Reklama
Poparzona mama po raz pierwszy od OŚMIU MIESIĘCY opuści szpital, by uczestniczyć w POGRZEBIE czworga swoich dzieci. Niewyobrażalna tragedia!
Sobota, 18 sierpnia 2018
Poparzona mama po raz pierwszy od OŚMIU MIESIĘCY opuści szpital, by uczestniczyć w POGRZEBIE czworga swoich dzieci. Niewyobrażalna tragedia!
2/10
Reklama
Mama doznała strasznych poparzeń podczas pożaru, który wybuchł 11 grudnia ubiegłego roku w Salford pod Manchesterem. Michelle Pearson trafiła do szpitala z najmłodszą córeczką Lią, obie w stanie krytycznym, podczas gdy trójka pozostałych dzieci tej kobiety, 15-letnia Demi, ośmioletni Brandon i siedmioletnia Lacie zginęli na miejscu, od dymu i poparzeń. Mimo troskliwej opieki lekarskiej trzyletniej Lii nie udało się uratować. Matka zapadła w śpiączkę, nie wiedząc, że wszystkie jej dzieci zmarły.
Reklama
Zobacz kolejne zdjęcia: Poparzona mama po raz pierwszy od OŚMIU MIESIĘCY opuści szpital, by uczestniczyć w POGRZEBIE czworga swoich dzieci. Niewyobrażalna tragedia!