• ana2306 odsłony: 17493

    Metoda żelowa bez użycia lampy uv? Czy mnie oszukano?

    Witam! W związku z wakacjami oraz moim wyjazdem do Polski (od paru lat mieszkam w Anglii) postanowiłam sobie zafundować paznokcie żelowe, mam dwie "lewe rece" jesli chodzi o dokladnosc malowania sobie samej paznokci i chcialam miec spokój na dłuższy czas..
    Paznokcie żelowe robiłam do tej pory tylko raz, trzy lata temu, robiła to moja koleżanka, nakładała na paznokcie specjalny żel przypominający w wyglądzie lakier do paznokci, następnie wkładałam paznokcie pod lampe uv, nastepnie robiła wzorek, przyklejała cyrkonie, i znowu nakładała żel i znowu pod lampe. Nie będe tu opisywać innych czynności jakie wykonywała (tzn nakładanie utwardzaczy i innych płynow itd), gdyż nie w tym sedno..
    Chodzi o to,ze dzis poszłam do salonu "skośnookich", którzy podobno są bardzo dokładni itd, i to, w jaki sposob zrobili mi te paznokcie przyprawiło mnie w szok i teraz zastanawiam się, czy MNIE NIE OSZUKANO..
    Otóż po naszykowaniu powierzchni paznokcia i naklejeniu tego białego plastiku na jego koncach (francuski manicure), facet nałożył mi na paznokcie dziwną papkę.. a mianowicie w jednej miseczce miał biały proszek przypominający sode w wyglądzie, a w drugim fioletowy płyn, i maczał pędzelek w tym płynie, następnie brał ten proszek, i powstałą maź nakładał na paznokcie..
    Podkreśle,że zapłaciłam za metode żelową, a nie akrylową!
    Poczekał chwilę,aż ten "żel" obeschnie, (NIE WKLADAŁ MI DŁONI DO ZADNEJ LAMPY UV!!), następnie CHYBA zwykłymi lakierami zrobił wybrany przeze mnie wzorek, nakleił po oczku cyrkonii na każdym paznokciu (wszystkie oczka miały byc rozowe, jednak na jednym palcu przykleil przypadkiem czerwony... ;/ ) i dał mi ręce do zwykłej suszarki do paznokci, bez żadnego uv, działająca jak suszarka do włosów na podstawie dmuchawy ciepłego powietrza, i na tym skończył!!!

    Zastanawiam się,czy nie zrobił mnie w konia.. Z tego,co się orientuje, po narysowaniu wzorku i cyrkonii, powinien nałożyć druga warstwe żelu.. A on tego nie zrobił.. Skąd mam mieć teraz pewność,że ten wzorek nie zmyje mi sie zmywaczem? Az sie boje sprawdzac, bo za trzy dni lece do Polski, planowałam sie pospotykać ze starymi znajomymi, ładnie wyglądać (włącznie z moimi paznokciami..), a tu nie dość,że metoda była dziwna, to do tego wzorek mi zrobił strasznie niechlujnie, nierówno, już moja córka by to lepiej zrobiła!! Zapłaciłam za te paznokcie naprawde kupę kasy, i teraz nawet nie mam pewności czy ten wzorek zaraz mi się nie zeskrobie!!
    Gdy koleżanka zrobiła mi te paznokcie, mogłam je sobie malować i zmywać wg upodobań, i wzorek podstawowy zawsze zostawał, gdyż był pod żelem.. A w tym przypadku to nie mam pojęcia czy mogę je sobie pomalować np bezbarwnym lakierem z brokatem i potem zmyc pozostawiajac uprzedni wzorek na paznokciu, czy też moge o tym zapomniec i trzymać zmywacz z dala od moich paznokci??

    Bardzo proszę o odpowiedź, mam nadzieje,że ktoś na tyle orientuje sie na tych nowych metodach żelowych,że uświadomi mnie, czy nie zostałam oszukana.. Z góry dziękuje!!!!

    Odpowiedzi (8)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-08-01, 19:47:40
    Kategoria: Paznokcie
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
ana2306 2013-08-01 o godz. 19:47
0

Dzięki za pocieszenie i info.. Mam nadzieję,że to się będzie teraz faktycznie trzymać.. Bo jak nie, to nie wiem co zrobie.. Dziś wracając z tego salonu, aż mi łzy ciekły ze złości, bo właśnie coś mi się zdawało,że coś nie tak się robi żelowe paznokcie..

Odpowiedz
GOCHA 2013-08-01 o godz. 19:41
0

@ana2306: nie panikuj, jak dobrze zrobil to wszystko bedzie sie trzymac az do kolejnej wizyty w salonie lacznie z tym wzorkiem zrobionym lakierem

Odpowiedz
ana2306 2013-08-01 o godz. 19:37
0

I jeszcze jedno pytanko- Jak długo ten akryl utrzyma mi się na paznokciach? Bo jak miałam żel, to trzymało pare miesięcy, i tylko go musiałam uzupełniać.. Akryl jest gorszy? Czyli ten wzorek w każdej chwili mi może odpaść?

Odpowiedz
GOCHA 2013-08-01 o godz. 19:34
0

ana2306 napisał(a):
to znaczy,że mnie jednak oszukali?

no raczej

Odpowiedz
ana2306 2013-08-01 o godz. 19:33
0

Dodam jeszcze,że równie wyraźnie powiedziałam temu facetowi,że chce ten wzorek na stałe "permanent", i zapłaciłam za stały, to znaczy,że mnie jednak oszukali?

Odpowiedz
Reklama
GOCHA 2013-08-01 o godz. 19:32
0

ana2306 napisał(a):
Czym się rozni jedno od drugiego?

zel utwardza sie w lampie a akryl wysycha sam

Odpowiedz
ana2306 2013-08-01 o godz. 19:30
0

Dziękuję za szybką odpowiedź!!
Dziwi mnie,że zrobili mi akryle, skoro miałam dwie opcje do wyboru: GEL i ACRYL i wyraznie powiedziałam,że chce żel.. Czym się rozni jedno od drugiego? Czy to możliwe,żeby w wieloletnim i dobrym salonie kosmetycznym pracował tak niekompetentny facet, który nie rozróżnia słowa "Żel" i "Akryl"?

Odpowiedz
GOCHA 2013-08-01 o godz. 19:24
0

masz zrobione akryle i pomalowane zwyklymi lakierami

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie