawet gotowa się nią chwalić.

Reklama

Ale to nie tak, że Em Ford od początku lubiła swoje niedoskonałości - ona nauczyła się je lubić. Problemem, twierdzi, nie są pryszcze, znamiona, czy blizny same w sobie. Problemem jest przekaz mediów, jaki otrzymujemy: te wszystkie idealne i często nieprawdziwe twarze z reklam, które każą nam wierzyć, co jest ładne, a co odrażające.

Autorka bloga My Pale Skin opublikowała wideo, na którym wyjaśnia, jak mózg reaguje na wyretuszowane modelki.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

#redefinepretty ? November 12th. 13:00pm GMT / 5:00am PST / 08:00 EST / 18:30PM IST ? only on YouTube.com/mypaleskinblog #myviewcan

Post udostępniony przez Em Ford (@mypaleskinblog)

 

Okazuje się, że kiedy patrzymy na wystylizowane kobiety o idealnej cerze czujemy się gorzej - mózg reaguje wtedy tak, jakbyśmy doświadczali silnego stresu, jak przy PTSD.  Z kolei gdy pokazuje się nam normalne twarze, z niedoskonałościami, nasz mózg produkuje więcej neuroprzekaźników odpowiedzialnych za uczucie zadowolenia i szczęścia.

Wniosek? Blogerka promująca ideę Skin Positivity (Pozytywne podejście do skóry) apeluje: pokażmy twarze! Bądźmy sobą. Stosujmy makijaż dla zabawy, a nie po to, by się schować.

Jesteśmy za!

Możemy być piękne, takie jakie jesteśmy.

Zobaczcie Em Ford i "jej siostry", jak blogerka mówi o dziewczynach, które poszły za jej przykładem i odsłoniły twarze:

Reklama
Reklama