-
lideq odsłony: 72664
Cysta jajnika- czy ktoś miał podobny problem?
Dokladnie tydzien temu mialam operacje, bo mi cysta na jajniku pekla.Zakladam temat, bo jeszcze w traumie chyba jestem i prosilabym o rozjasnienie mi w glowie.Czy ktoras z was miala podobny problem? Z czego sie to cholerstwo bierze, czy moze sie odnowic i jak temu zapobiegac plus najwazniejsze, jak rozpoznacDodam, ze na stol kladli mnie z rozpoznaniem wyrostka.Lekarze w szpitalu nic mi nie wytlumaczyli, a pytan w glowie sto
Hej wszystkim. Dowiedziała się tydzień temu ze mam cyste na prawym jajniku 8 na 5,5 cm. Mam 25 lat. Biorę regularnie tab antykoncepcyjne wiec mój lekarz ginekolog powiedział ze muszę mieć zabieg laparoskopie bo nie ma innej opcji. Na dniach mam dostać wyniki badan krwi. Nie wiem co o tym wszystkim myslec-boje sie . Ciągle mi niedobrze, nie mam apetytu. Co o tym myślicieli? Pozdrawiam Justyna
Odpowiedz
graminis, u kazdego to troche inaczej wyglada.. Musisz o tym pogadac ze swoim lekarzem najlepiej.
Tak jak pisza dziewczyny, niektore cysty sie wchlaniaja, niektore trzeba usuwac operacyjnie. Usuniete czy pekniete cysty moga zostawil blizny co moze blokowac jajeczka.. ale znow, to nie jest regulka. Dlatego najlepiej zasiegnac porady ginekologa..
Mam ten sam problem...
u mnie cysta została stwierdzona jakiś miesiąc temu.
staramy sie o dziecko i kiedy spozniala mi sie miesiaczka myslalam ze sie udalo, okazuje sie jednak, ze wszystko za sprawa cysty na lewym jajniku.
poki co przyjmuje druga juz dawke antybiotykow: doxycylina, distreptaza i butapirazol a za niecaly miesiac mam zapowiedziana resekcje jajnika.
jak to wplynie na moja plodnosc? pomozcie...
Tez mialam cyste na 5 cm ,ale wchlonela mi sie gdy juz bylam nastawiona na operacje-laparo.Zniknela od lykania Duphastonu przez kilka miesiecy.zycze tez "znikniecia" lol
OdpowiedzDzisiaj bylam u gina bo mialam bol jajnika i dowiedzialam sie ze mam cyste 5 cm dostalam tabletki ktore maja wysuszyc cyste jesli cysta sie nie wchlonie czeka mnie operacja :(
OdpowiedzTo zalezy o jakich torbielach mowa. Cysty dermatoidalnej zadnymi hormonami nie 'zbijesz', a i zostawienie jej na jajniku grozi tym, ze sie rozrosnie, a potem np. zacznie skrecac. Skrecanie boli jak diabli. Nie mowiac, ze sie pewnie toto moze uzlosliwic. Torbiel powstala z nie peknietego pecherzyka Graafa prawdopodobnie wczesniej czy pozniej sama zaniknie, albo to zrobi wspomagana hormonalnie.
Odpowiedz
Troche pozno ale sie dopisze bo moze sie komus jeszcze przyda…
Mam cysty na jajnikach regularnie. Jedne sama po jakims czasie znikaja ale juz trzy razy mialam niestety robiona laparoskopie. Zadna przyjemnosc.. brr.. Za pierwszym razem wykryli mi cyste na prawym jajniku jeszcze w Polsce, podczas wlasnie wyciecia wyrostka. Ale tego nikt nie powiedzial ani mi ani mojej mamie :x – samo wyszlo przypadkiem na wierzch.
Pare lat pozniej, juz na studiach mialam pierwsza laparoskopie z wycieciem cysty (wielkosci pomaranczy).
W trzy lata potem znow wyciete dwie cysty. Pozniej nastepne pare lat potem.. mialam laparoskopie ale juz zlaczone z laserowym wypalaniem blizn na jajowodach, obydwu i prawym i lewym.
Ginekolog nigdy sama nie chciala mnie dac na tabletki po pierwszej laparoskopi ale zgodzila sie poniewaz ja chcialam jako antykoncepcje itd.. I w sumie bylam na nich moze z dwa lata.. jak cos. Ale jak widac nic nie warte byly bo i tak i tak mi sie nadal cysty porobily.
Wiem ze mam je nadal. Cysty w 90% sie nawracaja. Mozna je wycinac i robic laparoskopie ale jesli zdrowiu nie zagrazaja to sie je po prostu obserwuje..
lideq napisał(a):ziutka napisał(a):A czemu oni Ci zdrowy wyrostek wycieli? :o
Podobno tak sie robi, bo gdybym kiedys zaniemowila, albo zemdlala, a zwiazane byloby to z bolem brzucha lekarze by wykluczyli wyrostek z powodu blizny pooperacyjnej w tym miejscu. W sumie, to moze ma sens..
