-
Zwykly-cud odsłony: 33469
Bujanie się, pełzanie a pełne raczkowanie - ile czasu minęło u waszych dzieci?
Marysia od 3 tygodni buja się na czworakach w przod i tył. A że robi to z coraz wiekszym upodobaniem zastanawiamy się z mężem, ile mamy czasu na kupno kojca 8)Jak to bylo u Was- ile czasu od bujania się minelo do raczkowania?
Zwykly-cud napisał(a):
Algaj, Shiadhal- to u Was to bujanie na kolanach przeszlo w pelzanie? Jakoś trudno mi sobie to wyobrazić :D
u mnie wlasnie tak było
ba, myślałam nawet że Kuba nigdy raczkowac nie zacznie tylko doczołga się do pozycji dwunożnej, no ale zaczął w końcu
acha, kolejnośc była taka: bujanie-czołganie-wstawanie w łóżeczku i przy meblach-raczkowanie ;)
A Julek się nie bujał przed raczkowaniem. U nas to była taka kolejność: obracanie sie na brzuchu w kółko jak wskazówki zegara, czołganie jak dzdzownica, wstawanie, czołganie "wojskowe", czworaki, bujanie.
Odpowiedznie wiem, co rozumiesz przez 'przeszlo w', ale tak, najpierw Mloda sie bujala i widac bylo, ze baaardzo pragnie ruszyc do przodu, potem ruszala brzuchem po podlodze, a po jakims czasie plynnie przeszla do raczkowania z brzuszkiem wyzej.
Odpowiedz
Shiadhal napisał(a):ale masz na myśli do raczkowania full wypas czy do pełzania a'la młoda foka wyrzucona na brzeg tudzież innych form przemieszczania się pod hasłem 'aby do przodu'? bo to duuuża różnica.
mam na mysli raczkowanie full wypas lol Pelzać jak młoda foka to Maryska już potrafi.
Od kilku osob slyszalam, ze to bujanie "przod-tyl" to wlasnie taki wstęp do raczkowania. Tylko z tego co piszecie to nie u wszystkich dzieci taki etap wystepuje ;)
Algaj, Shiadhal- to u Was to bujanie na kolanach przeszlo w pelzanie? Jakoś trudno mi sobie to wyobrazić :D
Nie mam kompletnie pojęcia. To w miesiącach szło, ale nie wiem, czy bliżej 1, czy 3.
Odpowiedzmoj zaczyna dopiero raczkowac, ma 10 miesiecy, posuwa juz sie do przodu ladnie, pelzac rowniez potrafi ale bujac to on sie nie bujal nigdy nawet troche :)
OdpowiedzKuba w pozycji na czworaka po raz pierwszy znalazł się bardzo szybko bo miał 4 miesiące. Bujać się zaczął mniej po dwóch tygodniach, a raczkował już tak zupełnie normalnie i konkretnie jak miał 5,5 miesiąca Tak więc wychodzi na to, że mniej więcej miesiąc się bujał.
Odpowiedz
Zaznaczyłam dwa miesiące.
Mniej więcej Mikołaj miał ok 8 miesięcy jak się zaczął bujać. Raczkować zaczął jak miał 10 miesiecy.
Wcześniej do perfekcji opanował czołganie się.
U nas maly po paru dniach bujania zaczal raczkowac. Wczesniej przemieszczal sie rolujac po pokoju. Praktycznie w przeciagu dwoch tygodni nauczyl sie siadac, potem raczkowac, oraz na koniec zaczal podciagac sie do stania. Pozno zaczal, ale wtedy wszystko na raz.
Odpowiedz
Shiadhal napisał(a):ale masz na myśli do raczkowania full wypas czy do pełzania a'la młoda foka wyrzucona na brzeg tudzież innych form przemieszczania się pod hasłem 'aby do przodu'? bo to duuuża różnica.
właśnie lol
u nad os bujania do czołgania się w szybkim tempie minął niecały miesiąc
raczkowanie dopiero po trzech albo i czterech miechach
ale masz na myśli do raczkowania full wypas czy do pełzania a'la młoda foka wyrzucona na brzeg tudzież innych form przemieszczania się pod hasłem 'aby do przodu'? bo to duuuża różnica.
OdpowiedzPodobne tematy