Jaki fotelik polecacie wybrać 9-18kg - maxi cosi, czy bebe cofort?

Romer z serii High Line ma super materiał i kolory. :)
Polecam ten fotelik.

Jania napisał(a):a jak kolory roemera? bo wizualnie maxi cosi ładniejsze.
Ja mam Romera King Plus, przejrzałam testy fotelików, i najbezpieczniejsze były Romer king plus i king oraz Maxi Cosi Tobi. W sklepie zdecydowanie polecano Romera, Zuzi także było w nim wygodniej. Cenowo podobnie. Kolorystyka ciekawa i w Maxi i w Romerze.

algaj napisał(a):Jesli Maxi Cosi to Priori XP
My taki mamy i polecamy, wersja z napinaczem pasów. Ale warto obejrzeć je na żywo i pomacać, niektóre wersje kolorystyczne mają dość szorstki materiał. Jak wybieralismy to w grę wchodził jeszcze Roemer, ale wg mnie ma gorszy materiał, no i dziecko mniej w nim widzi, bo góra jest bardziej zabudowana niż w Maxi Cosi.

Roemer ma duzy wtbór kolorów, tylko za niektóre trzeba dopłacić.
Gdybym sama wybierała, wzięłabym Roemera. Pod naciskiem męża wzieliśmy Axissa i generalnie nie mam zastrzeżeń. Obracanie na pewno nie jest niezbędne, ale super wygodne. Fajnie się rozkłada, jest dość szeroki, wygodny. Ma bardzo dobry napinacz pasa w mocowaniu i dobra regulację pasów dla dziecka.
Roemer był moim zdaniem wygodniejszy i bardziej "otulający", miał lepszą ochornę klatki piersiowej (spód pasów) ale przegrał dlatego, że jest niższy - a Marysia ma straszna chorobe lokomocyjną i im mniej może patrzec za okno, tym jej gorzej (podobno, bo ja to sceptyczna jestem, ale reszta rodziny uwierzyła lekarce). W niższym widziałaby naprawdę mało i tylko z wygiętą głową. Generalnie Axiss jest bardzo OK, to zdecydowanie wyższa półka fotelików.
Oba Maxi Cosi moim zdaniem odpadają w ogóle w przedbiegach w porównaniu do tych dwóch.
Fotelik wybierałam dwa tygodnie, przymierzałam do samochodu i do Marysi x modeli, robiłam rozeznanie w internecie itp.
Uwaga: bebe confort nie nadaje się do samochodów, które mają wysoko (stosunkowo) zaczepy pasów, bo nie da się idealnie zamontować. Trzeba sprawdzić w sklepie. Nie pasuje np. do astry ( w której notabene był testowany). Uczciwi sprzedawcy sami o tym mówią, ale jak wiadomo bynajmniej nie wszyscy są uczciwi.

algaj napisał(a):Jesli Maxi Cosi to Priori XP też tak uważam.
Ja też swego czasu szukałam dwóch fotelików (jeden do samochodu męza, drugi do mojego, bo nie chciało nam się przekładać) i zdecydowaliśmy się na obydwa MC Priori XP.

a jak kolory roemera? bo wizualnie maxi cosi ładniejsze.

algaj napisał(a):Jesli Maxi Cosi to Priori XP - raz, że lepiej wypadł w ostatnich testach, a dwa że jest tańszy niż Tobi ;)
Mamy i bardzo sobie chwalimy
O wlasnie - my tez mamy Priori bo w Tobi malemu bylo ciasno

Od około 2 tygodni, Kubie zaczęła wystawać główka w poprzednim foteliku a z racji tego, że niestety ze względu na krótkie pasy, kołyska jeździła z przodu, to postanowiliśmy Kubę przesadzić.
Na Roemera zdecydowaliśmy się dlatego, że ma w odróżnieniu do Tobiego (który wizualnie bardziej mi sie podoba) szersze i nie tak głębokie siedzisko, Kuba się w Tobim zapadał i był ściśnięty, a ten fotelik ma posłużyć długo :)

Ara - od kiedy go ujeżdżacie?

Kupiliśmy Roemera King Plus, w Maxi Cosi Tobi, Kuba miał zdecydowanie za mało miejsca i wyglądał jakby był ściśnięty.

lady_of_avalon napisał(a):Jak dla mnie to ani jeden ani drugi. Roemer King jest znacznie lepszy od obu ;)

Gdzies juz jest wątek fotelikowy...
A jeszcze lepiej Roemer King Plus (ma fajnie regulowane pasy). Polecam.

Jesli Maxi Cosi to Priori XP - raz, że lepiej wypadł w ostatnich testach, a dwa że jest tańszy niż Tobi ;)
Mamy i bardzo sobie chwalimy

Ja mam Maxi- Cosi i oprocz bezpieczenstwa dla mnie wazna byla wygoda malego w tym foteliku, chcialam zeby bylo i jedno i drugie - wedlug mnie i męża na oko "najwygodniej" siedzial w Maxi-Cosi i ten wybralismy - jakos swobodę ruchu mial - a on spory (syna mam na mysli) jest :D

naturella napisał(a):nieporozumieniem jest to zalozenie nowy-uzywany-dlugie trasy-krotkie trasy
potrzebuję jeden porządny - drugi może będzie użyty góra raz na miesiąc - raczej w formie zapasowego - stąd też moje pytanie. Uzywany z tych lepszych czy z tych tańszych ( zakładając, że cena idzie w parze z jakością i bezpieczeństwem) ale nowy.

lady_of_avalon napisał(a):Gdzies juz jest wątek fotelikowy...
jest - poczytałam, ale nikt nie wybierał pomiędzy tymi dwoma, stąd wyszczegolnione pytanie

no i własnie tam ostatnio typowany był roemer, ale nie miałam styczności z nim

Jania napisał(a):1) maxi cosi tobi - wygląda dość solidnie, nie czytałam jak wypada w testach, ale w sklepie zaręczali, że jest na 1 miejscu
Nie jest to prawda. Zajrzyj do wątku fotelikowego i testów adac (na stronie http://www.adac.de)

Jak dla mnie to ani jeden ani drugi. Roemer King jest znacznie lepszy od obu ;)

Gdzies juz jest wątek fotelikowy...

nieporozumieniem jest to zalozenie nowy-uzywany-dlugie trasy-krotkie trasy. Skad wiesz, gdzie, w ktorej trasie fotelik spelni swoje zadanie? Oby nigdy, ale krotkie trasy nie sa bezpieczniejsze od innych. Tym samym kupowanie uzywanego fotelika stwarza niejaka niepewnosc, bo nie ma gwarancji, ze jest bezwypadkowy. Chyba, ze masz mozliwosc kupienia od znajomych, do ktorych masz zaufanie...