• Gufeer odsłony: 53342

    Czy wypada ubrać czarną krótką sukienkę na wesele?

    Natchnęły mnie wypowiedzi z innego wątku Czy ubrałybyście się na wesele w czarna sukienkę - nie maksymalnie zakryta ale taka na przykład za kolano, odkryte ramiona.Moim zdaniem kolor jak kolor i dlaczego miałoby się go pomijać, przecież niekoniecznie musi on oznaczać żałobę, czy smutek.

    Odpowiedzi (40)
    Ostatnia odpowiedź: 2017-11-24, 17:06:07
    Kategoria: Moda
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
mistrzynistylu 2017-11-24 o godz. 17:06
0

Nie jestem przekonana do tego pomysłu. Widziałam już wiele osób ubranych w tym kolorze na weselu i niby wszystko w porządku, ale jednak zwraca się na to uwagę. Zależy oczywiście jaka to jest stylizacja:) Czasem niektóre osoby lubią przesadzić.

Odpowiedz
yaska 2015-07-23 o godz. 20:43
0

Można, mała czarne pasuje prawie na każą okazję :) Ja mam swoją ulubioną, kupioną w Simple w outlecie fashion house, miałam ją na sobie w sylwestra, później na imprezie, a teraz zakładam na wesele za tydzień. Nie była droga, a jest świetnie skrojona i leży idealnie, po praniu nic się nie dzieje, czasami warto zapłacić za markowy produkt, bo jakość jest bez porównania lepsza :)

Odpowiedz
Karolciak23 2015-07-23 o godz. 10:00
0

Wydaje mi się, że jeżeli to się dobrze zestawi np. jakimiś ładnymi szpilkami w pastelowym kolorze, to na pewno. Taka czarna sukienka (www.lattore.pl/sukienka-napuri.html) jest bardzo elegancka i z fajnymi dodatkami jak najbardziej nada się na wesele.

Odpowiedz
wiolkamata 2014-07-31 o godz. 10:24
0

Z tym kolorem to nie jest takie oczywiste. Oczywiście mozemy pominąć
kwestie kultury / tradycji - ale w naszych polskich realiach nie jest
to łatwe. Niedawno byłam na ślubie gdzie przysięgę składała tylko Panna
Młoda. Pan Młody w kościele załatwił jedynie te formalności związane z
USC. Chyba powoli stajemy się coraz bardziej otwarci na zmiany - i
bardzo dobrze. Reasumując - można iść na ślub w czym się chce, jadnak co
usłyszymy od babć i mam - to już nasze :)

Odpowiedz
wiolkamata 2014-07-31 o godz. 10:24
0

Z tym kolorem to nie jest takie oczywiste. Oczywiście mozemy pominąć
kwestie kultury / tradycji - ale w naszych polskich realiach nie jest
to łatwe. Niedawno byłam na ślubie gdzie przysięgę składała tylko Panna
Młoda. Pan Młody w kościele załatwił jedynie te formalności związane z
USC. Chyba powoli stajemy się coraz bardziej otwarci na zmiany - i
bardzo dobrze. Reasumując - można iść na ślub w czym się chce, jadnak co
usłyszymy od babć i mam - to już nasze :)

<a href="http://www.szczyptamody.pl/sukienki-na-wesele-c-12.htm">czarna sukienka na wesele</a>

Odpowiedz
Reklama
wiolkamata 2014-07-31 o godz. 10:23
0

Z tym kolorem to nie jest takie oczywiste. Oczywiście mozemy pominąć kwestie kultury / tradycji - ale w naszych polskich realiach nie jest to łatwe. Niedawno byłam na ślubie gdzie przysięgę składała tylko Panna Młoda. Pan Młody w kościele załatwił jedynie te formalności związane z USC. Chyba powoli stajemy się coraz bardziej otwarci na zmiany - i bardzo dobrze. Reasumując - można iść na ślub w czym się chce, jadnak co usłyszymy od babć i mam - to już nasze :)

[url=http://www.szczyptamody.pl/sukienki-na-wesele-c-12.html]czarna sukienka na wesele[/url]

