• milena81 odsłony: 8180

    Jestem zrozpaczona - poradźcie kochane

    Od 2 lat pracuję w biurze, jako asystentka dyrektora działu. Pewnie to typowe, oklepane, i wiem ze tak nie powinno być, ale zaczęłam się z Markiem (szefem) spotykać po pracy.
    Było super, zabierał mnie wszędzie, do restauracji, na prywatne przyjęcia, zaczęłam się czuć tak wyjątkowo.
    W pracy na początku nic nie okazywał. W ogóle ze się nie znamy, bo tak miało być lepiej.
    Po 2 miesiącach zaczęliśmy się bawić też w biurze. Najpierw to tylko u niego w gabinecie, a potem to już po całości po godzinach lecieliśmy. Kochaliśmy się nawet na xero.
    Marek zaczął nawet sugerować, ze z taką jak Ja to mógłby ślub wziąć.
    Czar prysł!
    W zeszły piątek była impreza firmowa. Wszyscy się podpili i podzielili na małe grupki. Kiedy szłam do toalety , usłyszałam jak Marek mówi do kolegów, ze jest pewien że „ do końca wakacji zaliczy tą sukę we wszystkich pomieszczeniach” Pokazywał im tez jakieś nagrania telefonem (na pewno o mnie) i wszyscy się śmiali.
    Nie mogłam w to uwierzyć. On mnie przecież tak słuchał, jak mu mówiłam o sobie. Zapewniał mnie, że wcale nie chodzi mu o sex, tylko że to prawdziwe uczucie i jakiego nigdy wcześniej nie miał.

    Pomóżcie mi, powiedzcie co zrobić, żeby on mnie naprawdę pokochał. Ja to mu mogę wszystko wybaczyć, tylko chce być z min.

    Milena

    Odpowiedzi (13)
    Ostatnia odpowiedź: 2011-07-25, 13:46:01
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
mysia:) 2011-07-25 o godz. 13:46
0

zamykam

Odpowiedz
mi_ 2011-07-25 o godz. 13:44
0

mysia:) a widzisz, nie wpadłam na to

Odpowiedz
mysia:) 2011-07-25 o godz. 13:42
0

Łatwo moderatorowi prowokację sprawdzić :P

milena81 i triglav piszą z tego samego numeru IP więc sprawa rozwiązana, usunę wszystkie konta "mileny" bo korzysta z kilku

Odpowiedz
mysza79 2011-07-25 o godz. 13:30
0

triglav napisał(a):
przemyśl jeszcze raz czy naprawde mozesz być z kimś takim - moze on nie jest Ciebie wart

a ja sądzę, że jedno jest warte drugiego ;)

Odpowiedz
mi_ 2011-07-25 o godz. 13:01
0

Jarzynowa napisał(a)::D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Odpowiedz
Reklama
Jarzynowa 2011-07-25 o godz. 12:34
0

:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Odpowiedz
triglav 2011-07-25 o godz. 11:58
0

Ej forumowiczki, dziewczyna sie uzewnętrznia a wy tak nieczule. to napewno dużo ja kosztowało podzielić się z innymi taką traumą
naprawde podziwiam - po tym ile przeszłaś

Milena - weź się w garść, przemyśl jeszcze raz czy naprawde mozesz być z kimś takim - moze on nie jest Ciebie wart

Odpowiedz
milena81 2011-07-25 o godz. 11:54
0

Bardzo dziękuję za pomoc i słowo wsparcia.
W sumie to sama nie wiem czego się spodziewałam po starszych desperatkach, które jak widać do życiowych nie należą. Bo jak dziewczyny siedzicie w piątek wieczorem w domu, to chyba pomimo wieku, nie za dużo tego świata znacie.

Ściskam czule
Milena

Odpowiedz
mysza79 2011-07-25 o godz. 10:54
0

mi_ napisał(a):
Jarzynowa zastanawiam się, czy to nie jest prowokacja

Jarzynowa napisał(a):
mi_ no też mi się tak wydaje :)

dokładnie, bo tak naprawdę post jest zbyt infantylny aby mógł być prawdziwy ;)

Odpowiedz
Jarzynowa 2011-07-22 o godz. 21:43
0

mi_ no też mi się tak wydaje :)

Odpowiedz
Reklama
mi_ 2011-07-22 o godz. 21:42
0

Jarzynowa zastanawiam się, czy to nie jest prowokacja

Odpowiedz
Jarzynowa 2011-07-22 o godz. 21:41
0

milena81 napisał(a):
Pomóżcie mi, powiedzcie co zrobić, żeby on mnie naprawdę pokochał. Ja to mu mogę wszystko wybaczyć, tylko chce być z min.

zdurniałaś kobieto????????

Odpowiedz
mi_ 2011-07-22 o godz. 17:58
0

milena81 uciekaj od dziada,gdzie pieprz rośnie

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie