• Sorment odsłony: 6961

    Ortodontyczne leczenie - śmieszne, denerwujące i kosztowne

    Witam, więc nie dawno zacząłem moją karierę z ortodontą.

    Pierwsza wizyta
    Wręcz świetna, mili pracownicy rozumiejący problemy przychodzących do nich ludzi. Pobrali mi wyciski zgryzu, zrobili zdjęcia, a także zdjęcia RTG. Dowiedziałem się, że mam jakieś gotyckie podniebienia, rubensowskie zęby - może po prostu do muzeum się nadaję?

    Druga wizyta - Diagnoza
    Na tym miłe wizyty się skończyły. Myślałem, że po prostu wybuchnę płaczem. Na początek dowiedziałem się, że muszę wstawić alaimplanta przyklejonego do dwóch zębów obok. Ale żeby to zrobić muszę przesunąć jednego zęba - siódemkę o ponad 12mm! Powodem właśnie tej czynności jest to iż utraciłem swoją szóstkę. Dobra jedziemy dalej. Następnie dowiaduję się, iż muszę usunąć tą tak jakby "linkę" między dolnymi jedynkami czyli wędzidło wargi dolnej. Chwile potem dowiedziałem się, że czeka mnie ekstrakcja ósemek - co mnie już dobiło do dna. A co mnie już w ogóle zniechęciło to cena! Uwaga, nie spadnijcie z krzesła. Po wyliczeniu wszystkich wizyt itp. 13.600 zł! Powodem o to tej ceny jest:
    - Aparat Damon szczęka dolna (3.000 zł)
    - Aparat Damon szczęka górna (3.000 zł)
    - Odbudowa kompozytów zębów górnych 2,1,1,2 (800 zł)
    - Piaskowanie zębów (200 zł)
    - Frenuloplastyka (200 zł)
    - Przerzut podniebienny TPA (300 zł)
    - Rozklinowane Guray/OBC (400 zł)
    - Przyrządy do higieny jamy ustnej (100 zł)
    - Razem: 8.000 zł
    - Wizyty raz w miesiącu (150 zł) ; 24 wizyty (3.600 zł)
    - Razem: 11.600 zł
    - Orientacyjny koszt poszerzonego leczenia retencyjnego wraz z kontrolami w okresie 2 lat (2.000 zł)
    - Razem: 13.600 zł

    Przepraszam bardzo ale ja mam być gwiazdą filmową bo nie za bardzo rozumiem? Ja chce mieć zdrowe zęby, ale proste za taką cenę? Tym bardziej, że wada mojego zgryzu mi nie przeszkadza - przyzwyczaiłem się do niego . Moja wada polega na dwóch rzeczach. Zęby mają duże odstępy między sobą a także nie nachodzą na siebie - to jest tzn. gotyckie podniebienie.

    Uwaga jeszcze jedna gratka. Owa klinika ortodontyczna nie ponosi odpowiedzialności za skutki uboczne mimo ceny 13.600 zł jakimi są:
    - odwapnienia i próchnica
    - resorpcje
    - zmiany około zębowe
    - przejściowe poluzowanie zębów
    - krótkotrwała nadwrażliwość zębów i części miękkich
    - recydywy
    - brak sukcesów w przypadku złej współpracy ze strony pacjenta
    - dolegliwości związane ze stawem skroniowo-żuchwowym.

    Dobrze, ale piszę ten temat po co innego. Kieruję go do tych którzy się znają. Moje pytania są takie:
    - Czy jeśli nie będę tej wady leczył ona się powiększy? Jeśli tak to w jakim stopniu? Małym, dużym?
    - Czy cena 13.600 zł za takie leczenie to normalna cena, biorąc pod uwagę jeszcze to, że oni nie ponoszą odpowiedzialności za skutki uboczne?

    Baa, o ósemkach już nie wspomnę. Lekarze w mojej rodzinie już wiele szkód zrobili. Może po prostu nie warto ingerować w naturę?

    Odpowiedzi (6)
    Ostatnia odpowiedź: 2011-07-27, 21:05:48
    Kategoria: Makijaż
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Sorment 2011-07-27 o godz. 21:05
0

Okej ;d. Nie no ja już decyzje chyba podjąłem :). Dzięki wielkie za poświęcony czas i pomoc.