Odpowiedz
Modna_Tola 2013-11-12 o godz. 18:45
0

No niby mówi się, że czarna sukienka na wesele nie bardzo. Jednak zapytałam Pannę Młodą i nie była przeciwna. Przy doborze wyrazistych dodatków, może powstać fajny strój. Do wąskiej sukienki za kolana, z szerokimi ramionami, ze średnim dekoltem założyłam długie, czerwone kolczyki, do tego bransoletkę i czerwone buty. Buty zrobiły największą furorę wśród "innych Pań", od których wciąż słyszałam: "ekstra buty". Podpowiadam, że kupiłam je na allegro u MorskieOko_pl - są atłasowe, z kokardą z tyłu zakończone cyrkoniami. Na pewno tam kupię na następne wesele, które niedługo mi się szykuję, bo mają tam ogólnie fajny styl.

A tutaj link do aukcji z czerwonymi butami:

http://moda.allegro.pl/item1142840173_35_36_slub_wesele_czerwone_buty_szpilki_tu_36.html

Odpowiedz
poleczka 2013-02-13 o godz. 10:18
0

Moniqueee napisał(a):Zawsze uważałam że kolor całkowicie czarnej kreacji na wesele nie jest dobrym pomysłem. Teraz, będąc w żałobie, jestem o tym jeszcze bardziej przekonana.
mam dokładnie takie same odczucie po wydarzeniach ostatnich tygodni...

a tak w ogóle, to panna, która występuje w czarnym na ślubie w ten sposób komunikuje otoczeniu, że oto zaczyna nosić żałobę po Panu Młodym lol

Odpowiedz
Gufeer 2013-02-13 o godz. 10:07
0

Biala nie bo nie wiemy czy panna mloda w bialej krotkiej nie wyskoczy

A w czarnym nie da sie z nikim pomylic wiec ozywic dodatkami mozna

Odpowiedz
Gość 2013-02-13 o godz. 07:30
0

Nie wiem czy ja bym się ubrała ale w pakiecie z np: czerwonymi dodatkami wygladałaby pieknie.Zreszta do czarnej to prawie wszystko pasuje.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-02-13 o godz. 06:58
0

Ale ja z tym kamerzystą to poważnie. Mój ojciec zawsze klął po weselu, zwłaszcza, jak młoda zmieniała kieckę w trakcie. A czasem pojawiały się kreacje typu rusałka Amelka, to na prawdę szlag może trafić.

Odpowiedz
Kerala 2013-02-13 o godz. 06:52
0

Nabla napisał(a):Kerala napisał(a):o, a dlaczego nie wypada zakładac białej?
Żeby się kamerzyście nie pomylić.

Podpisano: pszenno-buraczana blondyna
nie nie nie, Miła Nablo, pytanie bylo w takim oto kontekście "skoro ogół twierdzi, że podrasowana czerń jest stosowna na ślubie to dlaczego podrasowana biel ma nie być stosowna?".
Dla mnie to jednakowe kopyto i ani jedna ani druga opcja stosowna się nie wydaje, ale pytam ogół, dlaczego skreslają bialą kieckę przed kolano+bordowy żakiecik, a nie skreślą czarnej kiecki z perłami i białą narzutką? Nie widzę różnicy w gruncie rzeczy.

również pszenno buraczana blondyna

Odpowiedz
Gość 2013-02-13 o godz. 05:17
0

Kerala napisał(a):o, a dlaczego nie wypada zakładac białej?
Żeby się kamerzyście nie pomylić.

Podpisano: pszenno-buraczana blondyna

Odpowiedz
Gość 2013-02-13 o godz. 05:17
0

Ja nigdy bym nie smiala sugerowac moim gosciom, w co moga sie ubrac. W sumie fajnie, ze w ogole chca byc na moim slubie, nie? ;)
Ale rozumiem tez, ze ja moze po prostu mniejsza wage do tego przywiazuje, i jesli ktos nie zyczy sobie czarnych czy bialych sukien na swoim slubie, to tez zle o nikim nie swiadczy.. uszanowalabym rzecz jasna.. to tak, jak z tradycjami, niektorzy je bardzo szanuja, a inni sie wylamuja.. ;)

osobiscie uwielbiam balowe suknie i strasznie mi przykro, ze sa tak cholernie drogie, a zaklada sie je mniej wiecej raz na kilka lat.. Na slub swojej siostry kupilam sobie taka bordowa.. wisi w szafie, i tylko czasem ja przymierzam i ogladam sie w lustrze... no bo co innego z nia zrobic? jak sprzedam, to sporo strace na jej wartosci..
natomiast bialej sukni balowej bym na nie-swoj slub nie zalozyla.. zawsze sie znajda jacys goscie, ktorzy mniej kojarza PM i moga byc cyrki ze skladaniem zyczen.. ;)

