-
Gość odsłony: 16445
Dziecko płacze na widok mojej siostry - dlaczego tak się dzieje?
Od początku:mam siostrę. Siostra od urodzenia pomaga nam przy dziecku, tzn przyjeżdża raz w tygodniu, czasami częściej, zabiera małą na spacery, zostaje z nią jak wychodzimy. Uwielbia ją.I nagle, jakoś 3 tygodnie temu mała na jej widok się rozplakała. Pomysleliśmy, że to przypadek. Ale za drugim razem było to samo. Potem była Wigilia. Byliśmy w gościach, goście u nas i na nikogo tak nie zareagowała.W Sylwestra siostra przyjechała do nas i... znowu ryk. :(Macie jakieś pomysły dlaczego tak się dzieje?
Jeśli chodzi o zapach to wykluczam problem, bo ja mam mega czuły węch, wyczułabym papierosy.
Płacz jest tylko na początku, po chwili się uspakaja i nie ma problemu.
Wczoraj u rodzicow płaczu nie było :o
Heh, Piotruś nie lubi mojej mamy (a swojej babci) i jednej prababci Nie wiem, skąd to się bierze - ale jego uczucia w tej kwestii są stałe (nie jest to problem rzadkich kontaktów).
Odpowiedz
Pamiętaj, że dzieci są bardzo wrażliwe na zapach. Hania reagowała nawet na moją zmianę mydła.
Chociaż nie tak bardzo jak Twoja...
Alix na pewno 9 miesięczne dziecko. Nie wiem na ile wcześniej ale kiedyś pilnowałam siostrzeńca. Pierwszy raz został bez mamy Skończyło się na tym, że oboje płakaliśmy a siostra z mężem musieli z wesela znajomych wracać. Mały "nie lubił mnie" przez kolejne dwa lata. Teraz ma 5 i jestem jego kochaną ciocią ;)
Przepraszam Sun za to małe OT
Dwa dni temu była u nas moja siostra po 2,5 tygodniowej przerwie i... ryk :(
Jutro my jedziemy do niej, zobaczę jak to jest poza domem.
Sun, Anka od zawsze dziwnie reagowała na brata mojego męża. Kiedyś nie pozwalała mu się do siebie zbliżać, teraz tylko w wyjątkowych sytuacjach da się wziąć na ręce/przywitać.
Ja zawsze sobie to tłumaczyłam, tym, że brat jest do męża podobny, a Anka widzi, że to tata, ale tak nie do końca, i to w nim jej nie pasuje ;)
Wczoraj widziała moją siostrę u pediatry, tuż po obudzeniu i trochę popłakiwała, ale trudno powiedzieć czy na jej widok. W domu już było ok.
Odpowiedz
Moje dziecko tak reagowało na wiok mojego teścia,potrafiła dostać takiej histerii że długo musiałam ją uspokajać.
Powiem szczerze że już od urodzenia jak tylko teść się zbliżał do wózka a ona spała zaraz się budziła z płaczem.Tak czasami się zastanawiałam jak była jeszcze w brzuszku to przedostawały się do niej różne dźwięki i może bała się tego głosu (a ton mojego teścia potrafił być okropny)
mnie się przypomniało, że moja młoda przez 2 tygodnie płakała na widok babci. Miała wtedy gdzieś około 3-4 miesięcy.
Babcia perfum/fryzury/okularów nie zmieniała, młoda nie mogła miec żadnych skojarzeń z babcią (np. mama wyjdzie, coś się stało strasznego), bo nie zostawała nigdy z babcią.
Bez powodu ryk jak tylko babcia weszła w kadr. Przeszło jej...
A moja wyła na widok wujka jednego, ale jak był przebrany za Mikołaja, to go w pełni akceptowała. lol
OdpowiedzMaks do poltora roku beczal, jak widzial kobietę z ciemnymi wlosami. A jak jeszcze byly kręcone, czy rozwiane, to już w ogóle histeria:)
Odpowiedz
LotkA napisał(a):Mi się też wydaje, że jeszcze tak kojarzyć nie może.
Może to po prostu taki okres. A jak maluszek reaguje na inne "obce" osoby?
Bez problemu. Tak jak pisałam w świeta widziała paredziesiąt osób i nic.
Mi się też wydaje, że jeszcze tak kojarzyć nie może.
Może to po prostu taki okres. A jak maluszek reaguje na inne "obce" osoby?
Sun napisał(a):A nie jest za mała na takie kojarzenie?
Mnie się tez wydaje ze za mala.
Agiii napisał(a):a moze jest tak, ze dziecko widzac ciocie wie ze zaraz zniknie mama..i kojarzy te osobe z tym faktem. Jest ciocia- za chwile nie bedzie rodzicow.(boi sie po prostu).
Myślę, że Agiii może mieć rację.
Co prawda inna sytuacja ale mechanizm chyba ten sam - kiedy Miłek widzi śpiącą rybkę na minimini wie, że idzie spać, więc jest "niezadowolony" delikatnie mówiąc ;)
Twoja Mała widzi ciocię i wie, że zaraz mama zniknie.
Ja stawiam na to, że może rzeczywiście kojarzy siostrę z brakiem mamy. Rozumie już, że jak siostra przychodzi, to może mama zaraz gdzieś wyjdzie i jej nie bedzie. I stąd ta reakcja.
Odpowiedz
Fryzury nie zmienila, perfum też nie, jesli się perfumuje to delikatnie.
Siostra mówi bardzo spokojnie, ale nie musi zacząć mówić, wystarczy jej widok. Nic nie robi wtedy, przemawia spokojnie. Póżniej jest już ok, mała gada się smieje, ale ten pierwszy raz jest zawsze ryk :(
Siostra nosi opaskę na włosach... może to?
moje dziecko od pewnego czasu tak reaguje na wszystkich facetów w przedziale wiekowym 20-40, oprócz taty i jednego wujka
Odpowiedz
Może być zapach, u nas młodej przeszkadza zapach papierosów.
Moja też w pewnym momencie reagowała płaczem, nap na moja najlepszą przyjaciółkę, choć wcześniej nie było problemu. Teraz minęło ;]
A jak siostra reaguje na płacz małej?
moze perfumy wlasnie jak ktos pisal, zminila na jaies inne czy cos...mojemu malemu to przeszkadza...
Odpowiedza moze jest tak, ze dziecko widzac ciocie wie ze zaraz zniknie mama..i kojarzy te osobe z tym faktem. Jest ciocia- za chwile nie bedzie rodzicow.(boi sie po prostu).
Odpowiedz
a moze zmienila fryzure? kolor wlosow
dzieci raczej nie lubia takich zmian...
lepiej widzi i coś jej w Twojej siostrze nie pasuje wizualnie?
strzelam, ale wiem, że Młoda tak reaguje na jednego mojego kolegę, zawsze i z jednym tylko wyjątkiem - jak miała miesiąc, to jej nie przeszkadzał.
Tolka napisał(a):Aha, i jeszcze coś, chociaż skoro Emma zna ciocię od urodzenia, to może nie mieć racji bytu.
Czasem dziecku przeszkadza ton głosu - moi siostrzeńcy, jak byli tacy mali nie tolerowali głosu narzeczonej mojego brata. Jak się odezwała, to była histeria. Dopóki się nie odzywała, to było ok.
mi tak do dzis zostalo, ale chyba bardziej o tresc chodzi ;)
nie wiem, ale wydaje mi sie ze tak male dziecko jeszcze nie kojarzy osob, dla niego wszystko jest nowe (z wyjatkiem mamy).
moze zapach? siostra uzywa perfum?
Aha, i jeszcze coś, chociaż skoro Emma zna ciocię od urodzenia, to może nie mieć racji bytu.
Czasem dziecku przeszkadza ton głosu - moi siostrzeńcy, jak byli tacy mali nie tolerowali głosu narzeczonej mojego brata. Jak się odezwała, to była histeria. Dopóki się nie odzywała, to było ok.
Moja córcia ostatnio też reagowała płaczem na różne osoby, ale to akurat mnie nie dziwi, bo ich po prostu nie zna.
Pytałaś siostrę, czy coś Małej nie przestraszyło, kiedy były razem? Może ma jakieś skojarzenia - nie mówię, że siostra zrobiła jej krzywdę, nie podejrzewam, ale może było coś z zewnątrz, na co siostra nie miała wpływu, a co kojarzy się dziecku z ciocią.
Podobne tematy