Problem z trądzikiem

W wieku pokwitania gruczoły łojowe za sprawą hormonów wydzielają nadmiar sebum. Efektem jest tworzenie się trądziku młodzieńczego.

Doskonałym domowym sposobem na walkę z nim jest przecieranie skóry wodą utlenioną w miejscu chorobowych zmian. Nie poleca się produktów na bazie alkoholu, które przesuszając skórę powodują dodatkowe pobudzenie gruczołów wydzielniczych.

Wskazane są różnego rodzaju ziołowe parówki. Należy zaparzyć zioła, przykładowo szałwia, rumianek, lipa lub silnie antybakteryjny tymianek. Następnie pochylając głowę nad naczyniem, wewnątrz którego znajduje się gorący napar. Okrywamy głowę ręcznikiem i wdychamy spokojnie zioła, a ciepły napar delikatnie rozpulchnia naszą cerę powodując otworzenie gruczołów i uwolnienie nadmiaru sebum.

Polecanym i sprawdzonym sposobem jest również picie odwaru ziela fiołka trójbarwnego.

Jednak kiedy na buzi znajduje się mnóstwo ropnych zmian ze stanem zapalnym warto odwiedzić dermatologa, który korzystając ze swej wiedzy dobierze kompleksową terapię aby jak najszybciej móc się cieszyć piękną, zdrową cerą.

Trądzik to utrapienie nastolatków, jednak dla pocieszenia jest też wiele pozytywów tegoż okresu. W końcu młodość ma swoje uroki z których należy jak najbardziej korzystać. Zważajmy więc na to, iż czas, który zostawiamy przed lustrem nie zapuka do nas drugi raz.