Odpowiedz
Jo76 2013-02-13 o godz. 04:56
0

Madeleine napisał(a):A jak ktoś lubi białe, balowe suknie? ;)


Nie wiem. Nie spotkalam nikogo takiego na slubach
:D
W przeciwienstwie do wielbicielek czarnych sukienek

Odpowiedz
Gość 2013-02-13 o godz. 04:26
0

A jak ktoś lubi białe, balowe suknie? ;)

Nie. Ani biały, ani czarny.

Odpowiedz
Jo76 2013-02-13 o godz. 04:23
0

Bylam na weselu w czarnej sukience i nie widzialam zdziwionych spojrzen. Dodatkowo nie bylam jedyna osoba w czerni. Mysle, ze kazdy powinien isc tak jak lubi ubrany :)

Odpowiedz
anna.s 2013-02-13 o godz. 03:33
0

Nie to ładne, co ładne, ale co się komu podoba...

Odpowiedz
Kerala 2013-02-13 o godz. 02:55
0

o, a dlaczego nie wypada zakładac białej?
Moim zdaniem zarówno czerń, jak i biel, sa kolorami wątpliwymi na weselu. To jest takimi, których nie wypada nosić "samych w sobie" i trzeba się wspomóc innym odniesieniem kolorystycznym, żeby przelamać kolor główny.
Którego to problemu nie ma się z zielenią, turkusem czy czerwienią.
Dlatego praktyczniej jest traktować oba kolory jako dodatki i akcenty.

Pomijając powyższe: wbrew przekonaniom wielu dominujący typ urody polskiej (to jest blondyna pszenno buraczana, która nawet w ufarbowanych na kasztan wlosach nie zmienia karnacji i kolorytu) źle się "nosi" w jednoznacznych barwach takich jak czerń czy biel.
Owszem, są zwolennicy looku Renee Zellweger (na jednej z oscarowych gal miała elegancką czarną suknię, która mocno mi zapadła w pamięc z racji na kontrast z alabastrową skórą), jednak ja odczuwam dreszcze widząc bledzizny w rodzaju Nicole Kidman czy wspomnianej Zellweger odzianych w takie kreacje. Choć mozna to poczytywac za wartość dodaną wizerunku, bo faktycznie wrażenie jest... no zabójcze.
Mnie jednak zgrzyta z osobistą estetyką.

Co do czerni to kłopot jest większy, bo powszechnie uwaza się ją za uniwersalną i elegancką, ale moim zdaniem nie każdemu sluży.
Sama mam parę świetnych kiecek i bluzek w kolorze czerni i za każdym razem się niby zachwycam, jak się w nie ubiorę, ale wystarczy potem założyć coś zimnoniebieskiego czy brudnoróżowego i widać różnicę. Niestety nie na korzyść czerni.
Odkąd zaczęłam zwracać uwagę na kwestie kolorytu ogolnego (zamykając oczy na krój jakiejś czarnej kiecki, ktora może doskonale leżeć) okazało się, że szafa powoli mi się opróznia z czerni i zapelnia kolorami łamanymi z naciskiem na beze, błękity i mdłe zielenie.

kerala

Odpowiedz
Gość 2013-02-13 o godz. 01:14
0

Tak. I nawet raz ubrałam (ale panna młoda miała wcześniej czarną na moim weselu, więc jesteśmy kwita ;))

Moim zdaniem nie wypada tylko zakładać białej.

Odpowiedz
zieleniack 2013-02-13 o godz. 00:47
0

anna.s napisał(a):Ja chodzę na co dzień w czarnym bo uwielbiam ten kolor i nie czuję się jak bym była w żałobie. Uważam, że jest to najbardziej elegancki z kolorów.
tez tak chodze i tez tak uwazam i w ogole najlepiej sie w czerni czuje, ale jednak jesli jest wesele, to przydaloby sie uszanowac wole pary mlodej (czyli jesli sa przesadni, nie zakladac czarnego-ale moze byc czarno-jakistam) . Ale tylko w przypadku BARDZO przesądnych osob, ktorym sie swiat zawali, jak ktos im tradycje popsuje. No, troszke przesadzam, ale sa tacy, co to sie tych tradycji trzymaja bardzo scisle.

slyszalam, jak ostatnio mama z siostra rozmawiala, ze na slub w czarnym to nie, bo to sie pecha przynosi;/ ciekawe, ze moja siostra kilka lat temu na wesele kogostam poszla w czerni;)

Odpowiedz
Gość 2013-02-12 o godz. 23:58
0

Ja kiedyś założyłam z jasnymi dodatkami i czułam się dobrze Wcześniej pytałam forumówek co sądzą. Mój wątek ze zdjęciem sukienki:
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=39748&highlight=

Odpowiedz
Gość 2013-02-12 o godz. 23:11
0

jako "inspiracja" do ankiety też sie wypowiem ;)

oczywiscie, że tak!

nie widzę problemu i przeciwskazań.

czerń to bardzo elegancki kolor. Uwielbiam czerń i wiekszość ciuchów mam czarnych. Poza tym wesele to impreza całonocna. Na sam slub o 15 czarna suknia do ziemi raczej nie pasuje, ale juz na wesele do rana i owszem.

Moim zdaniem nie wypada mieć sukni w kolorze sukni PM, oraz sukni bardziej wypaśnej niz suknia PM.

Raz, jako swiadkowa, zrezygnowałam z pójścia w czarnej sukni, bo PM mnie o to poprosiła (i wtedy dowiedziałam się, ze świadkowa nie powinna być na czarno, bo to małzeństwu przynosi pecha ). Było to dla mnie oczywiste, że będzie tak jak PM chce. Moje swiadkowej powiedziałam, ze moze założyc co tylko chce w każdym kolorze świata.
O tym, ze nie wypada iść na slub/wesele na czarno także gosciowi (a raczej gościowej) dowiedziałam sie dopiero tutaj .

Odpowiedz
kasiacleo 2013-02-12 o godz. 19:37
0

nie widzę przeciwwskazań, zawsze można zrobić z niej coś mniej "wieczorowego", na bardziej "weselne" jeśli komuś przeszkadza sama czerń, przy pomocy różnych doadtków

Odpowiedz
Martolas 2013-02-12 o godz. 13:43
0

Tutaj w Portugalii panuje jakas taka dziwna moda wlasnie, ze na sluby i wesela wiekszosc pan ubiera sie na czarno... powiem Wam, zupelnie bez uprzedzen i przesadow z zalozenia... poprostu wyglada to fatalnie. Kreacje sa piekne nie raz, ale ogol gosci wyglada bardziej jak orszak zalobny, niz goscie weselni. Poprostu to wyglada smutno i tyle. A wesela odbywaja sie tu zwykle po poludniu, w pieknym sloncu, czesto na swiezym powietrzy, jest trawa, kwiaty, zielen... no ta czern nawet w takim otoczeniu sie nie ozywia. Wyglada bardzo powaznie i smutno....

Odpowiedz
Gość 2013-02-12 o godz. 12:37
0

jest czern zalobn, czern elegancka i czerna radosna.
kocham czarny kolor i jesli nic innego by mi nie wpadlo w oko zalozylabym.. oczywiscie najpierw bym zapytala panstawa mlodych czy to im nie przeszkadza...

Odpowiedz
Gość 2013-02-12 o godz. 11:24
0

Tak, byłam raz na ślubie (nie na weselu) w czarnej sukience z kremowymi bodaj dodatkami, nikt mnie palcami nie wytykał. lol
Z tego co się zorientowałam, całkiem spory procent "młodzieży" (pomijam panie w bistorach) przychodzi na wesela w ciemnych/czarnych lekkich sukienkach, traktując to jako elegancki strój wieczorowy i nikt się nie dziwi.

