• Euterpe odsłony: 6328

    Oddam w dobre ręce suknię ślubną Ateleir Diagonal (rybka)

    Tak - oddam, nie - sprzedam.
    Wisi w szafie i szkoda mi jej, bo suknia jest naprawdę piękna.
    Model z roku, zakupiona w w warszawskim salonie Madonna na Wilczej.
    Suknia jest z koronki. Gorset (bez ramiączek) wyszywany koralikami i innymi świecidełkami, łączony ze spódnicą. Spódnica w stylu "rybki" - wąska, od kolan rozszerzana, z podpinanym trenem. Kolor - ecru. Całość sprawia wrażenie bardzo delikatnej. pasuje do welonu "mgiełki" lub szala.

    Wzrost - 165, rozmiar mały 34, co najwyżej 36 - na szczupłą osobę.

    Wybaczcie, że nie wkleję zdjęcia, ale aktualnie żadnych nie posiadam (długa historia - dlaczego). Jesli ktoś będzie zainteresowany, mogę ją sfotografować. Suknia do obejrzenia na żywo w Warszawie.

    Do sukienki dorzucam butki Ryłko - używane również 1 raz. Rozmiar 39, okrągły czubek z wycinanymi wzorkami, odkryta pięta, średni obcas, ecru.

    Może którejś z Was uda się znaleźć w necie zdjęcie sukni - ja niestety przeszperałam wszystko i nie znalazłam. A moje zdjęcia z forum już niestety zniknęły...

    Pozdrawiam

    Odpowiedzi (7)
    Ostatnia odpowiedź: 2011-06-13, 13:44:13
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Euterpe 2011-06-13 o godz. 13:44
0

Kochani, suknia już znalazła nową szczęśliwą właścicielkę. Gdybym jeszcze kiedyś miała następną... :P :]

Odpowiedz
Gość 2010-12-25 o godz. 18:08
0

Piękna sukienka :lizak: , szkoda że nie mój rozmiar....

Odpowiedz
Agnes229 2010-12-23 o godz. 15:45
0

Czy twoja propozycja est aktualna?

Gdzie i kiedy mogła bym odebrać suknię? :)


Jeśli chodzi o wysyłkę, to oczywiście pokryłabym koszty.

Mój email: [email protected]

Odpowiedz
Euterpe 2010-12-09 o godz. 23:21
0

No właśnie chodzi o to, że nie mam... to długa historia. Docelowa jestem w stanie je mieć, ale to trochę potrwa. Wówczas na pewno zamieszczę je tutaj :)

Odpowiedz
Modeste1 2010-12-08 o godz. 23:26
0

a może masz zdjęcia ze ślubu?

Odpowiedz
Reklama
Euterpe 2010-12-07 o godz. 23:07
0

Chciałabym, żeby dzięki niej ktoś się uśmiechnął tak jak ja wtedy, gdy mierzyłam ją po raz pierwszy... :)


Pokusiłam się o zrobienie zdjęć - wprawdzie na wieszaku to nie to samo co na żywej osobie, ale daje jakiś pogląd. Nie umiem zamieszczać, więc chętnym moge przesłać na maila :)









Odpowiedz
Modeste1 2010-12-07 o godz. 22:32
0

Piękny gest :)

Myślę, że Twoja suknia czeka na wyjątkową osobę :)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie