-
sweethoney odsłony: 25033
CZEKAMY NA WIOSNĘ:) POGADUCHY OBECNYCH I PRZYSZŁYCH MAM cz7
Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat.
— Janusz Korczak
A TO RZECZ PRZYDATNA DLA KAŻDEJ CIĘŻARÓWKI:
INSTRUKTAŻ OD DYPLOMOWANEJ POŁOŻNEJ czyli co, jak i kiedy, maile wysyłane na waszą skrzynkę co 2 dni
http://www.zapytajpolozna.pl
Oraz dokładne informacje o przebiegu ciąży, czyli jak się rozwija wasz dzidziuś w poszczególnych tygodniach
http://www.mamanaczasie.pl/artykul/77?g ... artykul/77
No i kalkulator tygodni ciąży, bo każda przyszła mamusia ma z tym problem
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79337.html
Tutaj możecie sprawdzić, jaką grupę krwi będzie miało dziecko
http://www.zdrowie.med.pl/krew/grupy.php
A TO MOŻE PRZYDAĆ SIĘ KAŻDEJ MAMIE:
Rozszerzenie diety maluszka
http://babyonline.pl/niemowle_rozszerza ... ,5615.html
Rozwój maluszka miesiąc po miesiącu
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/0,79724.html
Szczepienia niemowląt na pierwszy rok życia
http://babyonline.pl/niemowle_zdrowie_artykul,.html
Coś o kolkach
http://www.modne.biz/porady-pytania-odp ... lczac.html
http://dziecko.onet.pl/24047,6,9,ataki_ ... tykul.html
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-m ... 36703.html
Karmienie piersią
http://poradylaktacyjne.republika.pl/
Karmienie butelką
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,7 ... radca.html
Różności
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/0,79402.html
LISTA PRZYSZLYCH MAM :
sweety - 27 styczeń
sweethoney - 3 marzec
Anulka1984 - 01 kwiecień
mysza79 - 09 kwiecień
Neferi - 21 kwiecień
Mokramewa - 30.kwiecień
MyKaczuszka – 24 maj
Mama_oskara - 08 czerwiec
aanetex - 28 września
OBECNE MAMUSIE KTÓRE ZAWSZE CHĘTNIE SŁUŻĄ RADĄ TO:
ania j
dagulina
benitka608
matitka
Elvira
Lulkowo
karolinka7947
Jarzynowa
ReRe
Dariuśka
Magduś
Mamusia_Kacprusia
Eternity
Kasiagio
Elunia_K
ZAPRASZAM
Zapraszam http://forum.styl.fm/czekamy-na-wiosne-pogaduchy-przyszlych-i-obecnych-mamus-cz8.t98290.htm
magduś* napisał(a):
Anulka aj tam nie jesteś gotowa! Na to nigdy się nie jest gotowym, przecież już wiesz o tym... Ty już 35 tc!
no dokładnie.. masakra.. a za miesiac cc :o
benitka608 napisał(a):
Anulka1984 nie nie rozpakowuj sie jeszcze, 1,5mc mozesz sie pokulac spokojnie
21.03 mam miec cc wiec 1,5 miesiaca nie bede sie turlac (chyba) :P
hej poweekendowo
magdus* Gratulacje ząbka
Gosiu trzymam kciuki za Ciebei i Wiktora
Benitka STO LAT dla Ady
AniaJ WSZYSTKIEGO NAJ NAJ na nowej drodze zycia
a u mnie niestety negatywny wynik testu ... w piatek dostalam plamienia w sob rano bylo czysto wiec test zrobilam bo plamienienie wyklucza ale wyszla 1 kreska a o godzinie sie rozkrecilo ...
ale to w sumie dobrze bo raz ze wiem zemam regularne cykle jak sprzed ciazy nic sie nei przestawilo ...
dwa ze zrobimy za tydzien te badania genetyczne
a trzy ze moj maz juz wie co chce na prezent urodzinowy lol bo nastepny test moge robic dokladnie w dniu urodzin wiec za tydzien zaczniemy pracowac nad moim(naszym) prezentem w koncu on juz dostal na urodziny Julie to teraz moja kolej lol
tak wiec magdus* wyszlo na Twoje no i na lekarza ze kolejna ciaza nei predzej niz po 3 cyklu...
ciekawe czy teraz sie uda...
myslicie ze warto kupowac testy owulacyjne?
magduś* a to pewnie zalezy też od firmy jakiej jest taka mieszanka , ja kupiłam kiedyś tka bez "E" i innych świństw.
