• tygrysica odsłony: 9795

    Prezent dla technika geodety - jaki???

    Wymyśliłam, że kupię mojemu P. jakiś prezent przydatny w pracy... Tylko za cholerę nie wiem czego geodeci używają w pracy... Linijka i flamastry?? Bo ostatnio z tym go ciągle widuję...

    Odpowiedzi (18)
    Ostatnia odpowiedź: 2011-03-16, 13:39:25
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
JOHNYY 2011-03-16 o godz. 13:39
0

Post usunięty.

Odpowiedz
Moniqueee 2010-05-14 o godz. 10:44
0

awangarda w stylu retro napisał(a):Moniqueee napisał(a):awangarda w stylu retro napisał(a):lliloo napisał(a):odziez termoaktywna,
to jest swietny pomysl.

Właśnie się za takim prezentem rozglądam.
Awangarda - jakiej firmy kupiłaś?
nie wiem. kupowalm w sklepie rowerowym i pytanie o firme mi nie przyszlo do glowy :)
Aaa! Sklep rowerowy! Muszę tam zajrzeć :)

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-05-14 o godz. 10:39
0

Moniqueee napisał(a):awangarda w stylu retro napisał(a):lliloo napisał(a):odziez termoaktywna,
to jest swietny pomysl.

Właśnie się za takim prezentem rozglądam.
Awangarda - jakiej firmy kupiłaś?
nie wiem. kupowalm w sklepie rowerowym i pytanie o firme mi nie przyszlo do glowy :)

Odpowiedz
Moniqueee 2010-05-14 o godz. 10:12
0

awangarda w stylu retro napisał(a):lliloo napisał(a):odziez termoaktywna,
to jest swietny pomysl.

Właśnie się za takim prezentem rozglądam.
Awangarda - jakiej firmy kupiłaś?

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-05-14 o godz. 09:14
0

lliloo napisał(a):odziez termoaktywna,
to jest swietny pomysl.

kupilam mezowi na urodziny i wczoraj zalozyl do lasu po raz pierwszy.
wrocil zachwycony i stalam sie najlepsza z najlepszych zon 8)

a z osprzetem rowerowym to ja bym nie ryzykowala 8)

Odpowiedz
Reklama
Wonderka 2010-05-14 o godz. 09:05
0

maskot napisał(a):[quote="Wonderka] Faber są lepsze od Rotringów, które utrudniały jakiekolwiek rysowanie.
no proszę,a nam wszyscy mówili,żeby kupować rotringa,bo niby najlepsze
to chyba zależy co komu podejdzie,bo ja z faber castel byłam bardzo zadowolna ;)
U mnie Rotringi nazywali polskim shitem.

Odpowiedz
maskot 2010-05-12 o godz. 19:06
0

[quote="Wonderka] Faber są lepsze od Rotringów, które utrudniały jakiekolwiek rysowanie.
no proszę,a nam wszyscy mówili,żeby kupować rotringa,bo niby najlepsze
to chyba zależy co komu podejdzie,bo ja z faber castel byłam bardzo zadowolna ;)

Odpowiedz
lliloo 2010-05-12 o godz. 11:41
0

aha z drozszych rzeczy moze nawigacja GPS jak trzeba dojechac na pomiar do jakiejs dziury zabitej dechami moze sie przydac :)

Odpowiedz
lliloo 2010-05-12 o godz. 11:39
0

ja z doswiadczenia proponuje ciepla czapke, (ja używam kominiarke z polaru, rewelacyjna pod kask:)) odziez termoaktywna, termos lub kubek (taki podtrzymujacy temperature), lub jakis taki patent rozgrzewajacy nie wiem jak to sie naywa widzialam cos w tym stylu na Allegro ale kolega mial takie cos i przydawalo sie w zimie
bylo to cos co nosilo sie w kieszeni i to trzymalo cieplo jak wystyglo to wystarczylo polamac i znow bylo cieple,(fajnie ogrzewalo rece) moga sie pzydac tez jakies porzadne okulary polaryzacyjne np gdy bedzie duzo sniegu i jest bialo to razi jak cholera :)
co do geodezyjnych akcesoriow to bym sie wstrzyala bo 98 % prac robi sie na kompie, u nas w firmie rapitografu uzywa sie bardzo rzadko i wlasciwe jest jedna pani ktora to robi wiec mysle ze musialaby ie dowiedziec czy mu sie przydadza, jak cos jezcze wymysle to napisze
powodzenia!!

Odpowiedz
Wonderka 2010-05-12 o godz. 10:39
0

maskot napisał(a):tygrysico,nie flamastry,tylko rapitografy :)
jeśli ma sprawne,to trochę bez sensu żeby się kurzyły czekając aż będą potrzebne,a jeśli mu szwankują,to pomysł jest dobry :) to niestety taki sprzęt,że jak się zepsuje,to jest niemal nie do naprawienia.nie wiem ile może kosztować komplet,bo ja potrzebowałam tylko trzech grubości,ale te firmy rotring (podobno najlepsze,ja używałam faber castel) kosztują ponad 100zł jeden,a komplet to zwykle 5części i ołówek automatyczny.
może dowiedz się,czy nie przydałby mu się jakiś program komputerowy?coś w stylu winkalk,microstation albo autocad?to bardzo ułatwia pracę,jeśli czasem robi coś w domu :)
Takie programy to dosyć droga sprawa. Nawet najprostszy WinKalk kosztuje ok. 600 zł. Faber są lepsze od Rotringów, które utrudniały jakiekolwiek rysowanie.

Odpowiedz
Reklama
AgaFe 2010-05-12 o godz. 00:38
0

a moze jakaś fajna kurtka z membraną- będzie miał w pracy przy pomiarach na zewnątrz i na eskapady w górach

Odpowiedz
maskot 2010-05-12 o godz. 00:03
0

tygrysico,nie flamastry,tylko rapitografy :)
jeśli ma sprawne,to trochę bez sensu żeby się kurzyły czekając aż będą potrzebne,a jeśli mu szwankują,to pomysł jest dobry :) to niestety taki sprzęt,że jak się zepsuje,to jest niemal nie do naprawienia.nie wiem ile może kosztować komplet,bo ja potrzebowałam tylko trzech grubości,ale te firmy rotring (podobno najlepsze,ja używałam faber castel) kosztują ponad 100zł jeden,a komplet to zwykle 5części i ołówek automatyczny.
może dowiedz się,czy nie przydałby mu się jakiś program komputerowy?coś w stylu winkalk,microstation albo autocad?to bardzo ułatwia pracę,jeśli czasem robi coś w domu :)

Odpowiedz
tygrysica 2010-05-11 o godz. 21:40
0

Na Mikołajki ja właśnie tam kupiłam P. breloczek w kształcie psa gangsterskiego (P. ma ksywę z liceum jak jeden gangster + niedługo będzie mieć samochód).

Odpowiedz
droan 2010-05-11 o godz. 21:33
0

no to bidon albo swiatla do roweru. cos co sie przyda na szlaku-menazki czy dobry spiwor, bielizna termalna. tylko wiesz wszystko troche lepszej jakosci. ja sama mam zamiar sie przejsc do sklepu pt. Yego(prezenty dla niego)

Odpowiedz
tygrysica 2010-05-11 o godz. 21:28
0

lubi wszystko co jest związane z wysiłkiem fizycznym - rower, góry, basen itp.

Odpowiedz
droan 2010-05-11 o godz. 21:23
0

a chodzicie po gorach? taki sprzet jest zawsze dobrym pomyslem. scyzoryk z mnostwem funkcji albo cos z osprzetu. moze lubi rower i czegos mu potrzeba

Odpowiedz
tygrysica 2010-05-11 o godz. 21:12
0

P. stwierdził że najlepszym prezentem dla niego to możliwość spędzenia świąt u mojego boku... Piękne to... :)
Chciałabym jednak dać mu coś więcej, coś co będzie mógł nosić przy sobie...

hmm... czy kompas by się nadawał?

Odpowiedz
droan 2010-05-11 o godz. 21:08
0

wypasiony stol. ale czy jestes pewna, ze w tak magicznym dniu chce myslec o pracy? no chyba, ze pracuje w domu...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie