Gadżety z logo firm

Z kalendarzy - pamietam te z National Geographic - umieszcza się w nich tylko jedną, firmową reklamę, ale w taki sposób, zeby nie zakłocała całosci. Co zreczniejszym udało się tę stronę wyciąć żyletka.
Zostaje pięęęęękny elegancji kalandarz z super zdjęciami

Kalendarze to chyba standard standardów...

My też tzw. "kluczowym klientom" zrobilismy kalendarze książkowe z imieniem i nazwiskiem. Bardzo sie podobały.

Fajne kalendarze dostaliśmy od naszego klienta. Takie małe, stojące na biurku. Na każdy miesiąc inny obrazek typu komiksowego. I w chmurce jakis tekst z naszym imieniem. W stylu, "hej Anno nie obijaj się, tylko pracuj." ;)

pysznie napisał(a):u mnie w pracy wszyscy co roku czekali na kalendarze od dostawców...Jeden z nich przysyłał piękne naścienne...Kiklu takie typowe natatniki/kalendarze biznesowe (grube jak książki) w bardzo dobrymm wydaniu...
od zaprzyjaznionej firmy co roku dostawalam skorzane z wycisnietym moim imieniem i nazwiskiem :lizak:

a z "oryginalnych" - pamietam jak kiedys od gazety wyborczej dostalam na boze narodzenie szklana waze ze szklana chochla i zapakowanym zestawem na kompot z suszonych owocow :) - swietny pomysl a waza sluzy mi do dzis na poncz

Mika_ napisał(a):Widziałam pudełka drewniane w nurcie elkologicznym w których była kawa. Świetne


o czegoś takiego nie widziałam może być ciekawe

Widziałam pudełka drewniane w nurcie elkologicznym w których była kawa. Świetne

Widziałam parasole, kubki, kalkulatory, radia przenośne,kurtki, koszulki, pióra, wizytowniki, czapeczki, pluszaki, kalendarze, notatniki, czapki, szaliki, rękawiczki, breloki, etui na okulary, zapalniczki.

u mnie mnostwo ronych rzeczy jest ale też i korporacja wielka ;)

kalendarze różniaste, terminarze, notatniki, teczki skórzane na dokumenty
pióra, długopisy (różnej klasy), ołówki
smycze różniaste (materiałowe) i takie łańcuszkowe
podkładki pod myszki, pendrivy itd
polary meskie, damskie, koszulki, bluzki, czapeczki
ręczniki, parasole (rózne),
zegarki (róznej klasy), figurki, maskotki,
książki dla dzieci (historia nawiązująca do logo firmy)
apaszki, szale, krawaty
kubki, filiżanki
róznego rodzaju słodycze cukierki, pierniczki, bombonierki w specjalnych firmowych opakowaniach - różnej klasy
wina też i pewnie mnóstwo rzeczy o których zapomniałam

u mnie w pracy wszyscy co roku czekali na kalendarze od dostawców...Jeden z nich przysyłał piękne naścienne...Kiklu takie typowe natatniki/kalendarze biznesowe (grube jak książki) w bardzo dobrymm wydaniu...

z targów od dziadka dostałam magnetyczne "coś" do zabawy - kulki i "pałki", które można było dowolnie łączyć.

Mało orginalne, ale sprawdza się - parasol. Ja akurat podwędziłam rodzicom taki otwierająco-zamykający się jednym guziczkiem :)

U nas w firmie były: długopisy z diodą, która się świeciła jak dzwoniła komórka, małe radia i ostatnio ustrojstwo, które było wielkości małego kwadratowego budzika i w zależności, na której ściance się go położyło to wyświetlało się co innego - zegar/kalendarz/termometr/? -

darksmile napisał(a):A moja firma zrobiła swego czasu piękne szwajcarskie scyzoryki ze wszystkimi bajerami z nadrukowanym logo firmy. Mój mąż był zachwycony jak mu takiego przynioslam, klienci i kontrahenci też do dzisiaj wspominają te scyzoryki.
U mnie też to zdało egzamin!
klienci byli zachwyceni!
z wielu rzeczy wybierali właśnie scyzoryki!
oczywiście eleganckie i dobre jakościowo! ;)

ach i jeszcze coś, co dostałam od pewnej firmy szkoleniowej - http://www.cricro.com/cricro_puzzle/index.html To są takie piankowe puzle ktróre składa się w kostki czy inne wielościany. Wciąga jak nie wiem co :D

piankowa piłeczka z logiem (że niby antystesowa)
i srebra kostka dosyć duża i na jej bkach pisze co składa się na sukces.

Koledzy mi ostatnio przywieźli z targów smycz.
Ale taką fajną metalową, jak łańcuszek.

z takich masowych prezentów to pewna firma rozdawała kiedyś coś co nie wiem jak sie nazywa, ale co słuzyło do ściskania jedną dłonią (dwa kawałki plastiku wyprofilowanego a w środku sprężyny) - niby to do ćwiczenia dłoni przed grą w tenisa, a bardziej jako antystresownik miało służyć.
z prezentów większych - moja firma obdarowała cały departament torbami na laptopy. Torby o tyle fajne, że laptop wchodzi do nich pionowo, więc ich kształt idealnie nadaje się do noszenia notatników, kalendarzy itp.

A moja firma zrobiła swego czasu piękne szwajcarskie scyzoryki ze wszystkimi bajerami z nadrukowanym logo firmy. Mój mąż był zachwycony jak mu takiego przynioslam, klienci i kontrahenci też do dzisiaj wspominają te scyzoryki.

Troche siedze w ty temacie w pracy wiec bylo juz tego sporo... Ja na przyklad polecam klientom breloczki z wygrarowanym w srodku logo w 3d np:



Poza tym fajne sa wskazniki laserowe z przewijaniem prezentacji w PP czy nawet drewniane przedmioty z Almi Decor np kosci czy piekna drewniana gra w kolko i krzyzyk. Wszystko zalezy od branzy... Na swieta modne sa bombki z logo firmy lub zyczeniami, ale juz teraz je trzeba zamawiac.

Moja firma obdarowała mnie pendrivem, ale przepięknym, jak biżuteria normalnie lol
I chyba go gdzieś zgubiłam :(

myśmy mieli puszki (takie jak np.RedBull) z napojem eneretyzującym z naszym logo i reklamą na całej puszcze, wszyscy byli pod wrażeniem jak je rozdawaliśmy :)

sporo zalezy od tego jakich masz klientów - czy to ma być masówka czy raczej "seria limitowana" ;)
Zamówiłam kiedyś dobrej jakości, markowe parasole (męskie, z drewnianą rączką, z dużą czaszą ale składane automatem. Logo było na zapięciu, więc nie dawało po gałach ;)) jako podziękowanie za dotychczasową współpracę. Rozdawane były na spotkaniu takim trochę oficjalno-roboczym.
To był strzał w dziesiątkę, bo byli zachwyceni. Niektórzy cieszyli się trochę, jak dzieci :D a byli to w sumie poważni ludzie. Jestem przekonana, że wszyscy mają parasole do dzisiaj.

Ja szukam masówki typy długopisy, smycze, breloki do kluczy, torby ekologiczne i potrzebuje jeszcze coś wybrać

Potrzebuję coś co mogę dać partnerom handlowym jako pamiątkę z rocznicowej imprezy firmowej

No i coś co dałabym w okolicach świąt Bożego Narodzenia swoim odbiorcom/kontrahentom
- i już nie chcę dawać zestawów typu wino i akcesoria coś innego tym razem mnie interesuje

ja tam praktycznie ;) - pendrive.

ale jeszcze: takie cos w co mozna wgrac pamiec telefonu jako backup i zabezpieczenie gdy sie zgubi telefon. bezcenne...

od jednej z firm w branzy rolniczej "kukulcze jajko" - takie jajko co wrzucone razem z jajkami do gotowania zmienia kolor jak ugotowane one sa na miekko :D

ja zamawialam z milanowka apaszki i krawaty z dyskretnym logo z tylu. z klasa i bardzo podobalo sie zagranicznym kontrahentom

Siostra przywiozła mi kiedyś z targów fajne, magnetyczne zakładki do książek.
Służą mi do dzisiaj.