Ja pier...., już poszłam po jajka , nie mam kasy a tam kartą nie można płacić , do miasta za daleko, tym bardziej że niedawno stamtąd wróciłam a podwójna taka wędrówka jest katorga z tym brzuchem. Tłuszcz rozpuszczony, wszystko gotowe i dupa wielka!!!
Asiek napiszę Ci na PW jak mi mała pozwoli
Neferi ja słyszałam o tych gotowych mieszankach, ale tam to podobno większość "E" Więc nie wiem. Nawet wczoraj mi brat o tym mówił starszy i ze jak przeczytał jaki skład, to się zaczął śmiać (bo mu jego koleżanka z pracy [poleciła, bo on też piecze ten co ja )
Ja jak chleb kupuję, to też wybieram drogi i dużo płacę za chleb... tak jak mówisz: razowy razowemu nierwny, a najzdrowszy!
Anulka aj tam nie jesteś gotowa! Na to nigdy się nie jest gotowym, przecież już wiesz o tym... Ty już 35 tc! :o
asiek86 do torta łądujesz co tylko chcesz a z zewnatrz najwięcej babrania , miski serca i reszta z foremek, 1 od reki a kokarde sama ulepiłam
ogoglnie polecam bo zrobisz jej wyjatkowy torcik, jedyny w swoim rodzaju, na pewno wszysycy beda pod wrazeniem łącznie z córcią
Anulka1984 nie nie rozpakowuj sie jeszcze, 1,5mc mozesz sie pokulac spokojnie
benitka608 napisał(a):
Anulka1984 to czekamy na info
jak tylko cos bede wiedziec to jasne ze od razu napisze :)
dagulina kilka stron wczesniej tez umiesciłam zdjecie z mojego usg, gdzie ani ja ani lekarz nie jestesm do konca przekonani :D moze Ty czegos sie dopatrzysz :D:D
Odpowiedz
asiek86 napisał(a):
Anulka1984 Ty następna w kolejce do rozładunku więc zakładaj wątek
ja juz?? cholewka.. nie jestem gotowa
asiek86 tu masz torcik,z daleka lepszy efekt niz z bliska lol
magduś* sprzedają takie gotowe mieszanki, kiedyś robiłam i całkiem spoko jest. W torebkach takich jak mąka to sprzedają. Dodajesz wodę i chyba drożdże i włala :):):)
My z P. kupujemy tylko pieczywo razowe ale ....razowe , razowemu nierówne wiec zanim wybierzemy trwa to z 15 minut :) Musi być na naturalnym zakwasie itp.
Teściowa tylko zrzędzi że takie drogie pieczywo kupujemy . Bożeee jak mnie to wkurza , przecież za swoje pieniądze kupujemy, a nie jej
mama_oskara czekamy na info
mama_oskara napisał(a):
pewnie dawajcie zdjęcia pipek
zrobimy wątek narządów rozrodczych
mama_oskara napisał(a):
jak tylko bedę cos wiedziała ,bede pisała sms-y do anulki ktora bedzie przekazywac dalej
dokładnie :)
pewnie dawajcie zdjęcia pipek :D porownam sobie z usg..
laski ja na jakis czas wychodzę, jak tylko bedę cos wiedziała ,bede pisała sms-y do anulki ktora bedzie przekazywac dalej :)
buziaki
asiek86 napisał(a):
Anulka1984 mi lekarz zrobił zdjecie pipki dla K żeby miał w 100 % pewnosc ze będzie LEnka
moj lekarz tez tak robił a teraz zdjecia siusiaka zeby nikt nie miał watpliwosci
magduś* napisał(a):
Laseczki luuuuzik! Jak już zaczęła, to "skończy" się Wiktorem
BEz paniki, da radę! Każda dała
dada a jak nie da to sami wyjma
neferi napisał(a):
Co z Gosią bo jak rano jej napisałam to nic nie wiem Nie odpisała więc może ....? Dajcie mi szybko znać bo zwariuje i mnie zamkną w tworkach
Gosia na porodówce.. skurczie kiepskie, ale rozwarcie postepuje., krwawi i ogolnie kiepsko sie czuje... :)
mama_oskara napisał(a):
to mnie najbardziej przeraża .. bo czas tak szybko leci
mama_oskara pw... przesłałam Ci tą fotke z usg żebys mogła se porównac czy Twoj bejbik to dziewuszka czy synek :)
Jarzynowa
dagulina napisał(a):
nie stresuj się tak będzie ok, jeszcze chwilę to Tobie będziemy kibicować
i to mnie najbardziej przeraża .. bo czas tak szybko leci. :)
dagulina dziękuję za pamięc kochana zaraz zadzwonie czy sa do odbioru
dagulina napisał(a):
a krwawi bo szyjka się rozwiera, ja też tak miałam przy Oliwii, przy Blance miałam czyściutko tylko skurcze
jeny jak ja krwawiłam jak mi się akcja zaczęła
strasznie po prostu
a tam bez gaci kazali byc i wszędzie plamy robiłam
połozna tylko co chwile mi podkłady kładła czyste na piłke czy na wyrko
Gosiula - kciuki za Was
asiek86 napisał(a):
Ale jak widze te Wasze brzusiem,maluszki,szykowanie wyprawek to chciałoby się ale po chwili pukam się w głowe hehe
eee tam... nie pukaj sie w głowe i reszta pójdzie ;)
mama_oskara napisał(a):
siedze i co chwila zerkam na telefon ... ale mam stresa
a ja non stop odswiezam stronke... Kurcze nawet chleba nie mam, ale jak tu wyjsc... lol
siedze i co chwila zerkam na telefon ... ale mam stresa ..
Odpowiedz
asiek86 to bierzcie sie do roboty co by sen urzeczywistnić
dagulina napisał(a):
a ja coraz częściej myślę o 3 ale to może za parę lat to takie moje marzenie, a jakby okazało się że będzie syn to chyba bym oszalała ze szczęścia
:)
asiek86 napisał(a):
obiad mam z wczoraj i prasowanie tez poczeka bo rodzimy z Gosią
Asia idealnie ujete.. rodzimy z Gosia... ja co prawda specjalnie obiadu nie mam.. trudno zamówimy pizze po poludniu musze byc przy narodzinach Wiktora :P
mama_oskara napisał(a):
jej mąż do mnie dzwonił, jest bardzo zdenerwowany, juz dojezdza do szpitala. takze bedzie relacjonował co sie dzieje -mam nadzieję
cieszymy sie że bedą relacje :) a D niech sie trzyma dzielnie... :)
napisałam do niej sms-a z kciukami od Was :)
jej mąż do mnie dzwonił, jest bardzo zdenerwowany, juz dojezdza do szpitala. takze bedzie relacjonował co sie dzieje -mam nadzieję :)
Gosia kciuki za szybki poród!
Magdus ja byjalam sie z refluksem dlugo wiec wiem o czym mowisz.Wyslalam ci zaproszenie na nk.
Elunia moja tez miala żółtaczkę i wyszłyśmy na 4 dzien .W 2 dobie jej sie zaczęła i miala 11 i w 3 zaczęła spadać i wypisali nas w 4 dobie z 8 ,czyli tendencja spadkowa,ale oczywiście obserwowałam ja jeszcze później czy nie ma jakiegoś zaostrzenia. Żółtaczka to normlana sprawa.
Miłego dnia :) ...ale dziś mroź -siedzę z młodą dziś w domku bo ma jeszcze lekki kaszelek i furczy znów jakby sapka.Jutro jak będzie lepiej i mniejszy mroź to podrepcze bo na razie jest -8 stopni brrr
mama_oskara napisał(a):
rozmawiałam z Gosią, zabierają ją na porodówkę , ma 4cm rozwarcia. ale skurcze mowi ze cienko, raz na pol godziny niby ;/
ale rozwarcie idzie..
ogolnie zle sie czuje, skurcze mocno bolą , słabo jej,
trzymajcie kciuki zeby szybko poszło ... ordynator stwierdził ze jeszcze poczekają i jakby skurcze sie nie nasiliły, przebiją jej pęcherz..
a ta krew to niby nie czop.. lekarz stwierdził ze to czysta krew , i cały czas krwawi..
matko ja mam takiego stresa jakbym to ja miała rodzic
Boze az mi sie rece zaczeły trząść... czyli jak dobrze rozumuje dziś sie akcja rozwinie albo pomogą jej skoro rozwarcie tak sie poszerza tylko ze skurczami cienko...Kurcze biedna...
Ale cały czas trzymam kciuki... Normalnie nie wytrzymam nerwowo... dobrze że Ona i chwila oddechu potem bo moje serce słabe juz jest...
:| :P
rozmawiałam z Gosią, zabierają ją na porodówkę , ma 4cm rozwarcia. ale skurcze mowi ze cienko, raz na pol godziny niby ;/
ale rozwarcie idzie..
ogolnie zle sie czuje, skurcze mocno bolą , słabo jej,
trzymajcie kciuki zeby szybko poszło ... ordynator stwierdził ze jeszcze poczekają i jakby skurcze sie nie nasiliły, przebiją jej pęcherz..
a ta krew to niby nie czop.. lekarz stwierdził ze to czysta krew , i cały czas krwawi..
matko ja mam takiego stresa jakbym to ja miała rodzic..
mama_oskara napisał(a):
nie wiem czy spi, a nie chce dzwonic bo cała noc sie umęczyła.. poczekam jeszcze moze D cos odpisze i dam znać
masz racje... moze odsypia... :)
Jakby coś to daj znac :)
Anulka1984 mnie tez sie wydaje ze z bolacymi skurczami jej nie wypuszczą .. pisałam do niej, z godzine temu i pisałam teraz do jej męża, ale narazie odzewu brak.. nie wiem czy spi, a nie chce dzwonic bo cała noc sie umęczyła.. poczekam jeszcze moze D cos odpisze i dam znać ..
Odpowiedz
dagulina napisał(a):
Anulka1984 sorki ale z Twojej opowieści w kibelku popłakałam się ze śmiechu.
:) ciesze sie ze Cie rozbawiłam :)
magduś* napisał(a):
ahahah a to Ty moja droga niewiasto???
tak sie jakos złożyło 8) :P
magduś* napisał(a):
Kurde nie mam kawy, skończyła mi się Rozpuszczalną muszę walnąć
kochana zebys nie chodziła dwa razy zrob dwie od razu :)
mama_oskara no ciekawa jestem co zadecyduje ordynator.... ale wydaje mi sie ze zostanie... :)
Ale jestem nieprytomna dzisiaj!
Wiecie co? Od 3 tygodni cierpię na refluks Już mam dość choelsrtwa i zdziwiłam się strasznie, jak 3 dni temu wzięłam wreszcie leki p/alergiczne (pylą już dziady) i refluksu nie ma! ZCzyli pokarmówka u mnie dołączyła, albo... krzyżowa reakcja Muszę z lekarką pogadać moją
Elunia_K jak będziesz czuła ze piersi masz twarde to koniecznie przystaw małego, ja musiałam odciagac mleko i wylewac bo miałam juz na 2 dzień taki nawał ze mały mimo ze wisiał na cycku to nie był w stanie mi pomoc.. takze staraj sie do tego nie dopuścic..
tak jak mowi dagulina i tak jak pisałam wczesniej, nie męcz sie na siedząco cały czas, kregosłup Ci padnie, plecy tak będą bolały ze sie nie ruszysz..
na leząco na boczku... albo tez widziałam ze kobiety kłada sobie dziecko na zasadzie brzuszek do brzuszka i dziecko tak samo pije :) szczerze to nie probowałam :) albo nie pamietam :D
dagulina ja rano jak szłam z małym do przedszkola -16
chciałam podjechac autem, ale chyba mi benzyna zamarzła bo musialam auto zostawic w połowie drogi i zaprowadzic małego i potem juz wrocic pieszo :D haha
nie wiem czy ją wypuszczą z rozwarciem, mnie przy 4cm połozyli na porodowke około 12, a przed 20 Oskar sie urodził :) ma rowniez bolesne skurcze.. wszystko zalezy od ordynatora, ale niestety nie wiem o ktorej bedzie decyzja..
hej laseczki
U nas mroźno i to bardzo -13 do przedszkola autkiem śmignęliśmy
magduś* super że wypad się udał, gratki dla synka
Anulka1984 sorki ale z Twojej opowieści w kibelku popłakałam się ze śmiechu.
co do tych spraw to ja jakaś inna i nic się nie bałam po prostu zachciało mi się i poszło. Tam nic się nie rozerwie jeśli chodzi o poród naturalny, ale wiadomo nie ma co na siłę robić.
doczytałam że sweethoney w szpitalu, trzymaj się słońce, niech Cię wypuszczą i na akcję czekaj sobie w domku.
Elunia_K trzymam kciuki żebyście dzisiaj wyszli, moje też były wypuszczane z lekką żółtaczką. A karm na leżąco tak jest najwygodniej zwłaszcza w nocy, a też polecam rogala, życie mi uratował jak dostawałam tych zapaleń i karmiłam Blankę w pozycji z pod pachy pięknie kanaliki się z boku odblokowują bo tam przeważnie miałam zapchane.
mysza79 ja też polecam chustę mieliśmy z natibaby tkaną, dużo używałam jej w domu bo Blanka była bardzo absorbująca i na spacerach rewelacja, młoda szybko zasypiała w nej. A bardzo szybko się ją mota i nie jest to skomplikowane.
Karolinka zdrówka dla Was, trzymaj się cieplutko
o nowe wieści o Gosi, to pewnie jej nie wypuszczą, poród jak nic pomału się rozkręca.
mama_oskara napisał(a):
rano miała 3 cm rozwarcia, i w nocy krwawiła (czop?)
to w takim układzie pewnie jej nie wypuszcza.... rozwarcie sie ewidentnie powieksza, poza tym w nocy ta krew... ciekawa jestem co Jej powiedza...
Biedna w nocy sie umeczyła... :(
hej dziewuszki.. z Gosia pisałam w nocy sms. mowi ze nie moze spać, strasznie tam gorąco i głowa ją boli, rano miała 3 cm rozwarcia, i w nocy krwawiła (czop?)
skurcze ją bolą jak cholera..
także nie wiem elunia jak będzie z tym wyjsciem, rozwarcie sie powiększa. skurcze coraz bardziej bolą ale wg ktg są jeszcze za rzadko.
magduś* napisał(a):
Przeczytałam tylko jak którąś się starała zrobić w szpitalu po porodzie grubszą sprawę i kibel niemal rozwaliła ... błehehe
jestes pewna kochana, że tak Ci do smiechu?? 8)
magduś* napisał(a):
Ja wyjeżdżona na narcioszkach za wszystkie czasy
Cypis happy po wypadzie z wujkiem i kuzynem do Zakopca. Ale pochwalę Wam się, jak moje dziecko pięknie jeździ na nartach! I sam na orczyku już wczoraj jeździł (to nic że ze 4 razy dziadziu musiał ratować dziadę
super...
Dzien dobry :)
Elunia_K spoko jesli zóltaczka jest delikatna to Was wypuszcza... Karolka ma racje badają krew i wtedy decydują ale moja Patka to normalnie pomaranczowa była...
Ciesze sie ze noc udana
karolinka7947
PoCaHoNtAz napisał(a):
I co banowac mam nasza kolezanke?
lol moze jeszcze dac jedna szanse??
