Silicone Bunny (Silikonowy Króliczek) to pseudonim instagramowej królowej silikonu, która szczyci się tym, że ma w piersiach implanty o rozmiarze 800cc, a dąży do tego, by znalazło się w nich aż 2,5 litra silikonu.
Wielkie sztuczne piersi to jednak nie jedyna rzecz, jaką sobie "doładowała". Monstrualnych rozmiarów są również usta, które już wyglądają jak lukrowana oponka, a już niedługo będą po prostu pękać w szwach. Silikonowa "piękność" planuje także dalsze wypełnianie policzków oraz kolejne majstrowanie przy nosie.
Jednak na swoje silikonowe zachcianki gwiazdka musi uzbierać sporą sumę pieniędzy. W tym celu ogłosiła się m.in. na popularnej platformie corwdfundingowej Patreon.com w celu pozyskania hojnych sponsorów. Na razie bez powodzenia.
Dorzucilibyście chociażby złotówkę do tego dramatu?
