Ciekawe, interesujące i oryginalne atrakcje dla dzieci

lalka_Go napisał(a):Mała a masz jakieś linki do tych książeczek które opisałaś?
Do drugiej opisanej przeze mnie ksiazeczki nei mam linka, bo ona byla ze Stanow.
A ksiazeczki do malowania woda widzialam dzisiaj w Carrefourze na stoisku z ksiazeczkami dla dzieci. Pelno tego bylo, przerozne bajki, po nieco ponad 8 zl.

Tabletki zabarwiające wodę w wannie.

o to już wiem że muszę gdzieś odwiedzić Empik :)

Wodnymi malowankami produkcji radzieckiej bawiłam się już ja 20 lat temu :) Teraz są 100 razy ładniejsze z postaciami Disneya w każdym Empiku po 7-8 zł. Matylda jeszcze jest za mała na samodzielne się nimi bawienie bo po prostu zalewa całą książeczkę wodą i dłubie dziury pędzelkiem.
My się od czasu do czasu bawimy farbkami do malowania rączkami:) Mają konsystencję rozbabranej ciastoliny ale sprawiają Matyldzie dużą frajdę :)

Mała a masz jakieś linki do tych książeczek które opisałaś?

no i do tych flamastrów do ścian ;)

Ja ostatnio zastanawialam sie nad kredkami do malowania twarzy ;)

Myslalam, Dorciu, nad tymi flamastrami. Obawiam sie tylko, zeby sie mojemu dziecku sciany nie pomylily z glazura ;) :)
Ale twoja Julka starsza, wiec wiecej rozumie.

Moja Jula uwielbia wodne kolorowaniki, ciągle je kupujemy.

Ostatnio hitem są flamastry do malowania wanny i ścian w łazience :)