Odpowiedz
cheyenne 2011-07-27 o godz. 20:59
0

Sorment nie, o aparacie mowilAM :P

no nie wiem, Twoja decyzja, wydaje mi sie ze ta klinika powaznie i profesjonalnie podchodzi do tematu, no ale wiadomo, o kosztach sie mysli najpierw, bo jest to droooogi interes :)

Odpowiedz
Sorment 2011-07-27 o godz. 20:49
0

Znaczy no nie wiem czy jest czysto estetycznym :). Niby bardzo utrudnia rozdrabnianiu pokarmu, mi to jednak nie zawadza. A utrudnia dlatego, że moje zęby nie nachodzą na siebie i jeszcze np. piątka górna jest nad szóstką dolną ;d. Jednak to w ogóle mi nie przeszkadza.

PS Chyba, że mowiłaś/łeś o tych kompozytach.

Odpowiedz
cheyenne 2011-07-27 o godz. 20:38
0

Sorment no jesli wada jest problemem czysto estetycznym a Tobie nie przeszkadza to problem z glowy :)

zawsze mozesz sie jeszcze skonsultowac z innym lekarzem, metody leczenia sa rozne

Odpowiedz
Sorment 2011-07-27 o godz. 20:25
0

Odbudowa kompozytów ponieważ zęby które wymieniłem są trochę pościerane. Próchnicą to ja się najmniej przejmuję ponieważ bardzo dobrze dbam o higienę jamy ustnej, dentysta też to przyznaje. Jednak tak jak mówisz i nie tylko ty bo dużo osób mi to powiedziało chyba zrezygnuję z tego aparatu. Wada ta mi nie przeszkadza w ogóle, gdyby nie to, że się o niej dowiedziałem to bym myślał, że zęby mam normalne :). Aha i jeszcze co do tej "złej woli pacjenta" no to, to wiadomo iż za to odpowiedzialności nie mogą ponosić, ale wymieniłem to także bo wszystko przepisałem co pisało na tej "umowie".

W każdym razie dzięki za odzew ;d.

Odpowiedz
Reklama
cheyenne 2011-07-27 o godz. 20:10
0

Sorment no ale przeciez Cie nikt nie zmusza do aparatu :)
nie jest to tania inwestycja, bo rozciagnieta w czasie, wiec jesli nie przeszkadza Ci ta wada, to po prostu zrezygnuj
zęby musza byc bardzo dobrze przygotowane do aparatu, zdrowe stad te wszystkie zabiegi
po co Ci sie przeprowadzac z zepsutymi meblami? :)

ciezko powiedziec ktore zabiegi sa niezbedne, a ktore nie, bo np piaskowanie zebow wydaje się czysto kosmetyczną i estetyczna sprawa, ale z kolei nie wiadomo jak to wyglada u Ciebie

Sorment napisał(a):
- Odbudowa kompozytów zębów górnych 2,1,1,2 (800 zł)

ale dlaczego? bo wypelnienie jest nieszczelne czy nieestetyczne? bo jesli to drugie to generalnie chyba mozesz sam zadecydowac czy wymieniac wypelnienie
jesli nieszczelne, to trzeba wymienic

Sorment napisał(a):
Owa klinika ortodontyczna nie ponosi odpowiedzialności za skutki uboczne mimo ceny 13.600 zł jakimi są:
- odwapnienia i próchnica
- resorpcje
- zmiany około zębowe
- przejściowe poluzowanie zębów
- krótkotrwała nadwrażliwość zębów i części miękkich
- recydywy
- brak sukcesów w przypadku złej współpracy ze strony pacjenta
- dolegliwości związane ze stawem skroniowo-żuchwowym.

chocbys za aparat zaplacil 100 zl to zadna klinika Ci nie poniesie raczej odpowiedzialnosci za te wszystkie rzeczy
na to lekarz wplywu nie ma, aparat powoduje zmiany w kosciach, zęby sie przesuwaja, te przejsciowe sprawy to raczej norma. pisze o nadwrazliwosciach, uczuciu ucisku, czy tym poluzowaniu zebow o ktorym mowili

od prochnicy aparat Cie nie ochroni :P a w przypadku Twoich bledow, typu rzadsze wizyty, zla higienia, a co za tym idzie, zahamowanie lub brak postępow tez Ty jestes temu winien a nie lekarz

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie