Znani żegnają Nelsona Mandelę: "Dziękujemy"

Znani żegnają Nelsona Mandelę: "Dziękujemy"

Legendarny przywódca Republiki Południowej Afryki zmarł wczoraj wieczorem czasu polskiego. Miał 95 lat.

Reklama

Oświadczenie wydał obecny prezydent RPA, Jacob Zuma. Mandela chorował od długiego czasu. Od kilku miesięcy nie pojawiał się publicznie ze względu na leczenie i pobyt w szpitalu. Zostawił bardzo liczną rodzinę: sześcioro dzieci, siedemnaścioro wnucząt i stale powiększającą się gromadkę prawnucząt.

Nelson Mandela prezydenturę sprawował w latach 1994-1999. Był jednym z przywódców ruchu przeciwko apartheidowi, który głosił, że ludzie różnych ras powinni żyć osobno. Niezwykle aktywnie działał na rzecz praw człowieka. W 1993 roku został uhonorowany pokojową Nagrodą Nobla.

Świat ubolewa nad śmiercią Mandeli. Ludzie masowo zaczęli publikować wypowiedzi w Internecie oraz innych środkach masowego przekazu, w których... dziękują przywódcy RPA.

Beyonce wstawiła zdjęcie z Mandelą i napisała: "Dziękuję za wszystko co poświęciłeś, aby poprawić warunki życia innych ludzi. Spoczywaj w pokoju".
Reklama
Reklama