Hej lasencje Nie nadrabiam, nie jestem w stanie
Przeczytałam tylko jak którąś się starała zrobić w szpitalu po porodzie grubszą sprawę i kibel niemal rozwaliła ... lol lol lol lol błehehe
Ja wyjeżdżona na narcioszkach za wszystkie czasy 8)
Cypis happy po wypadzie z wujkiem i kuzynem do Zakopca. Ale pochwalę Wam się, jak moje dziecko pięknie jeździ na nartach! :o I sam na orczyku już wczoraj jeździł (to nic że ze 4 razy dziadziu musiał ratować dziadę )
Benitka najlepsze życzenia dla małej!
To co, Wiktor nam się na świat pcha??? Idę poczytać
widze ze tu sie działo przez noc :P cos ten Wiktor niezdecydowany :P
odnosnie chust to ja rozniez uwazam ze to super sprawa ;) miałam pozyczoną chuste dla Wojtka od siostry i pare razy w niej był odrazu zasypiał ale jak dla mnie zdecydowanie za duzo motania :) ja wole mniej skomplikowaną wersje chusty czy Mei Tai :) z tym ze to dla ciut starszych dzieci tak powiedzmy od 5 miesiąca :) przy Mikusiu sprawdził sie superowo :) nawet Kacper jak sie zmeczył tez w niej siedział ale to juz na plecach u M bo dla mnie ciust za ciezko :))
Jarzynowa napisał(a):
karolinka7947 zdrówka dla Was
dzieki wielkie! i chyba dla mnie to jeszce cierpliwosci chyba z nerwow jej nie mama.
a i zapomnialam ze alinka ma jeszce plesniawki od lekow na ustach. jak nie urok to sraka
Elunia_K trzymamy kciuki za wyjscie!!! a zoltaczka sie nie przejmuja. moja Ala miala taka ze odnosnie wyjscia decydowaly wyniki krwi i mala mial 12 tych tam jednostek a jednak nas wypusili tylko kazali przyjechac na kontrole.
a my mamy szpital. Alince poki co z krtani chyba zeszlo. a przy najmniej jest lepeij niz bylo, za to teraz dostala kataru. masakra jakas. mnie gardlo juz nie boli ale dychram jak starry parowoz i do tego ten wstretny okropny katar ktorym pewnie ja zarazila. poprostu nic tylko sie pochlastac.
hej laseczki
my po pierwszej "udanej" nocy :) jakoś poszło choć padam ale nadzieja na dzisiejsze wyjście trzymam mnie na silach.
mały słodko spi a ja czekam aż przyjadą po niego na kąpanie i pewnie kolejne karmionko :) mam coraz większy biust więc pewnie nawał się zbliża
wczoraj była u mnie sweethoney w odwiedzinach mam nadzieję,że dziś ją wypuszczą, pewnie teraz wali drzemkę pod ktg,bo tam zawsze tak było, pobudka ok 5:30, kąpiel i ok 6:30 na ktg i do 7:30 leżenie,a później obchód z ordynatorem i decyzja więc pewnie ok 12 dostanie wypis :)
i ja też ok 9 dowiem się czy wracamy do domku więc trzymajcie kciuki bo mały ma żółtaczkę fizjologiczną, taką bardzo delikatną
mysza79 napisał(a):
no i najlepsze jest gdy Młody kopnie mnie w przeponę... miód malina
lol lol
mysza79 napisał(a):
Lulkowo odnośnie tej chusty, to gdzie ją kupowałaś? I taką do wiązania, czy już związaną (bo takie też widziałam na allegro). I Amelkę nosiłaś w niej od początku, czy jak podrosła, w sensie, jak zaczęła trzymać sztywno główkę?
Ja mialam od tej sprzedawczyni, tylko czerwona :) http://allegro.pl/pentelka-chusta-elastyczna-wiosna-54cm-tanio-i1464231907.html Widze, ze do gory cenowo poszly - jeszcze rok temu kosztowaly 35 zl..
Ta sa chusty do wiazania - przy zakupie babka dolacza instrukcje, jak to zrobic :) Wiazanie jest bardzo proste - 2 proby i juz czlowiek umie, mimo iz dla osob z zewnatrz moze to wydawac sie skomplikowane :)
Na poczatku nie nosilam w tym dziecka, jakos tak mi mi sie wydawalo, ze chyba lepiej sie wstrzymac, mimo iz babki czasem tygodniowe malenstwa w to wkladaja. Mnie Ami wydawala sie za malenka.. Co do stabilnosci glowki to chyba nie ma zadnego wymogu w tym zakresie.. Jak sie zwiaze chuste, to mozna ja podwinac do gory i zahaczyc o glowke dziecka i wtedy trzyma sie prosto :)
No i masz dwa rodzaje chust: elastyczna i tkana. Tkana jest bardziej sztywna i gorzej sie ja wiaze, ale udzwignie wiecej kg (czyli "starcza" na dluzej). Ja mialam elastyczna - jak Ami dobila do 8 kg, chusta poszla w odstawke, bo jednak plecy dawaly sie we znaki..
Mam nadzieje, ze pomoglam :)
Ide zmyc maseczke i spac :) :) Dobranoc!
PoCaHoNtAz napisał(a):
Mojej mamy przyjaciolki brata zona ma tak nasrane, ze sfisiowala na punkcie sprzatania i goscie w ogole nie przychodza
ostatnio były na ten temat "Rozmowy w toku" na TVN-ie
Lulkowo odnośnie tej chusty, to gdzie ją kupowałaś? I taką do wiązania, czy już związaną (bo takie też widziałam na allegro). I Amelkę nosiłaś w niej od początku, czy jak podrosła, w sensie, jak zaczęła trzymać sztywno główkę?
eternity napisał(a):
nasteonym razem na pewno sobie sprawie
planujecie trzecie? ;)
eternity napisał(a):
tak to nosze wszedzie Mlodego na rekach
no właśnie ja myślę, że może warto ja kupić aby nawet po domu nie nosić młodego na rękach, tylko wkładać do tej chusty, bo wiadomo, że na początku to będzie lekki, ale nosić juz takiego 6-miesięcznego chłopa nie uśmiecha mi się za bardzo ;)
mama_oskara napisał(a):
mysza79 mysle ze to nie był ból nerki, ponieważ przy takim bolu leki nie pomagają
też tak myślę, no i masaż, który też pomógł, a przy bólu nerki to z pewnością by mi nie pomógł... pierwszy raz mialam coś takiego i nie mam pojęcia co to było... może faktycznie źle byłam ułozona podczas spania i to był jakiś nerwoból? Oczywiście jakbym była w "normalnym" stanie, to mniej bym się tym przejęła, a teraz to momentalnie w głowie zakiełkowała mi myśl, że to może nerki, że może Kropek jakos uciska i wizja z tyłu głowy: SZPITAL
Anulka1984 napisał(a):
kurcze ciagle czuje to serce...
od jakiegoś czasu też je odczuwam... czasami mam wrażenie, że mam za mało miejsca w klatce na serce, ale to chyba tak się dzieje dlatego, że ono podwoiło swoją wielkość... no i coraz częsciej brakuje mi tchu, szybko się męczę, wejście na 2-gie piętro to już spory wyczyn (całe szczęście, że mieszkam na parterze ;) ), no i najlepsze jest gdy Młody kopnie mnie w przeponę... miód malina ;)
Dobra Babeczki ja sie zegnam na dzis.. ide legnac.. kurcze ciagle czuje to serce... :| Buziaki
OdpowiedzPodobne tematy
- CZEKAMY NA WIOSNĘ:) POGADUCHY OBECNYCH I PRZYSZŁYCH MAM cz.5 2483
- CZEKAMY NA WIOSNĘ:) POGADUCHY OBECNYCH I PRZYSZŁYCH MAM cz.6 2486
- CZEKAMY NA WIOSNĘ:)Pogaduchy przyszłych i obecnych Mamuś cz8 2459
- A WIOSNA TUŻ TUŻ :) POGADUCHY PRZYSZŁYCH I OBECNYCH MAM CZ.9 2459
- WIOSNA W PEŁNI :) POGADUCHY PRZYSZŁYCH I OBECNYCH MAM CZ.10 2493
- WIOSNA W PEŁNI :) POGADUCHY PRZYSZŁYCH I OBECNYCH MAM CZ.11 2501