Prośba o pomoc - kupno lustrzanki cyfrowej

My mamy Sony alfe 200.
Na poczatku nie byliśmy zadowloleni,ale to dlatego,że zupelnie nie umieliśmy się nią posługiwać i zdjęcia wychodziły jakie wychodziły. Nasza Alfe kupiliśmy w promocji w FotoJokerze, Daliśmy 1600zł, przy czym mamy mały obiektyw i przymierzamy sie do większego.
Powiedziano nam,że to wszytsko jedno czy to Sony 200, 300 czy 350. wszytskie robią takie same zdjęcia, szkopuł w obiektywie.
A 350 ma chyba podgląd jak zwykła cyfrowka, a nasza 200 nie. Ale zapewniam,że to w niczym nie przeszkadza. Ta Alfa to sprzęt typowy sprzet amatorski.
To nasz:

http://http://www.fotal.pl/images/Sprzet/lustrzanki_cyfrowe/alfa200/DSLRA200_SAL18_70_angle_FL_s_2.jpg




Może teraz sie fotka uda:
http://www.fotal.pl/images/Sprzet/lustrzanki_cyfrowe/alfa200/DSLRA200_SAL18_70_angle_FL_s_2.jpg

Moja siostra ma nikona D80. Robila nam plener slubny i zdjecia BOSKIE. A jest amatorka i, ze tak powiem, do instrukcji podchodzi jak do jeza 8) i obiektyw ma raczej z tych kitowych. Ogolnie sobie chwali.

My mamy Nikona D40, mąż wybrał 8) po długim czasie szukania, pytania, czytania, także myślę, że wybrał dobrze :)
Ze swojej strony mogę na jego temat powiedzieć tylko tyle, że zdjęcia robi super :) niezależnie, czy obiektywem kitowym czy tym dokupionym później. Kitowy jest po prostu wykorzystywany na bliskie dystanse ;)

Dziękuję za wszystkie opinie.

Póki co najbardziej skłaniam sie do tego sony alpha 300 ;) A na czym stanie zobaczymy, ma nadzieje, wkrotce :)

ja niedawno zakupilam canona 450D. Z kitowym nawet obiektywem zdjecia wychodza bardzo dobrze, ostre, ladne kolory, nie ruszone. To moja pierwsza lustrzanka cyfrowa, wiec nie mam porównania z innymi aparatami.
Ja się zastanawiałam nad Sony alpha 350, ale przekonało mnie do canona to, że mogę go bardziej rozbudować, szczególnie jeśli kiedyś się zajmę bardziej poważnie fotografią i będę chciała lepsze obiektywy. Canon i firmy produkujące dla canona mają większy wybór.
Mój brat jest fotografem i ma nikona (do pracy) a prywatnie chce sobie kupić może właśnie alphę, bo taka przenośna jest i ma odchylany ekranik (350). Zależy kto co lubi;)


http://nt.interia.pl/foto/news/czas-kupic-cyfrowa-lustrzanke,1167356,3609,3
okazuje się, że teraz najlepszy czas na kupowanie lustrzanki, bo na rynek wchodzić będą niedługo nowe modele i te istniejące będą tanieć, żeby ustąpić miejsca na półkach nówkom;)

hehe, moze miałam mniejsze tele ;)

markdottir napisał(a):Canon 40 jest zdecydowanie cięższy.
Ja nadwerężyłam sobie panewkę stawową w nadgarstku (czy jak to się zwie ;) ) właśnie dzięki Zenitowi z teleobiektywem (choć też kocham go najbardziej ze wszystkich aparatów, którymi miałam okazję robić zdjęcia). Później każdy inny wydawał mi się dużo lżejszy ;)

a_ania napisał(a):A że ciężki... Polecam porobić zdjęcia Zenitem z teleobiektywem, wtedy każdy inny będzie lekki jak piórko
Canon 40 jest zdecydowanie cięższy.

P.S. kocham mojego Zenitha, jakby był cyfrowy, to bym go na zaden inny nie zamieniła ;)

Mała, nie wiem co z tym obiektywem, ale sie nie martwię. Może sie szybciej zmobilizujemy i kupimy jakiś normalny ;)

Przede wszystkim radziłabym pójść do sklepu i potrzymać w ręku wszystkie aparaty, które bierzesz pod uwagę. Ja nie potrafiłam się przekonać do Canona 350D, bo był niewygodny w "trzymaniu". Zdecydowanie lepiej mi "leżał" Nikon D70, pomimo że przed wymianą miałam Canona EOSa.

Są zwolennicy Canona i Nikona, prawda jest taka, że każdy aparat ma niewątpliwe plusy i minusy i ciężko zdecydować. Najlepiej się chwilkę pobawić każdym.

Ja mam Nikona i nie żałuję. No może tylko tego, że nie jest to D40 ;)

A że ciężki... Polecam porobić zdjęcia Zenitem z teleobiektywem, wtedy każdy inny będzie lekki jak piórko ;)

A miałyście/słyszałyście o aparatach sony, a konkretnie o tej alfie 300. Kolega strasznie mnie namawia i mówi, ze jest super. Cenowo rowniez mi odpowiada. No i w zestawie ma obiektyw 18-70mm. :)

A co chce fotografowac? Wszystko po troszce... troszke ludzi wewnatrz pomieszczen, troszke w plenerze, np. podczas naszych wyjazdow.

Patrzę na tego canona 350d. Wygląda fajnie, ale pewnie trzebaby bylo do niego od razu obiektyw dokupic, bo ten w zestawie jest kitowy, prawda?


Chociaż widzę, że Mała mówi, że niekoniecznie.

A ja mam pentaxa k100 D super. I jest super ;)

Az dziw, ze mamy takie same aparaty. Moj kitowy obiektyw jest ok. Moze to jakas wada twojego obiektywu, ze nie ostrzy? A powiekszac, powiekszalam, zeby sprawdzic, czy to, co piszesz jest tez u mnie. Nie ma.

kitowy obiektyw jest do kitu.
w powiększeniach widać, ze zdjecia nie są ostre.
badziew i tyle.
ale z drugiej strony ten obiektyw jest wart 50 zł. wiec nie moze byc wypasiony ;)

Mam Canona 350D. Wg mnie sprawdza sie idealnie. Siostra ma Nikona D70 ale kolory wychodza tam troche zielonkawe, wg mnie.
Agutku, wszystko zalezy od tego, co chcesz fotografowac.
Jesli glownie wnetrza, to kitowy obiektyw wystarczy. Wtedy kupilabym dodatkowa lampe blyskowa (ok. 1000 PLN). Zdjecia wychodza nieporownywalnie lepiej.
Jesli plenery, to kitowy obiektyw plus moze jakis ze stala ogniskowa. Sliczne makro mozna wtedy robic.
Mozna tez zaopatrzyc sie w teleobiektyw o ogniskowej 70-300. Wtedy mozesz sobie za pomoca statywu i samowyzwalacza piekne zdjecie ksiezyca zrobic :)

Nie mam konkretnego medelu wybranego jeszcze ale cenowo te lepsze są dużo droższe ;/ A jeśli nie body to zmienimy lub dokupimy obiektywy bo choć często ich cena jest powalająca to jakość zdjęć zależy właśnie od posiadanego obiektywu.

Eos 400D nie jest ciężki. Robiłam im ostatnio zdjęcia non stop przez 6 godzin i jego waga w ogóle mnie nie zmęczyła a zdjęcia :lizak:

Nie wiem jak Nikon, warto też zerknąć jaki wybór będziecie mieli z obiektywami do aparatu - zarówno rodzaje jak i ich ceny.

Znam fanów canona i fanów nikona. Wybór to już totalnie indywidualne preferencje.

a to 40-ka:



i jeszcze 400D oraz obok 450D dla porównania:

Też jestem na etapie wybierania, ale szczęśliwie o parametrach czyta mój mąż. Ostatnio zauważył że mój analogowy Canon miał bardzo ciemny obiektyw - a ja naiwna nie wiedziałam czemu mi się zdjęcia z niego nie podobają :]

markdottir mówi, ze canon 40 cięzki jest ;)

generalnie lustrzanka jest cięższa od małpy. ciężko sie z nią cały dzień lata, ale ta 40 to szyję urywa ;)


to jest mój aparat:

podlacza Ci sie agutek do pytania.

zastanawiam sie nad dwoma typami:
- nikon D40 z obydwoma obiektywami (ale markdottir mowi ze ciezki, co znaczy ciezki??)
- od wczoraj biore tez pod uwage jakis sony alfa - nagadano mi, ze to sa bardzo dobre aparaty z dobrymi szklami, co wy na to?

bo jak wiem ze nikony fajne sa to o sony nie mam wyrobionego zdania.
chcialabym sie zmiescic tak w okolo 2 tys.

Dziękuję.
Powiedzmy, że mam do dyspozycji 2000.
Kolega polecil mi sony alfa 300, ale nie wiem, czy wart jest swojej ceny. Wiele dobrych opini slyszalam wlasnie o nikonie d40. (zaraz wejde na ten watek i poczytam) ;) Ale jak pisze Markdottir, ze jest ciezki, to troszke mnie przeraza. ;)

Zouza pisalas, ze chcesz teraz kupic cos lepszego. To co masz zamiar kupic? :)

Tak jak wspominalam w tej chwili nie wiem, czym jeden obiektyw rozni sie od innego, wiec prosze o szczegoly - jaki obiektyw do danego aparatu :D

agutek napisał(a):
Chciałabym zakupić lustrzankę cyfrową, która będzie mi dobrze służyc, a zarazem będą z niej, za moją pomocą, wychodziły piękne zdjęcia.
najważniejszy jest obiektyw.

Markdottir, posiadaczka Canona 350D z kitowym obiektywem, tfu zaślepką, bo ciągle nie ma czasu na wybranie porządnego obiektywu...

PS bawiłam się 40D. Fajny, ale cięzki cholernik ;)

Ciekawy wątek był już na ten temat przy okazji Nikona D 40 -
http://forum.styl.fm/s2/nikon-d40-vt58187.htm?highlight=nikon

Mamy Canona 400D i nie zamieniłabym na żaden inny - teraz, bo myślę o lepszym sprzęcie ;] Do tego inny, nie kitowy obiektyw - my postawiliśmy na Tamrona,a le wybór jet olbrzymi.

Wiele zalezy od finansów jakimi dysponujesz.