Taka sama wersje uslyszalam przed operacja (na pewno wytna wyrostek, a jesli to jajnik, to tez cos z nim tam zrobia).
Atir, a Twoja przyjaciółka będzie się w najbliższym czasie starać o dziecko? Ja bym nie kwestionowała na razie decyzji tej lekarki. Niech bierze zapisaną dawkę i pójdzie grzecznie do kontroli.
Mojej Siostrze tez wycieli "przy okazji".
Wczoraj moja przyjaciólka dowiedziała się, że ma cyste.Krwawiła od 4 m-cy aż ja zmusiłam do wizyty.Dostała luteine na 2 m-ce.Ok? Czy szukać lepszej lekarki?
ziutka napisał(a):A czemu oni Ci zdrowy wyrostek wycieli? :o
Podobno tak sie robi, bo gdybym kiedys zaniemowila, albo zemdlala, a zwiazane byloby to z bolem brzucha lekarze by wykluczyli wyrostek z powodu blizny pooperacyjnej w tym miejscu. W sumie, to moze ma sens..
Kama24 napisał(a):lideq napisał(a):
Kama w jaki sposob uniknelas opercji?? Mnie wlasnie operowali ze wzgledu na peknieta cyste
Ale napisałaś, że kładli Cię na stół z rozpoznaniem wyrostka?
U mnie ta cysta pękła i rozlała się, więc nie było już czego wycinać :)
Tak, mialam rozpoznanie wyrostka i mialam miec laparoskopie, ktora zamienila sie w normalna operacje, bo wyrostek okazal sie byc zdrowy, jak juz mnie rozcieli, ale znalezli duzo krwi, ktora doprowadzila ich do cysty juz rozlanej
Zastanawiam sie tylko, co oni mi w takim razie wycieli oprocz wyrostka, skoro mozna bylo tego uniknac i w wypisie mam dwie operacje.
Sprobuje sie doczolgac do lekarza i wyciagnac wiecej info.
Mam juz dosc tego systemu i paracetamolu dobrego na wszystko.
Chce w koncu trafic do ginekologa
chyba czas wybrac sie do Polski
lideq napisał(a):
Kama w jaki sposob uniknelas opercji?? Mnie wlasnie operowali ze wzgledu na peknieta cyste
Ale napisałaś, że kładli Cię na stół z rozpoznaniem wyrostka?
U mnie ta cysta pękła i rozlała się, więc nie było już czego wycinać :)
Lilianna napisał(a): ostatnio nie mogłam znaleźć żadnej placówki, która zrobi mi to usg od ręki odpłatnie... takie kolejki... a brzuch bolał, a więc ciężko o profilaktykę...
Mam nadzieję, że nikomu nie przyda się moja rada, ale można w takim wypadku szturmować szpital. To jest, co prawda, trochę loteria, bo możesz trafić na lekarza, który zrobi usg (a przynajmniej zleci leukocyty), ale też na takiego, ktory stwierdzi, ze kobiety juz tak mają, że je boli i poleci ci wizytę w aptece
w moim wypadku udało się cystę pokonać lekami... musiałam przyjmować tabletki hormonalne i cysta zupełnie zniknęła...
za to u mnie w przychodni do końca roku już od dawna nie ma miejsc i i tak trzeba za wszystko płacić... co gorsza, ostatnio nie mogłam znaleźć żadnej placówki, która zrobi mi to usg od ręki odpłatnie... takie kolejki... a brzuch bolał, a więc ciężko o profilaktykę...
jak zrobiłam miesiąc później, ani bólu już nie było, ani cysty...
podobno u niktórych kobiet cysty równie nagle się pojawiają co znikają...
lideq napisał(a):
Gdybyscie dziewczyny mialy jakies porady co do mozna / nie mozna w czasie rekonwalescencji, bylabym wdzieczna.
Wiem, ze nie moge dzwigac przez 6 tygodni i to wszystko. W szpitau kazali pojsc do lekarza rodzinnego i on mnie owszystkim poinformuje. Problem, ze ja jeszcze chodzic nie moge, nie mowiac o pokonaniu schodow, zeby wyjsc z domu
Mi po klasycznej operacji wyrostka dano to samo mało mówiące zalecenie - 6 tygodni nie dzwigania, nie podejmowania aktywności fizycznej (w tym seksu). Chyba powinnaś też uważać z dietą. Wracać do pełni sił masz prawo jeszcze długo, nie przemęczaj się teraz. Do internisty idzie się raczej po tych 6 tygodniach. Ja byłam na USG brzucha jakieś 2 tyg po operacji, bo "wyszły" mi szwy (widoczne, twarde zgrubienie na brzuchu), a jakieś kilka miesięcy pozniej u internisty w sprawie tego samego zgrubienia. Dostalam wtedy skierowanie do poradni chirurgicznej, zapisałam się do niej i już teraz z takimi atrakcjami chodzę do chirurga.
Mialam tylko laparoskopie, wiec nie wolno mi bylo dzwigac, nie wolno mi bylo pracowac przez tyg., poza tym lekkostrawna dieta na poczatku,a reszta powoli miala wracac do normy i wracala :)
Odpowiedz
Dzieki dziewczyny za porady. Juz wiem czego wymagac od mojego GP.