Odpowiedz
anna.s 2013-02-12 o godz. 11:17
0

Ja chodzę na co dzień w czarnym bo uwielbiam ten kolor i nie czuję się jak bym była w żałobie. Uważam, że jest to najbardziej elegancki z kolorów.

Odpowiedz
zieleniack 2013-02-12 o godz. 10:24
0

zaznaczylam ostatnia wypowiedz, mimo, ze nie lubie sie przejmowac "co ludzie powiedza"
ale wesele jest to takie specyficzne swieto, kiedy duza wage przyklada sie do tradycji, a przynajmiej ja znam duzo takich ludzi - w sensie, ze sa takie przesądy, ze jesli sie przyjdzie na wesele w czarnym, to sie sprowadzi nieszczescie na mloda pare. Nie wierze w to, ale jesli najblizsza rodzina wierzy, a co najwazniejsze, sama mloda para to zwolennicy tego przesadu, to bym chyba nie przyszla w czarnym. Nie chcialabym komus psuc tej tradycyjnosci z takiego powodu;) wzielabym cos ciemnego, ale niekoniecznie czarnego np. ciemna zielen, bordo, granat:)

z 2 strony trudno mi powiedziec, bo ostatnio na weselu bylam jakies 8 lat temu, jako gimnazjalistka, czyli jeszcze na tym etapie, kiedy sie przychodzi w "czyms eleganckim" czyli w zakiecie;P

Odpowiedz
Gość 2013-02-12 o godz. 09:28
0

nie

Odpowiedz
till 2013-02-12 o godz. 09:25
0

Staram się wybierać na wesela sukienki w żywszych kolorach, ale zdarzało mi się iść w czarnej sukience (+ srebrne dodatki) i nikogo to nie zbulwersowało ;)

Odpowiedz
karola78 2013-02-12 o godz. 09:21
0

Jeśli nie jesteś najbliższą rodziną (rodzoną siostrą młodej/młodego) lub świadkową to nie widzę przeszkody.

Odpowiedz
jot.jot 2013-02-12 o godz. 09:17
0

Nie. Kojarzy mi się jakbym szła na pogrzeb czy coś...jakoś zupełnie nie pasuje mi czarny do wesela.
A ostatnio jak na złość kiedy szukałam sukienki na wesele to tylko czarne mi się podobały :D
ale jest tyle pięknych kolorów...

Odpowiedz
wanda_23 2013-02-12 o godz. 08:53
0

Rozumiem że biała nie, ale czarna :o Pierwsze słyszę...
Zdecydowanie tak...

Odpowiedz
Gość 2013-02-12 o godz. 08:48
0

Ja zaliczyłam kilka wesel w czarnych sukienkach. Zawsze z czerwonymi dodatkami :)

Odpowiedz
Alix 2013-02-12 o godz. 08:42
0

Alix napisał(a):Tak. Z tym, że ja bym dobrała dodatki w kolorze.
Miałam na myśli w INNYM kolorze :)

Odpowiedz
Gość 2013-02-12 o godz. 08:38
0

Lexa napisał(a):zdecydowanie tak Smile
Tu akurat się z Lexą zgodzę ;)

Odpowiedz
Moniqueee 2013-02-12 o godz. 08:38
0

Zawsze uważałam że kolor całkowicie czarnej kreacji na wesele nie jest dobrym pomysłem. Teraz, będąc w żałobie, jestem o tym jeszcze bardziej przekonana.

Odpowiedz
Alix 2013-02-12 o godz. 08:37
0

Tak. Z tym, że ja bym dobrała dodatki w kolorze.

Odpowiedz
Gość 2013-02-12 o godz. 08:35
0

zdecydowanie tak :)
czarny można ożywić i ocieplić dodatkami i wyglądać w nim niezmiernie elegancko :)
na moim weselu była jedna osoba ubrana w czarną sukienkę - moja ciocia - i tak wspaniale dobrała dodatki, że była zdecydowanie najbardziej elegancką i najlepiej ubraną panią - gościem. Pobiła wszystkie młode dziewczyny :)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie