Czy bierzecie luteinę?

Mam juz dwie córki i nie wiem dlaczego poroniłam a teraz nie mogę zajśc w ciąże.O trzecie staraliśmy się dośc długo i kiedy juz było to stało sie właśnie to czego nigdy bym sie nie spodziewała a jednak . Tym bardziej że moj lekarz przed poronieniem mówił mi ze pani może jeszcze duzo dzieci urodzić zdrowa pani jest jak rydz a tu prosze.Teraz znowu staranie i nic może luteina pomoze OBY

motyl13 napisał(a):
lulkowo może temu poroniłam że miałam mało progestronu?

Nie wiem, byc moze - przyczyny nie da sie nigdy okreslic na 100%.. :(
A dlugo staralas sie o pierwsza ciaze?

motyl13 usg pewnie zeby sprawdzic czy wszystko ok i czy hormony za bardzo nie ingeruja w twoja gospodarke. skoro badania wyszly dobre9mam namysli tutaj hormonalne) to ja nie widzialabym potrzeby brania dodatkowo tabletek, ale nie ja jestem lekarzem wiec nie pomoge. ja tez bralam progesteron prze pol roku i mi nie udalo zajsc sie w ciaze jak pozniej sie okazalo przyczyna lezala zupelnie gdzie indziej.

Robiłam badania i były dobre.A lekarz powiedział mi żebym brała luteine na to co pisałam i przyszła do niego za 3 miesiące na usg ale też nie powiedziedział dlaczego usg, o ile wcześniej nie zajdew ciąże bo ma nadzieje że zajde przy braniu tabletek.lulkowo może temu poroniłam że miałam mało progestronu?

motyl13 jesli u ciebie problem tkwi w niedomodze fazy lutealnej to jak najbardziej pomoze zajsc ci w ciaze, chociaz z tego co piszesz-nieregularne @ uwazam ze problem tkwi gdzie indziej. czy mialas robione jakies badania?

ja brałam, aby wywołać okres, bo mi zanikł.. Dużo kobietą daję się je właśnie po to..

motyl13 luteina nie pomoze zajsc w ciaze niestety, ale dzieki niej latwiej ustalic czas ewentualnej owulacji - no i uzupelnia poziom progesteronu (gdy jest zbyt maly ciaza moze sie nie utrzymac)

Z tego co wiem to one po to są żeby wyregulować cykl. Ja je brałam na podtrzymanie ciąży jednej i obecnie drugiej