-
_szyszka_ odsłony: 7422
Jak skutecznie oszczędzać pieniądze?
Macie jakieś sprawdzone metody na oszczędzanie pieniędzy? Co miesiąc obiecuje sobie, że będę odkładać trochę grosza, ale nigdy nie udaje mi się odłożyć takiej sumy jaką sobie wcześniej zaplanowałam, zawsze się coś wydarzy, że musze skubnąć jeszcze z 200-300 zł. Bardzo mnie to wkurzać zaczyna!!!
Pozdrawiam.
W sieci pojawił się nowy serwis internetowy, w którym użytkownicy
mogą bezgotówkowo kupować różnego rodzaju usługi i rzeczy od innych osób i firm.
Na stronie http://punktdlaciebie.pl
zamiast pieniędzmi, internauci mogą płacić za wszystko w barterze, czyli bezpośrednio
własnymi usługami i rzeczami, oszczędzając w ten sposób gotówkę.
ja mam silną wolę i zawsze 2 razy zastanowię się zanim coś kupię, oczywiście czasem robię coś spontanicznie, ale jak kupuję ciuchy/kosmetyki to zastanawiam się, czy naprawdę tego potrzebuje, itp. To wystarczy żeby racjonalnie gospodarować kasą :)
OdpowiedzZałóż lokatę albo konto z której nie będzie możliwości wyciągnięcia kasy.
OdpowiedzJa najczęściej daje na lokate, ale ostatnio znajomy który prowadzi biuro rachunkowe polecił mi obligacje i inwestycje złoto. Co o tym myślicie?
OdpowiedzJa też staram się oszczędzać gdzie się da. Nie wylewam bez sensu wody, nie wydaję pieniędzy na jedzenie, którego nie zjem i się zepsuje. Pozbyłam się też starej biżuterii (np.https://skupzlota24.pl/skup-zlota-krakow). I jakoś grosz do grosza, coś tam zawsze wyrwę. Oczywiście nie oszczędzam do przesady. Po to są pieniądze, by z nich korzystać.
OdpowiedzJa najczęściej daje na lokate, ale ostatnio znajomy który prowadzi biuro rachunkowe polecił mi obligacje i inwestycje złoto. Co o tym myślicie?
OdpowiedzJa też staram się oszczędzać gdzie się da. Nie wylewam bez sensu wody, nie wydaję pieniędzy na jedzenie, którego nie zjem i się zepsuje. Pozbyłam się też starej biżuterii (np.https://skupzlota24.pl/skup-zlota-krakow). I jakoś grosz do grosza, coś tam zawsze wyrwę. Oczywiście nie oszczędzam do przesady. Po to są pieniądze, by z nich korzystać.
Odpowiedz
Odświeżę ten temat.
Sam temat http://www.efektywne-oszczednie.pl, jest aktualny na codziennie. Dlatego polecam zapoznać się z http://www.efektywne-oszczednie.pl/oszczedzanie/moje-hobby-oszczedzanie/ którą zamieściłem na moim blogu.
Ja zaczynam zawsze od zasady "nie ważne ile się zarabia, tylko jak się wydaje". Raczej nie zastanawiam się jak oszczędzać tylko kontroluje wydatki (ale bez paranoicznej kontroli) i wtedy zawsze cos oszczędzę na wodzie, prądzie, podatkach... Pozbywam się tez starych rzeczy na Allegro...
Odpowiedz
Nabla napisał(a):Elmirka napisał(a):Trzeba mieć silną wolę i w miarę swoich możliwości po prostu co miesiąc odkładać wyliczoną kwotę.
Ja nie potrafię odkładać co miesiąc określonej kwoty. Wolę żyć oszczędnie i zagospodarowywać niewydane pieniądze niż odkładać na początku miesiąca określoną kwotę a korzystać z całej reszty.
Każdy miesiąc jest inny, nie zawsze da się zaplanować i wydatki i dochody. Dlatego staram się raczej nie marnować (gasić światło, spać z elektrycznym kocem zamiast włączać ogrzewanie, przykrywać garnek pokrywką podczas gotowania itp) i robić rozsądne zakupy (czy mi to potrzebne, czy na pewno będę korzystać, czy zdążę zjeść nim się zepsuje).
Gdybym nie odłożyła pieniędzy to chyba bym je wszystkie wydała, a tak organizuje budżet na miesiąc pomniejszony o tą kwotę. Stanowi ona jednocześnie zaplecze dla niezapowiedzianych wydatków. Ale oczywiście wydatków typu np. niezaplanowana naprawa lodówki ,a nie zakup super nowej pary butów.
Nabla napisał(a):
Ja nie potrafię odkładać co miesiąc określonej kwoty. Wolę żyć oszczędnie i zagospodarowywać niewydane pieniądze niż odkładać na początku miesiąca określoną kwotę a korzystać z całej reszty.
.
podziwiam Cie bo ja taknie potrafię. Zawsze bardzo skrzętnie zagospodaruję wszystkie pieniądzą, jakie mam do dyspozycji lol
Elmirka napisał(a):Trzeba mieć silną wolę i w miarę swoich możliwości po prostu co miesiąc odkładać wyliczoną kwotę.
Ja nie potrafię odkładać co miesiąc określonej kwoty. Wolę żyć oszczędnie i zagospodarowywać niewydane pieniądze niż odkładać na początku miesiąca określoną kwotę a korzystać z całej reszty.
Każdy miesiąc jest inny, nie zawsze da się zaplanować i wydatki i dochody. Dlatego staram się raczej nie marnować (gasić światło, spać z elektrycznym kocem zamiast włączać ogrzewanie, przykrywać garnek pokrywką podczas gotowania itp) i robić rozsądne zakupy (czy mi to potrzebne, czy na pewno będę korzystać, czy zdążę zjeść nim się zepsuje).
Chyba nie ma sprawdzonego sposobu na skuteczne oszczędzanie. Dla mnie jest tak samo jak z odchudzaniem. Trzeba mieć silną wolę i w miarę swoich możliwości po prostu co miesiąc odkładać wyliczoną kwotę. Najlepiej oczywiście gdzieś na konto oszczędnościowe, żeby chociaż z małych kwot leciał sobie procent. Ja dodatkowo odkładam większą część dodatkowych pieniędzy z premii, nagród itp. Oczywiście drugą częśc przeznaczam na to co sprawia mi ogromną radochę, zakupy:)
Odpowiedz
Z góry - przelew zdefiniowany na dzień po wpłynięciu pensji na konto - stała kwota zawsze idzie na bok.
Zagospodarowuję ją (fundusze, akcje, itp.) jak się uzbiera trochę większa, zazwyczaj po 3-4 miesiącach.
Ale zawsze mam część na tym drugim koncie, w razie naprawdę palącej potrzeby dostępne (ale nie za łatwo ;) ).
ja staram się odkładać konkretną sumę już na początku miesiąca. Po prostu przelewam na konto, z którego nie mogę wyjmować pieniędzy ;) zbyt często. Można chyba raz na miesiąc, a pozostałe wyciągi są płatne.
Na życie i potrzeby wydaję tylko te pieniądze które mam na koncie bez ograniczeń wyciągania i tym sposobem oszczędzam.
Tamte konto jest oczywiście oprocentowane, i zalegają sobie oszczędności, póki ich nie potrzebuję to nie wyciągam.
Ale chętnie poczytam też coś na temat innych sposobów oszczędzania :)
Może planujesz ponad swoje możliwości? Bo może z Twojej pensji nie da się tyle odłożyć, ile byś chciała, przy Twoim poziomie życia.
OdpowiedzPodobne tematy