Zla jestem, bo prosilam o skierowanie na usg i do gina od 3 miesiecy i prawdopodobnie mozna bylo calego zamieszania uniknac
Trzecia podobnie jak u Ciebie pękła dając ból nie do opisania i zdaniem lekarzy nawet dobrze się stało, bo była duża i uniknęłam kolejnej operacji. Leżałam po tym 10 dni w szpitalu.
Kama w jaki sposob uniknelas opercji?? Mnie wlasnie operowali ze wzgledu na peknieta cyste
Gdybyscie dziewczyny mialy jakies porady co do mozna / nie mozna w czasie rekonwalescencji, bylabym wdzieczna.
Wiem, ze nie moge dzwigac przez 6 tygodni i to wszystko. W szpitau kazali pojsc do lekarza rodzinnego i on mnie owszystkim poinformuje. Problem, ze ja jeszcze chodzic nie moge, nie mowiac o pokonaniu schodow, zeby wyjsc z domu
Ja po prostu wlaczylam sobie opcje 'panic'. Jesli boli, to nie olewam (jak przedtem ) tylko lece do lekarza i robie usg transwaginalne. Poza tym regularne wizyty kontrolne.
Wiecej sie chyba nie da zrobic.
Lideq :usciski: życzę Ci dużo zdrowia :)
lideq napisał(a): Z czego sie to cholerstwo bierze, czy moze sie odnowic i jak temu zapobiegac plus najwazniejsze, jak rozpoznac
Poczekaj do wyniku histopatologii, wtedy lekarz będzie mógł powiedzieć coś więcej o powodzie tej cysty.
U mnie okazała się cysta prosta, była na tyle wyhodowana, że nie dawała się zbić hormonalnie, choć powinna zareagować. Po laparoskopii mam teraz diagnozę zaburzeń drugiej fazy cyklu. Na dodatek, po wyjściu ze szpitala, w ciągu 3 tygodniu zrobiły mi się już nowe, choć biorę leki, przy których nie mają prawa się zrobić (widocznie za słaba dawka)... Ale teraz, kiedy wiem, co jest przyczyną i mam pewność co do czasu powstania tych obecnych, jestem w optymistycznym nastroju - mam nadzieję, że zareagują na nowe leczenie. Idąc na operację, zawarłam umowę z lekarzem, że w ciągu roku nie zajdę w ciążę, chociaż wszyscy wyznają zasadę
Kama24 napisał(a):w ogromnej większości przypadków na tego typu problemy zajście w ciążę jest najlepszym lekarstwem
Z praktycznych porad - wybierz ginekologa, który przy każdym badaniu robi USG przez pochwę. To jest co raz popularniejsze, także w gabinetach z umową z NFZ. I, jak pisała Kama24, częste kontrole (właśnie z USG, bo często w badaniu palpacyjnym lekarz nic nie czuje). Będzie dobrze, a może nawet nic więcej Ci się nie zrobi :) Dochodź szybko do siebie!
lideq napisał(a):Czy ktoras z was miala podobny problem?
Miałam podobny problem :|
Pierwsza cysta ogromna, średnica 30 cm, wycinana operacyjnie
Druga dużo mniejsza, wchłonęła się po lekach,
Trzecia podobnie jak u Ciebie pękła dając ból nie do opisania i zdaniem lekarzy nawet dobrze się stało, bo była duża i uniknęłam kolejnej operacji. Leżałam po tym 10 dni w szpitalu.
Z czego sie to cholerstwo bierze, czy moze sie odnowic i jak temu zapobiegac plus najwazniejsze, jak rozpoznac
Niestety nie ma chyba sposobu, żeby można było temu zapobiec. Przyczyną powstawania cyst są zaburzenia hormonalne. Mój lekarz twierdził, że w ogromnej większości przypadków na tego typu problemy zajście w ciążę jest najlepszym lekarstwem lol i póki co w moim przypadku to się sprawdza lol
Co do objawów moje cysty nie dawały absolutnie żadnych :| Poza znacznym powiększeniem brzucha w tym pierwszym wypadku.
Ale z tego co wyczytałam najczęstsze objawy to:
zaburzenia cyklu miesiączkowego
krwawienia poza terminem miesiączki
bóle podbrzusza
stres
omdlenia
bóle glowy
odczuwalne bóle jajnika na którym znajduje się torbiel.
lideq jedyne co możesz zrobić to regularnie chodzić do lekarza, co 6-12 miesięcy, a w razie pojawienia się niepokojących objawów nawet częściej.
Podobne tematy
- Czy miałaś podobny problem z cystą? 2
- Czy któraś z Was miała podobny problem z cyklem? 7
- Jadro nie zeszło do moszny - miałyście podobny problem z synkiem? Jak się skonczyło? 1
- Pomocy, czy ktoś miał tak z dzidzią??? 10
- Czy ktoś z Was miał Gronkowca Złocistego przy ciąży? 4
- Czy ktoś z Was miał do czynienia z lekiem Androcur? 0