"Miła" brytyjska para przez cztery lata trzymała w szopie POLSKIEGO niewolnika. 40-letni mężczyzna żył w warunkach uwłaczających ludzkiej godności

"Miła" brytyjska para przez cztery lata trzymała w szopie POLSKIEGO niewolnika. 40-letni mężczyzna żył w warunkach uwłaczających ludzkiej godności

Wielka Brytania w szoku, odkąd świat zobaczył te zdjęcia. W kraju chlubiącym się, że wyrugował niewolnictwo, para zamożnych i powszechnie szanowanych Brytyjczyków od lat trzymała w szopie niewolnika z Polski, budowlańca, który pojechał na Wyspy skuszony opowieścią o łatwiejszym życiu i większych pieniądzach.

Reklama

Mężczyzna ok. lat 40 ostatnie cztery lata spędził w szopie na tyłach ogrodu zamożnej rezydencji w Hampshire, sypiając na leżaku ogrodowym, bez koca, pościeli, bez toalety, żywiąc się przeterminowaną żywnością, którą otrzymywał w zamian za pracę.

O skandalu poinformował dziennik "Daily Mail". Oskarżonymi są Brytyjczycy hinduskiego pochodzenia: Pritpal Binning i jej małżonek, Palvinder. Pritpal Binning jest ogólnie szanowaną wykładowczynią Uniwersytetu Southampton. Wykształceni, zamożni, uprzejmi ludzie, "miła para", jak to ujął zaszokowany wieściami sąsiad - przyznał, że widywał Polaka, lecz do głowy mu nie przyszło, że człowiek ten żyje w takich warunkach.

Brytyjska prasa pokazała zdjęcia zaśmieconej szopy, w której mieszkał Polak. Mężczyznę uratowała miejscowa placówka medyczna, gdzie niewolnik opowiedział o swojej gehennie. Brytyjskie władze apelują teraz, by nikt nie przechodził obok ludzkiego nieszczęścia obojętnie. Problem w tym, że nikt nie przypuszczał, co się dzieje za murami zamożnej rezydencji w Hampshire...

Nikt nie spodziewał się tego, co naprawdę dzieje się za murami tej rezydencji
Reklama
Reklama